Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Refundacja

Dlaczego szczepiłyście dzieci szczepionkami refundowanymi?

Polecane posty

Gość Refundacja

Jakie argumenty za szczepionkami refundowanymi przemówiły do Was, że dałyście kłuć dziecko 3 razy na jednej wizycie? Szczególnie interesują mnie argumenty inne, niż "bo jest za darmo" i "bo mi się należy - w końcu płacę składkę" - bo to są oczywiste dla każdego fakty. Stać mnie na wykupienie szczepionek skojarzonych, i zrobię to (bo po 3 wkłuciach sama byłabym obolała, a co dopiero taki maluch), o ile nie istnieje jakiś mocny argument za kłuciem 3-krotnym. Bo w końcu to zdrowie malca jest tu priorytetem. Będę bardzo wdzięczna gdybyście podzieliły się ze mną swoją wiedzą na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm
nie mam przekonania do 3 w 1 jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego i tylko naciaganie rodzicow bo własnie kupia dziecku zeby 3x nie było kłute g ó w no prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzasz? jakoś sobie w całym życiu nie przypominam szczególnej traumy z powodu szczepionek, zastrzyków i pobrań krwi a miałam tego sporo dziecko trzeba do tego przyzwyczajać a nie chronić za wszelką cenę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refundacja
Hym, to prawda, ja bym chyba beczała razem z małą :( Ale z drugiej strony cały cywilizowany świat szczepi skojarzonymi. A jak te 3 wkłucia to tylko podły sposób załatania dziury w budżecie? Bo wychodzi taniej? Z chęcią poznam Wasze opinie. Może macie lekarza w rodzinie czy zaufanego pediatrę, który zapoznał Was ze swoim zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wnioskuje że jak wsztyko do do niczego to nie prawda ja szczpiłam małego skojarzoną i płaciłam bo nie hce małego mećzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podobnie i nie mam zaufania do produktów, które są na rynku od niedawna o skutkach ubocznych dowiemy się pewno za jakieś 10 lat poza tym moja lekarka powiedziała, że na HIB lepiej zaszczepić tylko jedną dawką, jak rok skończy, bo to za duże obciążenie dla organizmu tak, więc wcale nie 3 ukłucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalms
wierzysz w rzeczywista wartosc pieniezna szczepionki reundowanej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refundacja
Canberra - Ty nie miałaś nigdy 3 wkłuć na jednej wizycie :) Za naszych czasów było 1 wkłucie, 2 wkłucia pojawiły się w 95.-96. roku, a trzy na raz to wymysł ostatnich lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalms
refundacja wiesz ile rzeczy jest jeszcze w całym cywilizowanym swiecie?a przeciez nie wszystkie sa dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie pytałm nikogo o zdnaie dla mnie jest wazniejszy komfort dziecka i szczepionka 5w1 to jak dla nas zbawienie chć mały nie płacze przy szczepieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refundacja
Kalms - Pewnie, że nie wszystkie. Ale już nie raz zmieniali kalendarz szczepień tylko dlatego, że im wyszło taniej na przetargu. Nie mam zaufania do światowych nowinek, bo jestem raczej tradycjonalistką, ale naszemu rządowi ufam jeszcze mniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Refundacja - jak miałam kilka lat to pamiętam że pani pielęgniarka tak pięknie chciała mi wykonać szczepienie podskórne że mi przebijała igłę na drugą stronę wyszło jej za 6 razem :O i żyję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a prawdą jest że wolę podać szczepionki sprawdzone od lat zamiast nowinek - kto wie co sie za parę lat okaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refundacja
Tak właśnie, polio było kiedyś doustne, teraz igiełką podają, no i kiedyś nie było Hib. W sumie nie znamy skutków ubocznych obu tych szczepionek, bo one rzeczywiście pojawią się po x-latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, powie mi ktoś, dlaczego te doustne wycofali??? Przecież to było takie świetne rozwiązanie dla niemowlaków - zastrzyk bez kłucia. Taka nowość. I czemu jej nie ma już? Do d... się okazała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm
wiec dlaczego skojarzone w moim szpitalu losowo sa TESTOWANE na dzieciach? nie boje sie uzyc słowa testowane bo skoro co ktores nowonarodzone dziecko jest w programie bezpłatnych szczepien skojarzonymi wiec tu nie chodzi chyba tylko i wyłacznie o cene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój Urwisek naprawde dzielnie znosi szczepienie - ja za to o wiele gorzej - dlatego dla spokoju dziecka i przyznam własnego wole zapłacić i mieć załatwione szczepienie hurtowo - a po pierwszym szczepieniu płatnym jak Jaś nie miał żadnej gorączki, nudności - nic nad kolejnymi płatnymi się nie zastanawiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm
ja szczepiłam tylko hiberixem dodatkowo- a tak to refundowanymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego boję się tych skojarzonych te stare przynajmniej sprawdzone są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm
dodam ,ze to testowanie w szpitalu -odbywa sie tylko i wyłacznie w szpitalu i tylko i wyłacznie u lekarza prowadzacego dziecko-ktory sie w k u r w i a jak sie pojdzie z chorym dzieckiem do innego lekarza niz on-bo on to malenstwo prowadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refundacja
Canberro - tak w sumie to Hib i Polio w strzykawce też średnio sprawdzone są :( DiTePer szczepią od zawsze, ale i tak pewnie skład był 100 razy zmieniany - konserwanty, jakieś stailizatory - nie wiem... Teraz są chyba acelularne, więc nawet sama "substancja czynna" jest inna niż za naszych czasów. Piszczie, taka burza mózgów dobrze mi zrobi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm
a zeby było smieszniej to szczepi rowniez dziecko kaszlace i kichajace(nie wiem ale moja lekarka nie zaszczepi dziecka w takiej syt)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm
refundacja-widze ze masz duza wiedze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, hib też jest nowy dlatego moja lekarka nie kazała mi tym dziadostwem dziecka szczepić 3 razy tylko jeden raz tak też zrobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refundacja
Rafinko - napiszesz o tym coś więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie to w ogóle przeraża skala szczepień ostatnio :O pneumokoki - cała kampania a ja nie wiem czy to w ogóle ma sens i ile faktycznie jest zachorowań rak szyjki macicy - niektóre mamusie szczepią już nastolatki zamiast wytłumaczyć że wystarczy w zasadzie prowadzić normalne życie seksualne z jednym partnerem grypa - pomoże nie pomoże ale szczepić sepsa - sepsę wywołuje wszystko a nie tylko meningokoki - wirusy, bakterie, grzyby i bądź tu mądry zwariować można a skład szczepionek to osobny problem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic więcej nie wiem :D tak mi lekarz poradził, wzięłam to na logikę i tak zaszczepiłam. hib można zaszczepić 3 razy, 2 razy albo tylko jeden raz w terminie, kiedy przypadałaby ostatnia dawka czyli chyba koło 14 m-ca, wtedy, kiedy się szczepi na odrę itp. Tylko lekarka kazała odczekać jeszcze 6 tygodni po tym szczepieniu, żeby tego nie robić razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli dziecko nie chodzi do żłobka i nie ciąga się go po marketach, to raczej mało prawdopodobne, żeby do tego 14 m-ca zachorowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refundacja
Canberro - takie czasy :( Niektórych szczepów Streptococcus Pneumoniae nie można wyleczyć żadnymi dostępnymi antybiotykami - stąd ta szczepionka. Dziecko zachoruje i...? Obawiam się, że to przez nierozważnie stosowaną antybiotykoterapię - sami sobie zgotowaliśmy taki los :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×