Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie idzcie na studia

Studia doprowadziły mnie do depresji....

Polecane posty

Gość nie idzcie na studia

studiuje na kierunku który jest jak w liceum, kolokwia po 2, 3 minimum w tygodniu.... pol dnia spedzam tam mam okienka gdzie siedze bezsensownie np 2 h a nic innego nie jestem w stanie zalatwic w tym czasie bo wszedzie daleko...wracam i musze sie uczyc..... stosunek prowadzacych jest poprostu tragiczny...jak z gowniarzami..... Na nic czasu nie mam, brak ochoty na wszystko, zamykam sie w domu bo wiecznie jestem zmeczony...ludzie na studiach to typowe Samsony kazdytylko na siebie patrzy....I jeszcze sesja idzie....Koniec studiow to bedzie najlepszy dzien mojego zycia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopie weź się w garść do licha.... jak można się tak ze sobą pieścić??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaki kierunek studiujesz
?? ja mam to samo 2-3 kolosy tygodniwo to minimum na uczleni siedze cale dznie bo okienka sa nawet po 3 godizny a zalatwiac nie mam tam co do domu nie zdaze dojechac i wrocic..ludzie nawet tacy sobie ale tez mam dola z powodu tych studiow myslalam ze bedzie luz a trzeba sie ciagle uczyc i to rzecyz krotcyh nei bylo dopieor po napisanym kolosie nam to laskawie tlumacza na cwiczeniach:(( sejsa sie zbliza ale nam juz robia egzmainy to chyba bezprawne ale nikt sie nie odezwie..ogolnie tez mam dosc:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idzcie na studia
bo w domu tylko wazne jest jak na studiach mi idzie.... !!!!!!!! Nie wazne ze w innych dziedzinach mi nie wychodzi ze nie moge sie zakochac z wzajemnoscia...Wazne sa dla nich tylko te zasrane studia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeee zmien tryb
dlatego ja wole studia zaoczne....przynajmniej traktują nas powazniej i poziom wykładów lepszy.... zajęcia tylko 2-3 razy w miesiącu, bez durnych okienek itp ;)do tego moge pracowac wiec zdobywam doswiadczenia i mam jakas swoja kase....ludzie są zupełnie inni bo w wiekszosci tez pracują i sie rozumieją a w soboty po zajeciach zawsze gdzies z kilkoma osobami wychodzimy na piwko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko drogie idź do roboty
bo jeśli nie widzisz sensu tego co robisz to co najmniej 3 latka w plecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hans Klopsiok
kobiety są os seksu i prokreacji a nie od nauki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnooka
Prawda. Smutna prawda. I mnie studia doprowadziły do depresji. Trochę co prawda z innych powodów, ale skutek ten sam. Tak mi cholernie źle, nawet uczyć się nie mogę, ba, chcieć uczyć nawet. Się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idzcie na studia
jeszcze rok i inzynierka...musze wytrzymac bo szkoda tych 3 lat...pracuje tez w weekend bo tak to bym nic w zyciu nie mial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnooka
Jak jest źle, widać - po stylistyce. Też. A co do egzaminów/kolokwiów/zaliczeń - początki maja to do siebie, że się człowiek jeszcze stara. A potem? A potem ma się po kilka egzaminów dziennie i idzie się śmiało na luzaka bez przygotowania. Bo dlaczego by nie? Będziesz pisać magisterkę, to sobie ponarzekasz. A wtedy przyznam Ci rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
nie idzcie na studia a gdzie pracuejsz w te weekendy bo ja tez bym chciala dorobic a na zaoczne nie moge sie przeniesc..taki kierunek ze nie ma zaocznych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idzcie na studia
w Media Markt na promocjach sprzetu roznego.....kasa jest...ale weekendu nie masz wcale w piatek po zajeciach do pracy, sobota i niedziela cala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
nie idzcie na studia ale co robisz na tych promocjach? roznosisz towar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
a i jeszcze jedno pytanko :) znalazles prace przez ogloszenie czy sam chodziles pytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idzcie na studia
ogloszenie firma ktora zajmuje ie promocjami mi zalatwia w MM, tlumaczysz ludziom jak dany dany sprzet i zachecasz do kupna...duzo gadania i czesto niemili klienci ktorzy lecza kompleksy w sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
a studiami sie nie martw, ja tez nie mam weekendow ale nie przez prace tylko nauke, znajdz jakeis pozytywy- masz okienko to poczytaj ksiazke :) albo gazete :) albo sobie zainstaluj gg w telefonie:P niektorzy maja ciezej bo jeszcze choruja przewlekle- jak ja ;) i to dopiero wyczyn przetrwac nie tylko okienka ale i cw, a w domu zgon :P alee przynajmniej sie czlwoiek zahartuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
nie idzcie na studia to mozesz potrenowac pewnosc siebie, fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idzcie na studia
do ludzi obcych mam pewnosc siebie....jak zykle gorzej z dziewczynami.... Jestem wygadamy uwazany za dusze towarzystwa ale do dziewczyn smialosci brak :)...brak akceptacji swojej fizycznosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam to samo... tez myslałam ze bedzie tak jak wszyscy mowili \" wieczne balangi i nauka tylko przed sesją\" kłamali :o w tyg tak jak i u was 2-3 koła, tyle że z materialu ktory dopiero bedzie omawiany.... i trzeba to zaliczyc ;/ bo jesli nie to nie dopuszcza do koncowego koła a co za tym idzie- do egzaminu ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
nie idzcie na studia no tak, to popularny problem :) ale da sie wypracowac, masz okazje w MM jak jakas laska podejdzie to cwicz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
ja nie wiem o jakich wy kolach mowicie bo u mnie w tygodniu to sa wejsciowki- pisze sie je na poczatku cw z materialu ktory ma byc na nich omawiany, jest tez przepytywanie i inne atrakcje, a kola do 6 w miesiacu:P jakos zyje choc podpieram sie nosem juz ze zmeczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
phi :P ja tez myslałam ze na studiach są same balangi i leniuchowanie..się pomyliłam..i to bardzo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj w klubie mam to samooo
:( zaniedbalam chlopaka.. zaniedbalam znajomych.. do tego ciagle sie z Nim kloce, bo jak wracam po calym dniu, wkurzon tym co sie tam dzieje:| I zacowaniem ludzi na uczleni, i wykladowcow.. tym ze nikt nie rpzestrzega tam jakichkolwiek zasad:( a zle samopoczucie to na porzadku dziennym:( Nie wiem czy wybralam zly kierunek, czy mam pecha:( czy jestem walnieta:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
ja mialam balangi w liceum, mozna bylo opuszczac zajecia i samemu usprawiedliwiac :P a teraz to juz nie przejdzie, tylko robi sie zaleglosci i ma sie potem zonka. sa szkoly gdzie rzeczywiscie sa balangi, ale te maja raczej niska renome :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
witaj w klubie mam to samooo to ja mam identycznie a jaki kierunek jesli mozna spytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studenten
Zgadzam się z założycielem tematu. Studia są dla mnie straszne! Może faktycznie niektórych ten okres w życiu cieszy, ale dla mnie to tragedia, marzę skończyć chociaż trzy lata! Niestety też mam koła, zadania domowe, pytanie na lekcji, do tablicy na plusy i minusy, a do tego na każdych zajęciach ŁACZNIE Z WYKŁADAMI mogę nie przyjść tylko raz!!! Żyć się odechciewa, a co gorsza nie widzę sensu, aby się starać, bo nic mi to w życiu nie da, może odrobinę inne spojrzenie na świat, a tym się na pewno nie najem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj w klubie mam to samooo
nie wiem czy teraz nie wylece:( u mnie panuje system cwiczenia to cwiczenia, a wyklady to wyklady NIC A NIC, sie nie pokrywa, teraz kazdy lata jak popaprany zeby zdobyc zalki, a na egzam, to nie wiem kiedy sie trzeba uczyc?? zeby sie z tym wszystkim wyrobic !!! powinna byc przerwa przed egzam tydzien albo 2 najlepeij !! a nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w liceum nie balangowałam za duzo.. :( brakuje mi tego pisania zwolnien :) tutaj nie ma zmiłuj sie.jak Cię nie ma na ćwiczeniach to masz przeje***e...i "uwielbiam" kolosy z rzeczy których jeszcze nie przerobilismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj w klubie mam to samooo
i u mnie tez sa opcje, ze trzeba zaliczac cos czego ejszcze nie mielismy:| no wypas po prostu:):) a ile rzeczy u nas jest bezprawnie:) łoooo matko.. a najbardziej doluje mnie to, ze wiem ze sa szkoly w ktorym traktuja Cie z szacunkiem, nie leca Ci ciagle klody pod nogi...i jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczonastudentka
wszyscy tak chyba maja w styczniu u mnie to samo wykladowcy lamia juz wszelkie zasady kol nasrane za przeprszeniem a jeszcze jakies poprawki a nauka do egzaminu? kiedy?? pozdrawiam z medycyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×