ranking najlepszych iur/agencji turystycznych

witam, w zasadzie może z ciekawości a może dla następnych wycieczkowiczów chciałabym zorganizować tutaj waln owalne :) zgromadzenie i debate nt które z biur czy agencji turystycznych oferujących turystykę zagraniczną najbardziej wam czy waszym rodzinom czy znajomym przypadło do gustu, było najrzetelniejsze, najtańsze no w ogóle naj. wypowiadajcie się, zapraszam, i oficjalnie otwieram dyskusje

dyskusja po dobie umarla, szkoda mogło by to być ciekawe zebrać tak setki tysiace wypowiedz nt turystyki.......................

Moim zdaniem Bliżej Słońca. Korzystałam już kilkakrotnie i jestem bardzo zadowolona. Jeśli chodzi o wycieczki zagraniczne to byłam w Egipcie to bardzo mi sie podobało i przywiozłam nie zapomniane wspomnienia. Naprawdę mogłam odpocząć nie martwiąc się o hotel, czy brak rozrywek. Napewno wrócę do Egiptu jeszcze nie raz, bo zostało mi jeszcze dużoooo rzeczy to zwiedzenia i jeśli o wycieczki do Egiptu chodzi to napewno wyruszę z Bliżej Słońca.

Tturysttka , pojęcie najlepsze biuro podróży nie istnieje, bo to co dla jednego tanie dla drugiego jest drogie. nie ma biura bez wpadek, zmian godzin lotów, zmian hoteli itd. Jednemu uda się pojechać z jednym biurem 5 razy a drugi pojedzie z nim raz i wszystko sie posypie, wtedy bedzie to dla niego najgorsze biuro jakie zna. Taka prawda.

Ja tylko stanowczo odradzam podrozowanie autokarami firmy ORBIS.

Pariss, przyznaje temat watku moze byc troche mylacy, bo zgadzam sie z Toba ze jednemu sie uda 5razy a innemu juz na stracie nie wyjdzie wyjazd z tym samym biurem, wiele kwestii czynnikow i wypadkow/wpadek zalezy od przypadku ale wiele zalezy tez od sumiennosci uczciwosci klasy biura, wiele przeciez bylo przypadkow gdy cale wycieczki zostawaly na lodzie bo zostaly oszukane, potraktujmy ten moj ''ranking'' jako naszych zbior skarg i pochwal, jako wypelnienie ankiety: to mi sie podoalo a to nie, tu bylo fajnie z nimi a tu autokar byl bez klimy, itp potem po czasie ktos czytajac caly ten watek(jesli moje marzenia co do niego sie spelni oczywiscie) zobaczy albo i nie ktore firmy sa bardziej lub mniej uczciwe, czy ''wpadkowe'', takie byly moje intencje, i po tym co powoli ktos tu wpisuje to moze zadzialac, pozdrawiam

Pariss Tturysttka , pojęcie najlepsze biuro podróży nie istnieje, bo to co dla jednego tanie dla drugiego jest drogie. nie ma biura bez wpadek, zmian godzin lotów, zmian hoteli itd. Jednemu uda się pojechać z jednym biurem 5 razy a drugi pojedzie z nim raz i wszystko sie posypie, wtedy bedzie to dla niego najgorsze biuro jakie zna. Taka prawda. - to prawda, nie ma nigdy czegoś doskonałego zawsze jest jakiś minus w danej ofercie. Czasem te minusy wymyślają sobie sami klienci a czasem są to realnie istniejące dysproporcje między tym co jest oferowane a tym co zastajemy po przyjeździe. Jeśli chodzi np o pośrednika 'nie o biuro podróży" jak pisała wyżej kuleczka40 to mają idealną bazę ofert. Oczywiście całość odbioru jest zależna od każdego z osobna, a nie jest bynajmniej intersubiektywnie sprawdzalna jedna i ta sama opinia. Chociaż czasem jest także tak, iż uniwersalność przewoźnika sprawia, iż opinie są w 99 % b. podobne do siebie, te same odczucia, spostrzeżenia, uwagi etc.

Zgadzam się z Wami, że nie ma rzeczy idealnych-czy to biura podróży,czy pośrednicy-nawet poczta,telewizja,ksiądz na ambonie zaliczy wpadki.Takie jest życie nic na to nie poradzimy. Z jednym się tylko zgodzić nie mogę co napisała Pariss na początku. Zmiany w godzinach lotu to szczerze winiłabym przewoźnika niż pośrednika u którego kupiłam bilety,bo to oni dbają o swoje samoloty.Nie wińmy producenta samochodu za to,że ubezpieczyciel ociąga się z wypłatą odszkodowania. Podobnie z uważam z hotelami.Taka już chyba nasza mentalność, że lubimy sobie ponarzekać i wkoło wszyscy są winni tylko nie my. Temat uważam,że jest dobry i warto podyskutować, wymienić się doświadczeniami.Tymczasem idę już spać z nadzieją,że jutro przeczytam i będę mogła podzielić się z Wami własnymi przeżyciami z podróży.

Bardzo nie chciałabym,żeby ten temat umarł i może ktoś jeszcze podzieli się z nami doświadczeniem z biurami podróży/pośrednikami?

o scan holiday..... mój znajomy zachorował poważnie, amiał wykupioną wycieczkę do Paryża, mimo, że poinformował 2 tygodnie przed terminem i przedstawił zaświadczenie lekarskie, skasowali go 600zł, czyli tyle ile miał wpłacone, mimo, ze wymagana kwota zaliczki była niższa.... no i on nie rezygnował bez powodu.

do kuleczki Zmiany w godzinach lotu to szczerze winiłabym przewoźnika niż pośrednika u którego kupiłam bilety,bo to oni dbają o swoje samoloty.Nie wińmy producenta samochodu za to,że ubezpieczyciel ociąga się z wypłatą odszkodowania. Podobnie z uważam z hotelami i tak i nie, dobrej klasy biuro powinno potrafic wykluczyc ze swojej oferty kiepskiej klasy hotel, to w koncu czesc ich wcieczki, ale biuro tego nie moze zrobic bo sa zwiazani umowami, a posrednik moze, to znaczy moze odradzic jakis hotel np w oparciu o opinie klientow, i doradzic ze skorzystania wycieczki podobnej ale w otelu przecznice dalej, i tak tez sie dzieje w wielu przyoadkach ze w trosce o dobro klienta i trosce o klienta dba sie o niego

Niestety umowa z b.p. to nie szkoła. Nie ma dla nich czegoś takiego jak zwolnienie lekarskie! Twój kolega był związany umową, miał pecha po prostu. W takim wypadku szuka się kogoś ze znajomych na miejsce, albo trudno.... W umowie sa tego typu zapisy i ile kasy zwracają w jakim terminie przed imprezą. Zawsze można wykupić tzw. koszty rezygnacji, które pozwalają nam zrezygnować z wycieczki nawet miesiąc czy tydzień przed i nie tracimy wówczas wpłaconych pieniędzy w tak dużym stopniu. Za zmiany lotu oczywiście wini sie przewoźnika, ale często ludzie o tym nie wiedzą niestety.

kuleczka- dokładnie, podpiszę się od razu pod tym o czym piszesz, generalnie pośrednik nie powinien być w żadnym wypadku winiony za to, że lot sie spóźni. Tak być powinno jak jest dokładnie tego sam nikt nie wie. Ale póki co szczerze z ręką na sercu i ze spokojnym sumieniem mogę stwierdzić, iż nigdy nie ujrzałem żadnej niepozytywnej opinii na temat bliżej słońca nigdzie coś w tym jest? chyba

Co do kiepskich ofert- oczywiście może się zdarzyć, że takowa się trafina portalu Bliżej Słońca ale raczej konsultantom zależy na klientach i może nie odradzą ale polecą coś lepszego jeśli widzą, że klient np nie byłby zadowolony z np 3 gwiazdkowego hotelu etc- takie jest moje przemyślenie w tym miejscu.

I to właśnie co między innymi podoba mi się w Bliżej Słońca to dział z informacjami,gdzie można znaleźć średnie temperatury w miesiącu,adresy ambasad i czy warto się zaszczepić przed wyjazdem do danego kraju. Tak jak już pisałam wyżej już kilka krotnie korzystałam z ofert Bliżej Słońca i jeszcze ani razu sie nie rozczarowalam.

nie lepiej se samamu organizowac?

konsultanci niestety najzwyczajniej nic nie wiedzą jesli chodzi o szczegóły, nie mówiąc o tym, ze nigdy nie byli w danym miejscu, albo nawet nigdzie z oferowanych w umowie jest punkt o mozliwości zmiany lotu

zadziwiło mnie ostatnio kiedy w dobrym hotelu w Egipcie nie dało się siedzieć przy basenie bo tak capiło... delikatnie mówiąc kanalizacją, nikt z szanownych turystów nie zgłaszał pretensji

to powyżej to biuro exim, i co winne biuro?

Oczywiście, ze biuro nie jest winne. Oni tylko zawierają z nimi umowy a później "radź sobie sam" bo rezydent często ucieka jak jest draka i jest niedostepny, nie odbiera telefonów itp. A mógłby np. przyjśc w razie skarg i porozmawiać z personelem, postraszyć zerwaniem wmowy itp. i powiedziec turystom, ze zrobiła co w jej mocy. Jak się nie zmieni to trudno, ale pokazać, że coś robi. Nie ma niestety biur bez skazy. Nawet Tui i Nec maja wpadki. Ostatnio Logos Tour też zostawił na pastwę losy swoich turystów w Indiach. Był tez przypadek egiptomaniaków, którzy to zebrali się z całej Polski na wyjazd do Egiptu do konkretnego hotelu na kabaret, i biuro które o tym wiedziało bo wszystko było załatwiane masę czasu przed, porozzucało ich po całej okolicy, w różnych hotelach. A tam Arab się nie przejmuje, ze nie ma miejsc czy coś. On na to ma zlewkę totalną. A im nawet rezydent nie chiał pomóc i sami w końcu przy tym biegali i załatwiali - z dobrym zakończeniem, ale po co te nerwy?..... Nie wiem jak oni mają te umowy podpisywane, ale jedne biura mają ok hotele i ich nie zmieniają a drugie mają co chwilę wpadki. Pewnie kasa nie ta...

Cytuje: \" barszcz konsultanci niestety najzwyczajniej nic nie wiedzą jesli chodzi o szczegóły, nie mówiąc o tym, ze nigdy nie byli w danym miejscu, albo nawet nigdzie z oferowanych w umowie jest punkt o mozliwości zmiany lotu\" No ale to,że konsultanci nic nie wiedzą to inna bajka moim zdaniem.Bo czy to w biurze podroży,czy u pośrednika można zobaczyć te same zdjęcia,oferty,katalogii,ale nikt z doradców czy tu,czy tu tam nie był i nie uznałabym takiego argumentu jesli oceniamy co lepsze biuro,czy pośrednik. Jednak,że pośrednik jest/może być bardziej krytyczny jeśli chodzi o doradztwo klientowi z tego wzglęu,że biuro sprzedaję swoje oferty,a pośrednik ma wybór z różnych biur a i tak na tym zarobi. Takie jest moje zdanie i wydaje mi się,że tak to działa.

Ja mam swojego zaprzyjażnionego agenta, która sprzedaje oferty biur: Triada, Ecco, GTI, Alfa Star, Exim Tours, Rainbow Tours... i była naprawdę w wielu państwach, jeździ cały czas na szkolenia i na na jakieś swoje zjazdy gdzie od rana do wieczora biegają po okolicy i hotelach robiąc notatki. Z nią można porozmawiać 5 min i wiadomo, ze wie co mowi, jesli choc kilka razy sie gdzies było. Jak czegoś nie wie lub gdzieś nie była, to odrazu mowi, albo dopytuje sie jak było bo chce wiedziec..... porażką dla mnie była pani, która w jednym biurze wmawiała mi, że hotel Perdikia (Fethiye - Turcja Zachodnia) lezy a Riwierze Tureckiej (półudnie Turcji) i oczywiście , ze są loty z mojego miasta (wtedy ich nie było) . Wyszłam od niej po 5 minutach, nawet nie chciało mi się z nią dyskutować i uświadamiać.

Kuleczka, myślę, że najchętniej sprzedają te najdroższe oferty. Pariss, faktycznie mają te swoje study-tours, ale wiadomo jak to wygląda, zobaczą to co im chcą pokazać, rzadko ktoś jest dociekliwy, raczej taka impreza jest okazją do zabawienia się. Różne biura mają te same hotele, sprzedają je drożej albo taniej, jedni turyści są zadowoleni inni nie. Ten przypadek z Egiptu mnie zastanowił. Niewielu było Polaków w hotelu, rezydentka prawie nieobecna, moze to ja mam nadwrażliwe powonienie?;) Ostatnio byliśmy w Tunezji z Neckermannem, albo właściwiej - od Neckermanna, bo z przedstawicielem biura się nie spotkaliśmy. w recepcji znaleźliśmy w końcu segregator w którym była informcja, gdzie w mieście znajdziemy rezydentkę, był podany adres biura. Po wylądowaniu znaleźliśmy autokar i od kierowcy dowiedzieliśmy sie, że to ten właściwy. Byliśmy jedynymi gośćmi z tego biura w tym hotelu. Inni Polacy(niewielu) przyjechali z innymi "tańszymi" biurami i zapłacili drożej.:D Czyli - podsumowując - jak sie miało do naszego pobytu biuro? czym się różnilismy od ludzi którzy przyjechali z innym? poza ceną? :D Jedliśmy to samo, mieszkaliśmy w taym samym hotelu itd. Od nas zależała cała zabawa. No fakt wylecielismy w przeciwieństwie do innych o czasie, ale to przypadek i nie zależało od biura.

Nie wiem jak jest z tymi agentami jak ich szkolą,co pokazują,a co chcą ukryć nie mam nikogo takiego znajomego,więc nie zabiorę zdania w tej kwestii. Natomiast niewtąpliwe jest to,że różne biura mają te same hotele-trudno,żeby było inaczej.Tak samo ma się sprawa z tym co się je w hotelu.Może teraz trochę za bardzo wchodzę w szczególy,ale na pierwszy rzut oka można jeść to samo,ale ktoś ma wykupioną opcje np. z napojami gazowanymi a inni nie.Na cenę wycieczki składa się też zapewne kilka innych rzeczy jak np.pensja kierowcy,rezydenta,ceny paliwa,zużycie autokaru,różnego rodzaju atrakcje na miejscu itp itd. tak mi się przynajmniej wydaje,więc dobrze jest się rozejrzeć w innych biurach może nie tylko z naszego miasta i okręgu albo też poszukać wśród takich właśnie pośredników jak np.Bliżej Słońca.

pomóżcie: zblizaja sie walentynki, moze samo świeto nie znaczy wiele, ale to dla mnie i mojego narzeczonego szczególny rok, powiedziaalbym ze ostatni przez zmiana stanu :) chcialam mu zrobić jakis fajny prezent, stac mnie, i pomyslalam o wycieczce, a konkretnie: http://www.blizejslonca.pl/propozycja-podrozy.hana_beach-tunezja-sousse.27005379.html?termin=2008-02-07 czy ktos byl tam? byl w okresie naszej zimy? jak bylo? czy ta cena jest ok? moge zabrac tam faceta w podróż przed slubna i nie najem sie wstydu? ppomozznie, ania --------------------------------------------------------------------------- (wystawilam ta wiadom., także na innym forum, bo zalezy mi na duzej ilosci informacji i odpowiedzi)

:) Ania! byłam w tym hotelu w listopadzie. największy atut, że położony tuż przy plaży, najważniejsze żebyście mieli pokój od strony morza, w razie czego dajecie w łapkę w recepcji i nie ma problemu. Standard średni, jedzenie nienajgorsze, dla mnie i tak lepsze niż w Egipcie, fajne animacje wieczorem. Ale najważniejsze, że nie jestescie gdzies na odludziu, tylko w cudnym mieście, taksówki strasznie tanie więc pojedziecie sobie do El kantoui(albo w jedną stronę kolejka turystyczną) i do centrum na souk - bazar.Plaża prześliczna. Mnóstwo knajpek i sklepów, naprawdę super. Czyli atrakcji co niemiara, oprócz wycieczek jeśli będziecie mieć ochotę.

Osobiście Tunezja mnie niczym nie zachwyciła oprócz Sahary. Nie odważyłabym się tam pojechać zimą, bo niestety pogoda jest nieciekawa. Ja juz na przełomie wrzesnia/pażdziernika trafiłam na deszczową pogodę z zachmurzeniem. Jedynie na Saharze na południu Tunezji pogoda była super. W lutym temperatura nie przekracza 20 C a do 20 też ciężko dochodzi. Hotel El Hana jest świetnie położony w samym centrum Sousse i przy samej plaży - przez ulicę z hotelu, jak widać na zdjęciach. Sam hotel jest niezły jak na 3* tunezyjskie gwiazdki. W Sousse nie warto być gdzieś na obrzeżach. Blisko jest na suk. Tylko nie wiem jak tam jest zimą, bo pewnie za wiele knajp nie jest pootwieranych ze względu na mała ilośc turystów. Moj kuzyn był w marcu i tez ze zdjec widac bylo wiejącą ciszę, a ogólnie Sousse jest miastem bardzo rozrywkowym z wieloma knajpami i dyskotekami. Jesli chcesz moge Tobie przesłać mapkę Sousse i namiary na biuro Sahel Voyages, które organizuje wycieczki na Saharę i inne. Z Sousse mozecie tez podjechac taksówką do Portu EL Kantoui, tam jest ładna marina - miasteczko jest małe, kameralne. Jesli chcesz cos naprawde zima to tylko Sharm - chociaż w tym roku pogoda jest na pograniczu anomalii i jest bardzo chłodno. Jest tez malo godzin slonecznych. Drugi wybor to Wyspy Kanaryjskie, ale to juz inny przedzial cenowy :) Na pewno to musi byc Tunezja? i na pewno teraz zimą??? :)

co do najlepszego biura podróży : fakt faktem, nie istnieje takowe. Kwestia czy ma dane bp wpadki czy nie jest jak loteria- może się trafić a i nie musi potknięcie nogi;) Ja jeździłam z triada etc, ale od 2 miesięcy całkowicie przerzuciłam się na wspomniany wyżej portal w postach poprzednich użytkowników bowiem tak czy inaczej polecę na wycieczkę z biurem podróży tylko, że mam ofertę bogatszą o treść informacyjna ale już na portalu Blizej slonca- a z domu wychodzić nie lubię ze względu na brak czasu.