Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zosia bez parasola

hej moje drogie pomozcie wymyslic fortel jak pogonic chlopa do roboty!!!

Polecane posty

Gość zosia bez parasola

moj maz paracuje, ale zawod ma wolny , tzn. nienormowany czas pracy, ja pracuje w domu. "pracuje" - czyli jeszcze spi!!!! bo w nocy poszedł spac o 4 nad ranem, ale nie dlatego ze pracował - tylko grał na komputerze!!! ja juz nie mam siły!!! tak to wyglada- cały wieczór ipol nocy siedzi na kompie, zero zainteresowania zyciem domowym, tylko ten kopm i wiecznie " nie teraz", " potem".. .a potem spi do poludnia albo lepiej , prace ma generalnie gdzies!!! co ja ma zrobic? bo juz sil nie mam !!! pomozcie wymyslic jakis podstep, jakis sposob by nauczyc leniucha rozumu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha....
puki pracuje i ma z tego pieniądze, to po co go gdzieś gonić ; ) Można i godzinkę dziennie pracować, jak płaca satysfakcjonująca. ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia bez parasola
płaca zalezna od pracy. i własnie chodzi ze mało satysfakcjonujaca, bo mało pracy jest!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzywa elka
troszke pogmatwane.to pracuje,gra a potam spi.czy jego praca to granie i spanie,bo nie kumam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia bez parasola
kiedy niby komp mu potrzebny do proacy- a to juz jakis nałog jest, gorzej nawet!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia bez parasola
no pracuje, tylko czesto mu sie tyłka nie chce ruszyc do roboty bo nie ma przymusu ze musi byc w firmie na godzine - idzie kiedy chce i za to co zrobi mu placa!a jak idzie spac o 4 nad ranem to potem spi do 12, wieczorem znowu siedzi i znowu spi i tak w kolko jest.....z malymi wyjatkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zazdroszczę im
ha ha ha, Zosia , ja mam dla Ciebie fortel. WEŹ KREDYT! i to taki porządny, zeby mąż wiedział , że musi go spłaci. Jak mu tylko zapał osłabnie , to weź drugi kredyt....itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zazdroszczę im
albo, jeśli nie chcesz, naucz go wczesnego wstawania. Robi sie to tak, że kiedy TY już wstaniesz włączasz muzyke.Taką nie za głośna, ale na tyle słyszalną, że nie pozwala spać. Polecam przebój " OOOOO śpij Kochany , śpij!" Kayah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia bez parasola
niby dobre- tylko ze wstanie , wyłaczy i pojdzie dalej spac, po drodze na mnie warczac a jak wlacze glosno to mi zrobi awanture pewnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"płaca zalezna od pracy. i własnie chodzi ze mało satysfakcjonujaca, bo mało pracy jest!!!\" no wiesz może go satysfakcjonuje... rzuć jakimiś liczbami ja rozumiem że kobiety mają zapędy aby facet pracował bo .... :D ale nie przesadzajmy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia bez parasola
heh... nie mam zapedów... ale prawda jest taka ze mamy kredyt do spłtaty, duzo oplat wysokich i nieraz nam po prostu nie wystarcza kasy :/ sam wie ze jest kiepsko z kasa, mwoi sam ze musi wiecej pracowac bo nam trzeba kasy teraz, a na czyny to sie nie przeklada...o prosze! wstał , lozko rozmemlane zostało, i siedzi w kuchni przed kompem nieumyty!!! ja juz sily nie mam! wkurzylam sie wczoraj to jescze na mnie poszlo ze awantury robie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w jaka gre gra ? moj tez nalogowiec nonstop do 3 rano gral a potem praca i meza nie ma a spac ise nie da bo komp buczy jak ch****. polecam nie dawaj mu jedzenia kaz spac na balonie itp ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może sprecyzuj co Cię
bardziej irytuje,czy to ,że malo zarabia czy to ,że śpi do południa, czy to ,że nie interesuje się zyciem domowym,wtedy łatwiej jest szukać rozwiązania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze rozmowa
zamiast fortelu?! powiedz ze czujesz sie zaniedbywana - to przede wszystkim poza tym zrob jakies wyliczenie - ile on zarabia i ile Ty ile wydajecie miesiecznie i ile Wam brakuje i pokaż mu to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze rozmowa
powiedz ze jesli sytuacja sie nie zmieni bedziesz musiala powaznie zastanowic sie nad przyszloscia tego zwiazku na spokojnie to najlepiej na nich dzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia bez parasola
on to wszystko wie ile nam brakuje mieisecznie, bo nieraz robilismy wyliczenie - wniosek taki ze musi wiecej pracoac bo prace ma taka ze moze wiecej zarobic tylko trzeba wiecej czasu poswiecac. a potem mu sie nie chce. tylko gada jak to bedzie robil a po paru dniach to samo!! wkurza mnie wszystkoto co napisałam- kwestia podejscia do zycia! mam wrazenie ze za ten komp by sie dał pokroic, ledwo oczy otworzy juz włacza. nic sie nie liczy tylko gra! - to nie jest odpowiedzialnosc ze czuje sie zaniedbywana tez mowilam - stwierdza ze przesadzam. a cholera go wie jaka to gra!! w kazdym razie jak mowie "wyłacz" to juz, juz. jak ja ide spac np o 1 to mowi ze za godzinke dojdzie, czekam czasem - mija godzinka nie dochodzi dalej gra jak ponaglam ze obiecał to wojna jest bo sie czepaim i mowie mu co ma robic!!ot i tak to jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może sprecyzuj co Cię
jeśli nie macie dzieci to może zaryzykuj rozdzielność finansową ,niewiele może to zmienić w jego zachowaniu bo widać,że to jakiś minimalista ale Ty może poczujesz się lepiej. Chociaż nie wróżę przełomu w tym związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze rozmowa
moze on ma jakas deperesje? ucieka w ten komputer przed problemami, o ktorych nie chce rozmawiac z Toba? wyprowadź sie z domu na kilka dni musisz nim potrzasnac jakos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia bez parasola
dzieci nie mamy rozdzielnosc majatkowa? co to da? co? mam wtedy jedzenia nie kupowac do domu? obiadow nie robic? to sobie pojdzie do rodziny swojej, trzasnie mi drzwiami i zje obiad tam i jeszcze wyjdzie na to ze ja zla zona! wyprowadzka? juz to przerabiałam.. tzn wyjechałam kiedys na pare dni.. ale mam wrazenie ze to nic nie da - ot nikt mu nie bedzie truł za uszami i hulaj dusza piekla nie ma wtedy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze rozmowa
kurde kobieto... zaczyna mnie to zloscic ;) to po co Ci taki facet!??! po co?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze rozmowa
krótko mówiąc mogłabyś dla niego nie istnieć, tak? jesteś tylko przeszkodą na drodze do pełnego oddania się komputerowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to proste__
poproś o pomoc jakiegoś przystojnego sąsiada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×