Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rutter

sciagacie buty jak jestescie w gosciach?

Polecane posty

Gość ja zawsze ściągam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co jest największym chamstwem- uważanie że tylko twoje racje sa święte i jedynie słuszne. Ile ludzi tyle opinii ale widać, nie każdy może się z tym pogodzić. Bez odbioru- bo czytając twoje wypociny czuję jak męczy cię układanie w miarę poprawnych zdań 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własciwie większość, łącznie ze mną jest zdania, ze wszystko zalezy od sytuacji ale pokłócić i tak się potrafimy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimitu
„Ile ludzi tyle opinii ale widać, nie każdy może się z tym pogodzić.” Chinka opinie takich buraków jak Ty są dupne :D I będę przystawać przy swoim, kultura i inteligencja polega na tym, że człowiek potrafi dostosować się do warunków w jakich przyszło mu się znaleźć. Tylko tępe buraki takie jak Ty nie potrafią wyjść poza sztywne ramy wiedzy podręcznikowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dałaś o sobie najlepsze świadectwo, słoma ci z butów wyłazi a udajesz nie wiadomo jaką światową damę :D Boki zrywać :D I powoli zaczynam rozumieć, że to prawda, że ludzie maja problemy z czytaniem ze zrozumieniem- jesteś tego dobitnym przykładem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikulinka jestes zenujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakos tylko ty uwazasz ja za
swiatowa dame, ciekawe dlaczego.. ja mysle ze wlasnie ona ma racje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sobie Chinka
niszcz parkiet...ja nie musze. Imprezy tego typu robi sie teraz w lokalach. A ja jak gdzies ide to szanuje prace innych ludzi i sciagam buty. Chyba ze to wigilia czy urodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sobie Chinka
i tylko kretyna ubierze szpilki na domowa impreze. Gratuluje znajomych Czinka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, trzy strony, aż wreszcie ktoś pojął o co chodzi. przecież wiadomo, ze nie mówimy tu o plotkach przy herbatnikach tylko o jakichś ważniejszych uroczystościach. Wigilię też organizujecie w lokalu? A imieniny bądź urodziny? Jeśli tak to mogę tylko współczuć braku normalnych rodzinnych relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty w wigilie musisz miec
ubrane buty inaczej bys cie skrecilo nie, bo tak jest napisane w savoir vivre :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jezu nie popusc czasami
wiesz ja wigile spedzam w rodzinnym zaciszu. mialo byc bez odbioru a jednak dalej tu jestes, widocznie cos cie zabolalo. zegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimitu
Chinka a podobno miałaś już się nie udzielać na tym topicu. Powiem tak, nawet człowiek z wyższych sfer, z inteligenckiej rodziny, z hrabiowskimi genami jeśli posiada kulturę oraz inteligencję jeśli przyjdzie mu się znaleźć na imprezie u znajomej babci z wsi, to ściągnie buty, usiądzie na kanapie „ozdobionej” serwetkami i nie będzie zrzynał świętej krowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całe wieki mnie tu nie było
zajrzałam sprawdzić co nowego... :-) i widzę, że wciąż te same problemy... ;-) poczytałam wasze wypowiedzi i szczerze nie rozumiem, o co wy się kłócicie skoro właściwie mówicie o tym samym: 1. nie powinno się wymagać od gości aby zdejmowali buty 2. jeśli idę do kogoś na herbatkę to ściągam buty nawet, jesli gospodyni mówi, abym zostala w butach - szanuję to, ze może miec np posprzątane mieszkanie i byłoby mi głupio, gdyby musiała sprzatać po mnie jednej 3. jeśli ktoś organizuje większe, bardziej oficjalne spotkanie, to musi się liczyc z tym, ze np się nabałagani albo zdarzą się rysy na lakierowanej podłodze - jeśli nie chcesz aby twoja podłoga została zniszczona, to nie organizuj spotkań w domu, tylko w lokalu. Nietaktem jest zapraszanie gości i zmuszanie ich do wciskania się w wielopokoleniowe kapcie 4. jeśłi ide do kogoś na bardziej oficjalne spotkanie, to zabieram ze sobą buty na zmianę 5. biore ze soba takie buty, w których mozna chodzić w domu (sama bym mogła założyc je na spotkaniu w moim domu) a które NIE ZNISZCZĄ komuś parkietu. szpilki tak, ale na wyjscie do lokalu. na domówke raczej odpadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złośliwa istota to ja
„Na Wigilii a nie w Wigilię buraku Ty pewnie siadasz do stroju w dresie, więc po co ci buty do tego. Ale wyobraź sobie, że niektórzy uroczyście obchodzą ten wstęp do swiąt” Ty hipokrytko :O Dupy nadstawiasz żonatemu lapsowi ale Święta Bożego Narodzenia to obchodzisz i udajesz poprawną chrześcijankę :O Normalnie boki zrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całe wieki...i papierowe
nożyczki :classic_cool: rowiązania idealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad sie biorą
tacy głupi ludzie jak Chinka? Kobieto, twoich wypowiedzi sie nie da czytać, jestes tak beznadziejne pusta i tępa że poprostu żal :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tttttttttooooooooooooooooo
A skąd wiecie ,że żonaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakim cudem to sie zdarza
skoro nie chcecie, zeby ktos wam nabrudzil nie zapraszajcie gosci (jak moja tesciowa), po to jest chyba wycieraczka, odkurzacz i szmata, zeby posprzatac.A poza tym jestesmy chyba jedynym krajem w europie, gdzie zdejmuje sie buty idac w gosci. Raz bylam w domu gdzie dywan lezal w goscinnym pokoju we foli, zeby sie nie pobrudzil, heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"1. nie powinno się wymagać od gości aby zdejmowali buty" Dokładnie! W końcu przecież ktoś może się na to nie przygotować, mieć dziurę w skarpetce, śmierdzące skarpetki itd. :D Chociaż przyznam, że ja bardzo bym chciał mieć taki dom, jak na japońskich filmach, gdzie wszyscy zdejmują buty i jedzą na podłodze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LeśnySłodziaczek brudas, któremu śmierdza nogi rzaczej nie będzie sie przejmował etykietą i dobrym wychowaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złośliwa istota to ja
"A skąd wiecie ,że żonaty?" tttttttttooooooooooooooooo - tutaj masz linka jak chinka z duma opowiada o swoim czteroletnim romansie z żonatym. Drugi post chinki od góry, na tej stronie: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3657340&start=270 A tutaj udaje jakąś światową damę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulalala li
Taka z Ciebie dama chinka jak z koziej dupy traba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiedziałam, że nie macie swojego życia i szukacie moich wypowiedzi na forum :D Tylko współczuć :O A to z kim sypiam to moja indywidualna sprawa; obrończynie moralności sie znalazły. Frustracja z was wyłazi z każdym zdaniem. Czyżby z wami nie miał kto sypiać? A tego kogo denerwują moje wypowiedzi niech ich nie czyta, przymusu nie ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polihymnia, ktoś może nie być brudasem a nogi i tak mu będą śmierdzieć, bo niektórym tak śmierdzą :P np. mojemu Dziadkowi :P a on się myje codzennie, bo chodzi do pracy, mimo, że już dawno jest na emeryturze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złośliwa istota to ja
chinka ja mam z kim sypiać i nie musze łapać się żonatych facetów z nadzieją, że kiedyś mnie zechce :D Jesteś obłudną hipokrytką, mam zero szacunku do takich osób ja ty. Ty i ten twój fagas jesteście siebie warci :D Szmaciarze z was :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zajmij sie sobą i swoim facecikiem. Zastanów się czy on przypadkiem nie ma bądź nie będzie miał kogoś drugiego, bo nie ma pewnych rzeczy na tym świecie. A od mojego życia sie odwal, twoje jest tak nudne, ze po raz kolejny komentujesz moje? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×