czy ktos pisal na randka o2?

Czy ktoś kiedyś szukał drugiej połowki na na portalu typu randka O2? Czy ludzie odpisuja na profile bez zdiecia?

?

jakiś czas temu tam bywałem ale sobie odpuściłem, podobno bez fotki tam się często mężatki ogłaszają

zdjecia nigdy nie mialam ;) I pisali, jak najbardziej ;)

nie jestem mezatka

kumpel z wojska, czemu zrezygnowales? Mi sie nawet trudno zdecydowac po samym opisie, w zasadzie wszyscy sa ok, a jak przejze wiecej profili to robie sie nadmiernie wybredna :-) Dlatego sie chyba zamieszcze :-) Moze inni zdecyduja za mnie

Na Randka o2. bardzo dużo oszołomów, pseudokawalarzy, albo zwykłych chamów wysyłających niecenzuralne posty i jednoznaczne \"propozycje\". Już lepiej (jeżeli szuka się poważnego człowieka) wejść na \"Sympatia\". To portal płatny (nie tak drogo), przez co trochę mniej durniów się loguje. Co wcale nie wyklucza, że i tam trafi się na ...

słodka , wiesz jak jest , jak wkleisz swoją fotkę na portalu randkowym to będziesz mieć wiele wpisów , zawsze to jest wieksza szansa powodzenia , jeżeli nie wkleisz fotki to jakiś facet po przeczytaniu Twojego profilu być moze dojdzie do wniosku, że fajnie i ciekawie napisałaś i się odezwie do Ciebie , jeżeli mądrze do Ciebie napisze do możesz zaryzykować :) pamiętaj - jezeli dasz swoją fotkę to wielu facetów będzie oceniać tylko na podstawie fotki , będą oceniać Ciebie jak na targowisku koni i za przeproszeniem w 'uzdę' bedą zaglądać oraz zadawać pytania , czy może masz ochotę na szybki numerek ? To normalka - typowe zabawy facetów, wielu szuka zabawy , wiem o tym, że wiele kobiet bardzo szybko rezygnuje z takiego portalu randkowego, nie wiedzą komu zaufać, kto jest prawdziwy i kto udaje, sama się przekonasz .

Nie brzmi zbyt optymistycznie.. zastanowie się jeszcze, ale moja desperacja niestety rośnie :-) szczególnie w piątkowy wieczór!

Do mnie pisali sami mili mezzczyzni ;) Z niektorymi sie nawet spotkalam ;) Fajnie wspominam nten okres ;) To nie to co Wirtualne Pogawedki 10 lat temu ale tez fajnie bylo ;) Moze teraz sie zmienilo, nie wiem ;)

ja tam kiedys mialam profil ale ze zdjęciem , nie oszukujmy sie ludzie nie chce pisac z kims z ciemno ,a tym bardziej spotkac sie w ciemno jak ktos do mnie pisal i nie mial zdjecia to prosilam o zdjecie a jesli mi nie wyslal to juz nie odpisywalam na jego wiadomosci

1. słodka to jestem ja, 2. fakt zamieszczenia bądź nie zdjęcia się nie liczy. NIe zdarzyło mi się spotkać z kimś, kto by miał zamieszczoną fotkę na profilu. Tak jakoś.... Po co?:P

Nie zamieściłam zdjęć- odzywało się mało osób, a jak już w ogóle ktoś się odezwał, to prosił o zdjęcie, albo robił to subtelniej: rozmawiał ze mną chwilkę o życiu, prosił żeby się opisać, a po 15 minutach zaczął nagabywać o zdjęcia.:P Jak nie wysłałam, to nie trudno się domyśleć, że już się więcej nie odezwał. Zamieściłam zdjęcia- po kilku minutach rozmowy prosili o spotkanie. Gdybym miała się spotkać z każdym facetem poznanym w necie, to mogłabym zamieszkać w kawiarni.:P Szybko się zniechęciłam i zrezygnowałam. To było 4 lata temu, nie wiem jak jest teraz. Generalnie trzeba się przekopać przez bandę zboków, znudzonych małżonków i popaprańców życiowych, a gdzieś tam po drodze zaliczyć setki nudnych spotkań.

Owszem ja. Jestem od kilkunastu dni na tej ,,randce,,. Na poczatku byla ,,nawalnica,, teraz ,,posucha,,. Wszystkie profile podobne , ale najbardziej dziwia mnie mlodzi i bardzo mlodzi ludzie. Dwudziestolatki i czasem mlodsi szukaja sobie partnerow na ,,randce,, czy to normalne? czy ja bardzo niedzisiejsza. Chyba trzeba bedzie zrezygnowac z o2.