Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość schorowana

jestem chora, a on sobie pojechał

Polecane posty

piszesz sensownie :) a przynajmniej ja rozumiem o co Ci chodzi. "Mówię prostymi wyrazami" to bardzo dobrze, bo jak zdania są długie i skomplikowane to facet zaczyna się gubić i nic nie zrozumie - nawet jeśli się stara :) serio mówię ;) Ciężko komuś doradzić, nie znając go. Ale skoro nie umiecie razem rozmawiać, nie masz w nim oparcia w trudnej sytuacji .... to przepraszam za pytanie - ale dlaczego z nim jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeśli
nie jesteś ideałem więc do niego nie dąż. Pawl-Jasn "daleka - daleki, wierzy wierszu*" kogo kochała? ideały nie są fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem facetem :) niestety - albo stety - nie mam rodzeństwa. mała mi - dokładnie czasem trzeba powiedzieć wprost, czasem ciężko zrozumieć kobiece aluzje. Ale facet też powinien umieć się sam domyśleć, zwłaszcza jeśli już jakiś czas są razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schorowana
taki głupi, wyświechtany temat: kocham go. I wierzę. Cały czas w to, że coś mi się w końcu powinno udać. A on nie jest cały czas taki sam. Czasami jest miły i empatyczny. Częście tak jakoś żyje obok. Cały czas jeździ do domu, gdyż tam zajmuje się nim mama. Chyba tego samego wymaga ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno Ci się uda :) ale ludzie z reguły się nie zmieniają, a jeśli już to na gorsze :( (to odnośnie Twojego faceta) Ale nie ma rzeczy niemożliwych ;) Sama wiesz najlepiej co zrobić. Ja może nie będę pisał co myślę o osobie (a tym bardziej jeśli to facet) która tak się zachowuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schorowana
coraz częściej się zachowuje tak egoistycznie... To nie ma sensu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg mnie to nie jest dobry kandydat na męża / partnera na poważny związek. Przynajmniej na odległość mi się tak wydaje. Facet powinien być odpowiedzialny, a kobieta powinna mieć w nim oparcie. I koniec nie ma innej opcji :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mała - zgadzam się :) jeszcze pewnie jest jedynakiem ;) Ehh ... i znowu się potwierdza reguła: dobry facet - dostanie po dupie zły facet - trafia na fajną dziewczynę i się niczym nie przejmuje 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem jest taka :) a czy szczęśliwa .... nie mnie to oceniać, to pytanie raczej do Niej ;) ale się staram :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
dziewczyny,oni juz tacy sa poprostu-gruboskorni i bez cienia empatii powiem wam,ze jak mnie cos dolega to on tez prawie nie slucha,albo bagatelizuje...wrrrr ale jak on sie tylko zadrapie,albo kichnie,albo cos go zaboli!!!!!!!!! zaraz jest ciezko chory i lituj sie nad nim,skacz kolo niego i wspołczuj mu z oczami pełnymi łez....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schorowana
to zabrzmi idiotycznie-wiem. Boję się, że będę do końca życia sama. Powiedzmy, że on mnie w tym utwierdza... I tu dochodzimy do tematu przemocy psychicznej. Jak to pisze to widzę, jak bardzo głupie to wszystko jest. Ale trzymam się tego, że jest miły, że czasami mnie zaskoczy. A on się dziwi, że jestem podejrzliwa, gdy powie/zrobi cos miłego i niespodziewanego. Nie jestem taka zła. Mam cudowne przyjaciółki, przecież by nie były ze mną, gdybym była potworkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schorowana
awril-no właśnie!! Ma starszego brata, który się nad nim pastwił za młodu. Rodzice stawali za jego bratem, a jak było coś do zrobienia to broń boże, żeby prosić pu[ilka. Rozumiem to, matka miała go gdzieś i terazwchodzi jej w d..ę, gdyz teraz to docenia. I oboje tak sobie wchodzą. Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeśli
nie jesteś. myślisz że przemoc psychiczną stosuje się wobec potworów. On to robi bo sam nim jest. Powinien Cię bronić a on Cię zabija w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
schorowana teraz czasami Cię zaskoczy, a później czasami będzie miły ... i będzie coraz gorzej. Przemoc psychiczna jest zła 😡 Musisz sobie odpowiedzieć czy warto być z kimś kto Ci nie odpowiada, na kim nie możesz polegać w trudnej sytuacji, tylko dlatego żeby nie być sama. Moim zdaniem nie, w pewnych sprawach - np. odpowiedzialność faceta nie możesz iść na ustępstwa. Wiem że łatwo się pisze, ale poszukaj jakiegoś wartościowego faceta który Cię pokocha, i doceni to kim jesteś. Na pewno Ci się uda, więcej wiary w siebie :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wredny typ!! niewyobrażam sobie takiej sytuacji, że mnie chłopak zostawi i jedzie a w dodatQ pisze takiego smsa..;/ 3maj się;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
schorowana zapewniam Cię, że jest jeszcze sporo fajnych facetów :) tylko się pochowali ;) na pewno znajdziesz jakiegoś w sam raz dla Ciebie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schorowana
"zemdlałaś??""przecież Ci pisałam...""no tak, ale nie zwróciłeś uwagi. Już Ci lepiej?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schorowana
pójdę na wykopki:-D pod ziemią jeszcze nie szukałam. To jest taki mały problem, że to moj pierwszy, poważny chłopak. Przed nim jakoś tak się też często nie wiązałam, chciałam czegos bardziej stabilnego. I pojawił się On-odpowiedzialny, miły, słuchał, mówił... Pierwszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schorowana
"nie zwróciłem uwagi"miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumie Cię schorowana ... szkoda że jako pierwszy poważny związek tak trafiłaś. Jest takie przysłowie "co Cię nie zabije to Cię wzmocni" :) Tylko proszę nie zrażaj się na tej podstawie do wszystkich facetów, zresztą z kobietami jest tak samo. To nie zależy od płci. Albo się trafi na wspaniała osobę, albo na kogoś nieodpowiedniego. Sztuka w tym żeby umieć to poznać już na początku. Niektóre osoby dobrze udają ... czasem warto zwracać uwagę na z pozoru nic nie znaczące szczegóły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zemdlałaś??""przecież Ci pisałam...""no tak, ale nie zwróciłeś uwagi. Już Ci lepiej?" ==> jeśli to fragment Waszej rozmowy / smsa to nie będę komentować. Wybacz za szczerość ale co Ty z nim jeszcze robisz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schorowana
porównuję się do innych... Do koleżanek notorycznie zdradzanych, nawet bitych. Gdzie facet spędza więcej czasu z kumplami na piwie, niż w domu. Po prostu szukam pozytywów. To co powinien napisać (pytam się jakiegoś pana)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zdradzanych, nawet bitych" ale to nie są związki ... nie porównuj się do takich sytuacji, bo to nie ma sensu. Każdy - a kobieta tym bardziej - potrzebuje czułości i zrozumienia. Co do tego co powinien napisać. 1. nie powinien Cię zostawiać (Ty się nim opiekowałaś, ale nawet bez tego nie powinien Cię zostawić) 2. jeśli z ważnych i niezależnych przyczyn musiał jechać (chociaż tutaj nie było takiej sytuacji) to się nie pisze smsa tylko dzwoni, chociażby po to żeby usłyszeć głos drugiej osoby. A to o czym się rozmawia ;) to już zależy od Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schorowana
idę się położyć. Trochę mi się kręci w główce. Ktoś mi zrobi herbatkę;-)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pippek
aaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schorowana
szukam sobie kogoś kto mnie przyjmie na mieszkanko. Postanowiłam się wyprowadzić. Dziśmiała przyjechać wcześniej, ale tego nie zrobi, gdż Mama będzie na niego zła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mixik
widze ze nei tylko ja trafilam na palanta. Ja lezalam w szpitalu i tez mnie nie odwiedzil, mowil ze ma duzo pracy, ze nei zdarzy itp a w tym samym czasie zabawial sie ze swoja ex. Facetowi na tobie nie zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×