Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona bbbb

Nie wiem już co robic, jestem tak zagubiona ,,,doradzcie,,,

Polecane posty

Gość zagubiona bbbb

Ostatnimi czasy przezywam strzane zagubienie...byłam z chłopakiem około 5 lat i zerwałam z nim ,,,powodem były ciągłe kłótnie, jego odzywki w moja strone do tego wyjechał do innego miata i mieszka tam do dzis więc wciąż byłam sana -tylko weekendy razem ///nie jestem z nim od pół roku a wciąż myśle czy dobrze zrobiłam,,,czy nie wrócic do niego....czasami sie z nim spotykam i wiem ,że on kocha mnie ponad wszystko - przynajmniej tak mówi,,,,nie wiem juz co robic czuje sie taka osamotniona w tym wszsytkim,,.moze to tylko sentyment - gdyż był moim pierwszym facetem...??Czy wrócic do niego i próbowac to napawiać?? czy byc z kims kto mnie drażni ale być pewnym ,ze mnie kocha??,,,,,,kiedy to sie skonczy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zalezy od tego, czy uważasz własną wartośc ważniejszą od niego. Bo przecież nie zerwałaś dla fanaberii tylko miałaś jakiś konkretny powód. Czy on zminił swoje postępowanie względem Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak...
sie teraz zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona bbbb
widzę,że stara sie ,,,zmienic siebie i zachowanie wobec mniem,,,,ale ja mysle ,ze o mu sie nie uda,,, owszem na poczatku zawsze jest ok,,,,ale co później,,,,,,na spotkaniach teraz tez sie kłócimy i niestety wybucha - i to samo jest- ja znerwicowana on tez, ,,,przeklenstwa itp....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska taka
lepiej zrobić coś i potem tego żałować niż żałować że nic sie nie zrobiło... Zdecydowanie próbuj raz jeszcze, żebyś sobie potem nie wyrzucała do końca życia że może straciłaś szansę no coś wyjątkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska taka
rozmowa, rozmowa, rozmowa............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli już się kłócicie to czego oczekujesz? Że jak wrócisz to nagle będzie cudownie? Oszukujesz sie moja droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory dziewczyny, ale wypisujecie glupoty. FAcet jej nie szanuje i tyle. Miom zdaniem 5 lat to wystarczająco. Jak do tej pory sie nie zmienił to sie nie zmieni. Kiedy zaczniecie wyciągać wnioski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak...
Poki na prawde nie bedzie chcial zmienic zachowanie, to widze to czarno:-(. Moze on potrzebuje pomocy psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona bbbb
chyba psychologa to ja potrzebuje,,,,od kiedy mysli zaczely mi krazyc pogłowie mam mega doła,,,,wciaaz o tym mysle,,,zamknelam sie w sobie,,,nigdzie nnie wychodze,,,odwracam sie od znajomych,,,nie maamna nic zupełnie ochoty.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×