Zapraszam nudzące się czasem w pracy, czasem w domu kobiety.

A ja się naprawdę teraz nudzę...

dyskryminacja kolorowych :p a co jeśli mam 100 zahasłowanych nicków?

Joasika witaj. A gdzie sie nudzisz? Powiedz coś o swoim zyciu seksualnym?

w wieku chrystusowym będąc :) to trzeba jednak bardziej realnie na świat patrzyć...

mam gości zagramanicznych w pracy i czas ich na obiad zawieźć do restauracyji a przy okazji sama coś innego za friko zjem...pozdro dla głodnych

scarly mam wrażenie, że się znamy?

być może, a może dusze o podobnym zapotrzebowaniu.... będe za jakiś czas, teraz muszę naprawdę jechać, obowiazki wzywają, na razie wszyscy nudzący się szczęśliwi czy tez nie, uwierzcie mi na słowo- wszystko jest do przeżycia tylko trzeba mieć moc w głowie MOC U ŹRÓDEŁ, smacznego

oho wygasło coś tutaj

muszę się przyznać, iż jestem pierwszy raz w życiu na forum a to chyba oznacza, że się naprawdę nudzę hihi

Dzisiaj równiez się nudzę.....no może nie do końca.

Czesc Krytyk :) Ty to masz jakieś napady nudy ;) co jakiś czas

Cześć qrcze. To chyba zastoje w moim mózgu, lub tęsknota za kafe.

W pracy się nie nudze tylko odpoczywam. W domu się nie nudze. Ale za to złóżka wieje nuda jak cholera

no cóż, monotonia

tesknota za kafe??:):)

Szukam wrażeń i pocieszenia w komplaksach.

kwh1 jesli ktoś nie nudzi się sam ze sobą to jak moze się nudzić z innymi?? jesli ktoś sam potrafi byc ciekawy w łózku jak może narzekac na nudę?? Co zrobić aby życie intymne było ciekawsze???

Krytyk Ty szukasz wrażeń?? myslałam ze raczej gawędziarz z Ciebie ;)

jeżeli czegos brakuje, to dopóki to zdobędziecie uruchomcie poprostu wyobraźnię :)

gorzej, jak zamiast męża w akcji wyobraźnia uruchomi np J. Deepa.. Rozdźwięk między rzeczywistością a wyobraźnią może wtedy zaboleć ;)

Energy akurat mój mąż to taki typ urody jak J. Deep :P chyba nie byłoby trzasku jakbym z tych gwiazd spadła :D:D ale napewno nie byłby znudzony jakbym kiedys sama go zaskoczyła własną inicjatywą i lekkim kuszeniem za pomocą koronkowych fatałaszek ;)

ale wyobraźnia jest nieodzowna, poza nią oczywiście trzeba się starać

Qrcze, tylko pamiętaj, nie zepsuj znów topiku Krytyka.. :P a potem znów będzie Cię unikał, nie dziw się :D

Może masz rację, ze mnie 100% erotoman gawędziarz. Wrażeń to ja mam od liku na codzień.

oj oki ooki iobiecuję ze tym razem będę grzeczna :P i bardzo nasączona wyobraźnią o J. Deep ;)

krytyk - robisz mi konkurencje ;)

yebaka jaką konkurencję, ja raczej dużo gadam a Ty od razu *ebiesz.

yebaka a jaki "ten"sport lubisz??

a u mnie jest tak, jak w piosence 'dzisiaj mnie kocha jutro nienawidzi, dzisiaj mnie pragnie jutro się wstydzi' ; hej a gdzie jest ta granica z zepsuciem topiku szanownego Krytyka? czy już zepsułam??

odciagasz dziwczyny od konkretów :D