mojemu facetowi napletek nie wychodzi...co jest nie tak??

od dawna u mojego faceta zauwazylam ze mu napletek nie wychodzi,nie ma takiego grzybka...rowniez jak za bardzo naciagne jego skorke w dol to bardzo go to boli..niewiem co moze byc przyczyna tego i bardzo sie martwie!!!!!!mowi ze juz probowal robic tak by mu wyszedl ale go to boli.

on ma stulejke. jezeli nie przeszkadza mu to w osiaganiu higieny i orgazmu to niech zostanie tak jak jest. jezeli ma z tym dyskomfort- niech sie zglosi do urologa. i napletek to jest to, co okrywa zoladz, a nie to, co sie pod nim znajduje (mowisz o zoledziu)

Musi iść do lekarza, urologa.. Specalisty od meskich spraw, bo to prawdopodobnie stulejka, trzeba to zoperować chirurgicznie, tylko polecam dobrego lekarza poszukać, i zaplacic w kopercie, bo jeden lekarz zostawil mi po zabiegu blizny i wsdyt jak cholera... Prosic o dobre znieczulenie, bo mi dali kiepskie i kiepsko zrobili, za to ze lekarz lapowki nie dostal... Taka moja rada, bo lekarze do debile, popsuli mi zycie, to seksualne, pozostawiajac takie blizny.. po zabbiegu usuwania stulejki

nie o żołędziu tylko o żołędzi

A po co wychodzić, po piwo? A co do grzybka... też lubie ten grzybiczny fetysz....

Ale moze to faktycznie zoladz (tj. owoc debu). W takim wypadku biegiem do urologa (ew. lesnika)

kajhditug- spierdalaj do szkoly..

90% ze stulejka a jak tak to 90% ze bez operacji sie nie obejdzie, i nie chodzi tylko o przyjemnosc podczas sexu ale moze sie tez nabawic zapalenia cewki moczowej.

operacja ale bardzo prosty zabieg , mozna to zrobic prywatnie u urologa .

Twój facet to niestety stoolej, pewnie siedzi teraz na kafe i przegrywa życie wymyślając podszywy :P Do urologa go wyślij.

gotować ale czesto polewaj smietana z konewki

w dzisiejszych czasach mieć stulejkę to już szczyt głupoty i debilizmu, niestety

mojemu facetowi napletek nie wychodzi...co jest nie tak?? - napletek

Do klikaj: Chciałem Ci tylko napisać, że nei zawsze konieczna jest operacja, czasem (gdy stulejak jest łagodnego stopnia)to wystarczy smarowanie specjalnymi maściami napetka, które może przepisać urolog, więc wizyta u lekarza jest konieczna, ale możesz pocieszyć chłopaka, że wcale możenie trzeba będzie go ciąć. Pozdrawiam