Nie potrafię zaakceptować siebie w okularach

Wiem, że dużo ludzi chodzi w okularach i mają pewnie poważniejsze wady wzroku od mojej, ale ja jakoś nie potrafię zaakceptować siebie w okularach. Niby nie jest to duża wada (-0,5), ale okulista powiedział, że muszę nosić je do pracy przy komputerze. Nigdy nie miałem wady wzroku, a parę miesięcy temu okazało się, że muszę nosić okulary. Dla mnie to tragedia. Mam 28 lat. Boję się, że skoro już teraz mam wadę wzroku, to co będzie za jakieś 5 czy 10 lat. Poza tym trochę mi szkoda pieniędzy na okulary, które co jakiś trzeba będzie pewnie "zwiększać" :-(

To kup soczewki :)

i dodam że jestem fanką Anki Stalherm a ona nie nosiła okularów a ja czeszę się tak jak Anna Stalherm, wyglądam jak ona, pachne jak ona i koniecznie chce wyglądać jak ona, nie mogę kurwa nosić okularów, pomóżcie mi co zrobić?!:!?!?!?!?!?!

jak nie będziesz nosić to własnie trzeba będzie zwiększać, bo oczy coraz bardziej będa się wysilać... jest teraz tyle na prawdę fajnych i niedrogich oprawek ,że szkoda gadać...żebyś nie musiała sie za bardzo przyzwyczajać kup delikatne oprawki, są nawet takie gdzie sprowadzają sie ona do nosków i boków bo reszta to szkła...jełsi masz w nich pracowac itd...to nie oszczedzaj i kup plastiki z antyrefleksem, przynajmniej tym podstawowym.

no to masz problem:) w twoim wieku nie bedzie sie wada drastycznie pwoiekszac:) nie przezywaj :)

skoro tylko do pracy przy kompie to co za tragedia? chyba ze przy kompie non stop siedzisz, to nie wiem, moze soczewki...? jesli soczewki nie wchodza w gre kup sobie okularki bez oprawek, prawie ich nie widac, tylko sa chyba troche drozsze niz normalne.. ale nia martw sie, przy zmianie wady wymienia sie tylko szkla :-)

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c70fe9db02fe79d0 o takie cus chodzi

Ja mam wade -3,5 i -1,5 i nie ma szans,ze pokaze sie w okularach w miejscu publicznym, kupilam sobie tydzien temu i chodze w nich tylko po domu do komputera i tv:/ wiem infantylne to,ale moja wada i tak sie bedzie powikeszac bez wzgledu na to czy nosze okulary czy nie, a ja czuje sie na tyle nieatrakcyjnie,ze wole juz niedowidziec. mialm juz okulary wszystkie mozliwe i w kazdych wygladam tragicznie, a soczewki bym do oka nie wlozyla. Operaji laserowej sie boje, pozostalo mi bycie tylko slepym krecikiem:(