Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce mi sie po prostu plakac

zdalam sobie sprawe ze jestem nikim dla bliskich

Polecane posty

Gość chce mi sie po prostu plakac

rodzice robia dla mnie niby duzo, ale kiedy potrzebuje od nich wsparcia psychicznego nie ma ich:( chociazby taka blahostka, z moja siostra na gg bardzo chca rozmawiac, ze mna rozmawiaja tylko wtedy kiedy ja ich prosze o rozmowe. chyba zbytnio nie interesuje ich co sie dzieje w moim zyciu. wczoraj chcialam ich poprosic o pomoc, napisalam do nich sms - bez odzewu:( jutro mam wazny egzamin, nawet nie spytaja sie jak sie czuje:( i zaczynam watpic ze jutro sie spytaja jak mi poszlo:( facet ktory dla mnie jest kims bliskim (myslalam ze ja dla niego tez) mozna powiedziec ze tez mnie olal, potrzebowalam dzisiaj jakiegos wsparcia psychicznego a on jeszcze bardziej mnie zdolowal:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce mi sie po prostu plakac
dla wszystkich chyba tez jestem nikim:( tzn nie ma wielu przyjaciol (hmmm czy wogole jakis mam?) smutno mi dzisiaj strasznie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce mi sie po prostu plakac
dziekuje:) jakas mala nutka optymizmu dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To .....
NIE sa prawdziwi bliscy ludzie!!!! Bliscy tak sie nie zachowuja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aster290 dla wszystkich ?? nie przesadzasz aby ? Ja tez jestem nikim dla mojej matki i to jest przykre ale oprocz niej sa ludzie ktorym na mnie zalezy i to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusia10630503
nie martw sie moja mama tak samo robi..bo ojca nie mam nie zyje... gada ze mna 2 3 razy w roku a tak to musze prosic raz na rok sie zdarzy ze pogadamy jak ja poprosze tak to musze gadac z przyjaciolka albo z kims innym z rodziny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff... to cholernie przykre :O Ale niektórzy mają gorzej, wiesz - moja babcia potrafiła rzucić mojej mamie taki tekst: "nie czuję do ciebie nic, prócz ciężkiego obowiązku utrzymywania cię!". Rodzinka to loteria, nikt sobie nie wybiera. o której masz ten egzamin? :) Przyznaj się, potrzymamy za Ciebie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Norma, rodzina jest najczęściej tylko odniesieniem w kwestii: "Czego nie robić, jak już założę własną rodzinę" Poza tym... Starzy się zestarzeją jeszcze bardziej, siostra też czegoś od Ciebie będzie chciała - odegrasz się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce mi sie po prostu plakac
dokladnie , chcialoby sie do kogos przytulic, wyzalic mu sie itp.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... odegrasz sie ... co Ty piszesz Apostol ? jej nie potrzebne jest odgrywanie sie tylko dobre slowo i przytulenie. Poza tym wiem z doswiadczenia ze odgrywanie sie nie przynosi ulgi i nie zrekompensuje braku bliskosci. Co do rodziny to chyba prawdziwe bywaja tylko w filmach ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze będziesz miała kogoś takiego, zobaczysz. To kiedy w końcu ten egzamin? :) Oferuję wsparcie! Z czystej sympatii - korzystaj, siostro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elcapitan
dont worry by happy... nie smuć... ja się już przyzwyczaiłem, że choć mieszkam z rodzicami to tata nie wie na którym roku studiów jestem czy w ogóle zdałem, ile mam lat też są problemy, o urodzinach pamiętają tylko osoby z zewnątrz, z rodziny nigdy mi nikt nawet życzeń nie składa, wszyscy zalatani czasu nie ma, ale wiem, że mnie kochają... choć czasem czuje się strasznie. Nie rozdrapuje tego co nie trzeba, staram się cieszyć życiem, i tobie tez polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***///--*--*kicia
co jakis czas zawodza nas wszyscydookola i najczesciej wszytscy w tym samym momecie - chyba po to zeby nas zdolowac i pokazac nie jestesmy tacy super oraz ze mamy byc pokorni i dbac tez o innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Łaj tam. Na własnym chłopie się nigdy nie odgrywałaś, że piszesz takie farmazony? Zemsta jest zawsze słodka. Jedyna pociecha dla ludzi których serca skuło lodem :o (liryczny się, kurwa, robię). Autorko (a cotam dzień dobroci), uwierz mi nie masz nawet w połowie tak sqrwiałej rodzinki, jak ja. Uwierz mi większość rodzin taka jest - żeruje na swoich najbardziej wrażliwych członkach. Kto ma udaną rodzinkę - gratulować; już nie macie prawa do narzekania - wygraliśta los na loterii. Znajdziesz sobie jeszcze kogoś bliskiego. Tylko go nie zaduś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apostol czy jak Ci tam .. nie musze sie odgrywac na wlasnym chlopie jak to okresliles - bo to jest moja jedyna bliska osoba ktorej ufam bezgranicznie , jest moim przyjacielem , jest mezem od ponad 15 lat i calym moim zyciem. Twoja chec zemsty czy " odegrania " sie na innych jest taka prymitywna ... zla - zlem nie zwalczysz To nie sa farmazony - dostalam po dupie od zycia i to bardzo , ale ciagle sie ucze i wiem ze dobro powraca i nie mozna cale zycie warczec na innych albo odgrywac sie za nasze niepowodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamam
ja z rodzicami nie gadałam od prawie dwóch lat już nie miałam siły ich do siebie przekonywać jak cię olewają nie szukaj kontaktu na siłe nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
założyłam taki sam topik, zero odzewu. przyszło mi do głowy, że jeśli tak jest, że zawodzą czasem wszyscy, to jest to świetna okazja żeby się przekonać na kim można polegać, a na kim nie. potem pomyślalam, że nie mam szczęścia, Mama zmarła, Ojciec jest jaki jest, Rodzinę obchodze tyle co zeszłoroczny śnieg czyli nic, tylko by wykorzystywali ile sie da, co z tego że mam studia, mam możliwości jak wokół mnie pustka, samotność, i wciąż decyzje odmowne dotyczące pracy...więc nawet nie mam gdzie przewietrzyć szarych komórek...... Jezuuuuuu jak strasznie źle! Sory Autorko, to Twój topik ale teraz czuje jak sie staczam... A miało byc tak dobrze i pieknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tam zrobie to dziś
po raz drugi, nie mogę sie powstrzymać;) cześć Apostoł;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
pinacolada30+ => wiesz, aż nie wierzę? Ty z tych jednych na tysiąc? Tedy chylę czoła. zło da się zwalczyć złem tylko i wyłącznie. Jakoś nigdy nie zauważyłem, żeby np. dziecko gnębione w szkole bez obicia ryja paru typom miało spokój (lub znalezienia kogoś kto im te ryje obije). Czasem się po prostu nie opłaca mścić (za dużo kasy, czasu, starań, konsekwencje ird.). Luddzie małoduszni, a tacy tylko czynią komuś krzywdę celowo/bez powodu innego argumentu po prostu nie rozumieją. Poczęstujesz ich obiadem może dasz im za to pieniądze? Brak wzmocnienia negatywnego, bywa wzmocnieniem pozytywnym. Że już tak o psychologię zatrącę. Ale my tu o ciężkim kalibrze, a wszak chodziło mi tylko o równą dozę zignorowania czyichś potrzeb i problemów. Prymitywna? Lubię zwierzę we mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A co mi tam: cześć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apostol masz prawo miec swoje ( inne ) zdanie nie chce mi sie dyskutowac tzn chce mi sie - ale - nie chce mi tego pisac :) zycze Ci wewnetrznego spokoju , czystych rak i sumienia no czesc czes i schowaj jezorrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wiesz, że a propos tego jęzora jeszcze żadna mi tak nie odpowiedziała? :P Poza tym to było do mojej anonimowej wielbicielki ;) Chwała Bogu, że ta anonimowość mnie na forum dopada a nie namitingach alkoholików. Jako znany pijak z anonimowymi alkoholikami wstydziłbym się bratać :P Dobra, dość dygresji. Nie dziwię, że Ci się nie chce. Ja też znad ekranu z otwartym wordem zerkam tęsknie w stronę knajpy (tu stukot klawiszy, tam szklanek, tu się głupio brat szczerzy, tam - szczerzuje :P ). Ręce mam czyste -> skórzane rękawiczki i kominiarka - to najwspanialszy wynalazek świata (poza tym przed chwilą myłem łazienkę - w chuj dobry ten odkamieniacz brud zniknął z warstwą skóry :P ), sumienie spokojne (bo nieużywane), i sporo wewnętrznego spokoju ("Zen w 3 weekendy dla zapracowanych"). Tak szczerze, nikomu nie robię krzywd pierwszy i żal mi czasu dla przyjaciół to i, odpukać, wrogów jakoś nie mam. Również serdeczne pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"nie żal" ehh chochlik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apostol Ty to jestes dobry czlowiek ale o tym nie wiesz , jakos z niezrozumialych wzgledow chcesz aby postrzegano Cie za kawal chuja ( wybacz ) Ten Twoj nick ,, ten cytat o toporze ,, mysle ze to podswiadome wolanie typu " jestem samotny przytul mnie " hahah ;) poza tym Twoje IQ jest na calkiem srednio-wysokim poziomie wiec wszystko co piszesz jest bardzo swiadomym znieksztalconym obrazem relatywizmu Twojej wyobrazni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"Jestem samotny przytul mnie " to akurat tylko do jednej zazuli, która odleciała i już jej nie zobaczę więcej, więc masz 50% wykrywalności (spoko, i tak więcej niż nasza policja :P). Ale obiecuję, że mi wkrótce przejdzie. A inne ramiona się znajdą - co najwyżej odwiedzę starego i poszukam w częściach do snopowiązałki :P Wredny być lubię - modne, na czasie i liczę na to, że z czasem zdetronizuję Nicholsona (ten drań chyba nigdy nie umrze : ) Tylko ten srednio - wysoki mnie ubódł... Staram się pozować na oczytanego ZHPowca... :o Dobrze, że Bogowie poskąpiwszy talentu aktorskiego dali chociaż w zamian urodę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apostol nie schlebiaj sobie ta uroda - tu i tak jej nie widac :D tu zostaje slowo pisane , ortografia , merytoryka a uroda ? phhhiiii powiedz lepiej cos milego kobiecie ktora zalozyla ten temat - ona czeka na dobre slowo - pamietasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przepraszam, dziś już porcję dobroci dla sponiwieranych przeż życie juz zużyłem. Musi się biedactwo jeno moim gościnnym występem zadowolić :P Charytatywnym, przypominam! Póki co moje tournee po Dalekim Wschodzie i tak zawieszone :o .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×