Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnaxyz...

powiedzial do mnie zamknij morde

Polecane posty

Gość smutnaxyz...

moj chlopak wkurzyl sie na mnie dzisiaj, ze nie przyszlam po niego na dworzec, i kiedy juz dotarl do mnie do domu, kiedy sie chcialam do niego odezwac powiedzial : zamknij morde i rzucal ku*** i stwierdzil ze bedzie mowil jak chce do mnie, koniec koncow staralam sie byc dla niego mila i dla swietego spokoju przeprosilam, po czym dzis wieczorem dostala smsa ze jestem zalosna. Tylko to wszytsko strasznie dziwne, bo 2 dni temu napisal ze jestem dla niego wszystkim, ze chce miec ze mna dom, dzieci... I co o tym myslec? Odezwac sie do niego? jestesmy razem 2,5roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbvert
to zalezy czy mu sie to zdarzylo pierwszy raz od 2,5 roku czy nagminnie . Kazdy czasem przeklnie . JA znam kobiete ktora przeklina . JAk facet przeklina to jeszcze ujdzie , a jak kobieta to już jest dno !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbvert
mi tez sie zdarza czasem przeklnac , ale rzadziej niz raz w miesiącu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaxyz...
to wlasnie chodzi o to, ze to nie byl pierwszy raz, i moze to mnie juz nawet tak nie zabolalo, pomyslalam sobie byl zdenerwowany i w ogole przeprosze go, to mu ulzy, ale jak mi teraz napisal ze jestem zalosna, naprawde mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusia10630503
nie odzywaj sie ..nawet jak nie mozesz wytrzymac....jak kocha to sie pierwszy odezwie az nie wytzyma zawsze to stosuje na mojego faceta...a ze dla swietego spokoju przeprosiłaś go to dobrze..ale juz go jak narazie nie przepraszaj ...on powinien ci przeprosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaxyz...
NIE PRZEPROSILAM ZE TO ZE ZWYZYWAL! przeprosilam za to, ze nie przyszlam po niego na dworzec, a on zawsze po mnie przychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiaaaaaa....
po co go przepraszałaś....palant z niego i tylko. Nie umie okazac Ci szacunku który Ci sie należy. Jesli za pare dni przylecie z kwiatami i mu wybaczysz to spodziewaj sie że niedługo znowu mozesz spodziewać sie takiego wyskoku emocji z jego strony. Lecz jesli z tobą zerwie ( co ty juz powinnaś zrobić) to sie nie przejmuj bo tego kwiatu pół światu....Nie możesz pozwolić na to zeby cie obrażał i niszczył twoją samoocene...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kiedy wyjdziesz za niego za maz bedzie czul sie panem Twojego zycia , bedziesz wyzywana " bo zupa byla za slona " , bedziesz nieslusznie przepraszala , czasem zdarzy sie ze dostaniesz w twarz .. a potem dowiesz sie ze to tzw przemoc psychiczna tylko bedzie juz za pozno bo bedziesz po slubie i oprocz was bedzie tez dziecko...... wiec poki mozesz i masz czas a zycie przed toba - zastanow sie czy tego chcesz. To co on robi i jak sie do Ciebie zwraca oraz to ze Ty przepraszasz go dla osiagniecia swietego spokoju - jest nienormalne. Powodzenia i pamietaj ze kazdy z nas zasluguje na szacunek nie pozwol aby ktokolwiek Cie obrazal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym na jego miejscu przykładnie cię ukarał i nie przyszedł następnym razem po ciebie na dworzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus a moze zamiast karac --- zapytal bys " kotku czy cos sie stalo ze nie przyszlas po mnie ? martwilem sie bo zawsze przychodzisz a teraz cie nie bylo " ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaxyz...
ehh, juz w ogole nie wiem co o tym myslec, a nie przyszlam po niego, bo bylam na niego wsciekla, wczraj ialam strasznego dola, napisalam mu o tym, ze mi zle a on sie nie zainteresowal, tak wiec nie przyszlam, w sumie zachowalam sie jak male dziecko, ale to juz inna historia, bylo mi przykro i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black*
a co on dziecko,sam nie trafi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu po niego nie przyszłaś
nie mogłaś, czy nie chciałąś? bo przecię mogłaś zadzwonić do niego i uprzedzić, że nie możesz wyjść.... to chyba nie takie starszne, nie być odebranym z dworca?.... wogóle głupi powód do kłótni, strasznie dziecinny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergot
Ale mialas morde otwarta, ze kazal Ci ja zamknac? Nie jest to jasne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma znaczenia czy to pierw
-szy czy 12 raz ....wywaliłabym na zbitą morde ...😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaxyz...
jak juz wyzej napisalam, nie przyszlam bo bylo mi przykro, ze kiedy wczoraj mialam problem, potrzebowalam jego wsparcia, to w ogole go to nie obchodzilo, jesli chodzi o powod do klotni moj chlopak jest jedynakiem i zauwazylam ze jesli nie skacze sie wokol niego tak jak jego mama to tragedia, klotnia gotowa i to z takich powodow, juz nie wiem jak mam to znosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma znaczenia czy to pierw
taa i w perspektywiwe będziesz skakac całe życie ....nawet jak bedziecie mieli dzieci ,nie licz na jego pomoc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzieee
jesteście 2,5 roku a on mówi do ciebie jak do za przeproszeniem szmaty... wiesz co będzie po ślubie? albo za kolejne 2,5 roku? nawet nie chce myśleć! pozdrawiam cię... (niech sobie powiesi kartke na szyi z adresem to ludzie go będą prowadzić jak się boi chodzić sam z dworca)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergot
Tak na serio to chamstwo wynosi sie z domu. Cham w wieku 18 lat, czy starszy, pozostanie chamem do konca swoich dni. Szczegolnie jesli znajdzie sobie odpowiedni obiekt do rozladowywania swoich frustracji. No ale za kilka dni Cie przeprosi, serce Ci zmieknie i znowu bedzie kolorowo. Do nastepnego razu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaxyz...
On ma ogromny szacunek do swojej matki, wrecz obsesje, zlego slowa nie da powiedziec, a jesli chodzi o mnie... czesto mnie tak traktuje, bo wie ze go bardzo kocham i wszytsko mu wybaczam, zaczelam sie zastanawiac, czy on tej mojej milosci nie wykorzystuje, bo tak naprawde jestem na kazde jego zawolanie niestety On niekoniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctr

Dobrze ci powiedzial rozklapicho jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lia

Czy twoje zachowanie to powielanie zachowań matki? Twój ojciec tak się do niej zwraca? Skąd się takie niunie biorą? Musisz siebie strasznie nie lubić. Za co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×