Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zadymiara

tabletki duphaston

Polecane posty

Gość zadymiara

czy po tych tabletkach mozna szybko zajsc w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3
ja duphaston jadlam na poczatku ciazy-zeby zmniejszyc ryzyko poronienia ponoc.pzyjmowalam do 4 miesiaca ciazy a zanim w ciaze zaszlam jadlam tez duphaston na zmiane z jakims srodkiem na obnizene prolaktyny(ergometril czy cos takiego). wszystko mialo mi pomoc w ustabilozowaniu poziomu hormonow-ktore mialam w kompletnycm chaosie. i pomoglo. przechodzilam przez to dwa razy-raz doczekalam sie jednego dziecka,za drugim razem 2:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadymiara
dzieki za podpowiedz mam nadzieje ze mi tez pomoga zajsc w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadymiara
czy ten lek jest podobny do luteiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamy 3
a jaką dawkę przyjmowałas? 2 razy dziennie po table? czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamy 3
luteina to tez progesteron czyli to samo co duphaston

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!ja tez biore luteine bo mam zaburzenia hormonalne. 2 razy dziennie po 2 tabl.jak myslicie czy pomoze mi to zajsc w ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadymiara
w ciagu dnia 3 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!ja tez biore luteine bo mam zaburzenia hormonalne. 2 razy dziennie po 2 tabl.jak myslicie czy pomoze mi to zajsc w ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamy 3
maja-pomoże na bank

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadymiara
bralam luteine 3 razy dzienie i nic mi nie pomaga zeby szybciej zajsc w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamy 3
zadymiaro,z jakiego konkretnego powodu lekarz przepisal Ci te tabsy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamy 3
jesli z powodu niezachodzenia w ciążę,to bierz dalej,pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze masz racje.lekarka powiedziala mi ze lekiem na moje problemy bedzie ciaza ale niestety narazie od 2 m-c sie nie udalo i teraz przez 3 m-c mam brac luteine od 15 dc do 25, jesli sie nie uda to w maju mam przyjsc i zastosuje inne leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamy 3
maju,uda się,to niezastąpiony lek,moje 2 kolezanki po tym zaszły w ciąże-jedna po 4 miesiącach,druga po pol roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadymiara
myslalam zeby lekarz zapisal mi hormony w zaszczykach co o tym sadzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3
wiesz co-teraz juz nie oamietam dokladnie-choc wtedy to bylo dla mnei bardzo wazne-ale teraz kupa obowiazkow i sie reset zrobil w kazdym razie o na obniezenie prolaktyny bralam jakos pol tabletki na dobe a duphaston chyba 2 a juz w ciazy 4 ale naprawde juz nie poamietam dolasnie iec sie nie suge moje starsze dziecko skonczylo 8 lat wiec latwo policzyc ze mowimy o czasach zamierzchlych. a przy ciazy z blzniakami to juz bylo jak taka rutyna-znowu tabletki wiec jadlam mechanicznie:)) ale tylko to na e-bozee, jak to sie nazywalo?" duphaston tez-chyba 2 razy dziennie ale zabij- nie pamietam czy 2 razy po 2 czy 2 razy po 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duphaston to nie progesteron tylko dydrogesteron czy jakoś tak - wspomaga produkcję progesteronu. Nie dokładnie to samo co Luteina ale efekt ma byc ten sam. Luteina ma więcej skutków ubocznych, jest gorzej tolerowana przez organizm, ale jest chyba tańsza. Czy pomaga zajść w ciążę? Jeżeli Twój jedyny problem z płodnością polega na niewydolności lutealnej w drugiej fazie cyklu to owszem, ale jeśli nie jest to jedyny powód, to nie pomoże. Ja brałam przez 3 cykle i nic - przyczyną był dodatkowo zbyt wysoki poziom prolaktyny. Potem brałam go jeszcze w pierwszym trymestrze ciąży na podtrzymanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3
sorry za ten belkot tam- cos mi poprzeskakiwalo a na zajscie w ciaze-sama wiem to z wlanego doswiadczenia-NAJGOZREJ robi chcenie. mi od samego myslenia o tym ze chce byc w ciazy prolaktyna skakala na tai poziom ze potem potrzebowalam kilku miesiecy wlasnie-tabletek itd zeby ja zbic i odzyskac jajeczkowanie. za drugim razem to ogole stracilam okres-myslalam ze jestem w ciazy a to sie wszystko powylaczalo. ja zaskoczylo za to to podwojnie. w piewszej ciazy natomiast bylam tak zrezygnowana ze sobie odpuscilam-po prostu uznalam ze nie moge miec dzieci i plakalam w poduszke. ale psychicznie dalam spokoj. do tego stopnia ze jak zatrzymal mi se okres to myslalm e znow moje zaburzenia aja znac (a to wlanie byla ciaza:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3
przepraszam za literowki ale nie wiem dlaczego polowa liter mi nie wchodzi-teraz wale ile sil i chyba beda wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do cyniczki
nie szarżuj terminami ,jesli nie posiadasz jako takiej wiedzy.Duphaston to nie inaczej jak juz ktos wczesniej napisal -progesteron ,a dokładniej cytuję :" Zawarty w tabletkach dydrogesteron jest aktywnym po podaniu doustnym progestagenem wywołującym przemianę wydzielniczą śluzówki macicy poddanej uprzednio działaniu estrogenów. "Luteina i duphaston to praktycznie to samo,oba leki pomagają w zajsciu w ciązę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadymiara
jednak to prawda nie mozna o tym myslec o ciazy bo powstaje blokada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maja --> W moim przypadku Bromergon na tą nieszczęsną prolaktynę, a po drugie właśnie ta psychika, a dokładniej wakacje na luzaku, bez liczenia i nadziei :) do cyniczki --> Nie wiem skąd masz ten opis, ale może też się zastanów zanim zaczniesz sama szarżować. Luteina to naturalny hormon w naturalnej postaci. Natomiast \" Duphaston jest syntetycznym hormonem działającym podobnie jak żeński hormon ciałka żółtego - progesteron.\" (z encyklopedii leków). Czyli jednak nie to samo, tylko efekt ten sam jak juz pisałam. I NIGDZIE w ulotce czy encyklopediach nie ma napisane że \"pomaga zajść w ciążę\"!!!! Skąd masz ten tekst? Z innego forum, z którejś apteki, czy od kogo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3
o wlanie wlasnie pamiec wraca:)) wlasnei -ja bralam to cos na E-zeby zbic prolaktyne-ktora powoduje znaik jajeczkowania, a duphaston na odbudowanie 2 fazy cykl a wiec jajeczkowania. poza tym duphaston dzialac mial tak-ze w przypadku ewentualnego zajscia w ciaze mial zasilac hormonalnie ta wczeana ciaze. i w sumie tak sie stalo. ale-jak pisalam- w ciaze zaszlam przypadkowo::))(o ile tak to mozna nazwac:)) )-nawet wiem kiedy - bo potem liczylam i liczylam i sie doliczylam -bo odpuscilismy do tego stopnia, ze nasze zycie lozkowe na pewien czas umarlo:)) azdy kto wie co znaczy sex tylko w celu proreacji bedzie wiedzal o co chodzi. i jak powiedzialam-gdy dalam spokoj, ze wszystkim, nastawiam sie ze teraz odpoczne i zame sie tym pozniej-do 30 mialam 3 lata wtedy-nagle okazalo sie ze bedzie dziecko. i mam taiego indywidualiste co wszystko robi tak jak on chce:)))lacznie z pojawieniem sie na swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok dziewczyny.nie macmy se juz w glowach.trzeba sie wyluzowac i troche pomoc naturze:)kazdy organizm kobiety jest inny.wazne zeby znalesc odpowiednio dobrane leczenie i duzo spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadymiara
ja biore luteine 50 pod jezyk i okres mi sie spuznial 5 dni myslalam ze cos bedzie a tu nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3
z druga ciaza bylo tak samo-ele stres wiekszy bo maz mial wyjechac na kilka miesiecy (mielismy tyko 3 czy 4 miesiace na zrobienie tej ciazy). no a ja stracilam okres na 2. na szczescie dawka sroda na zbicie prolatyny-ktora w sumie nie jest taka zla bo w okrsie karmienia pozwolila mi karmic piewsze dziecko 1,5 roku(i litry jeszcze wylewac) a moje blizniaki -7 miesiecy(i rowniez litry wylewac:D). ona pzreszkadza tylko w zajsciu w ciaze(oczywiscie jesli nie jest spowodowana jakims gruczolaiem przysadki czy czyms innym ) ale proste testy hormonalne szybko wykazuja co jest powodem wysokiego poziomu prolaktyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×