Co zrobić z przyjaciółką, która wiecznie chce coś ode mnie pożyczać?

brak mi już słów, brak mi nawet pomysłów na odmowę. Pożyczałam już jej bluzki, których miesiącami nie mogłam odzyskać, mimo że mieszkamy obok siebie (wiecznie zapominała jej wziąć gdy mnie odwiedzała). Było pożyczanie kosmetyków i torebek. Teraz znó chce coś pożyczyć, ale już mam tego dość, mimo że to najlepsza przyjaciółka. Stawia mnie w niezręcznej sytuacji i mam już tego dość. Dziewczyny poradźcie, co ja mam jej powiedzieć aby jej nie urazić?

najlepsza przyjaciółka?

no przyjaźnimy się, oprócz tego co opisałam jest wszystko ok... Nie chcę robić niczego wbrew sobie dlatego muszę coś wymyślić, aby to skończyć(pożyczanie)

nikt mi nie podpowie? :(

Może powiedz jej prawdę? :O

Po prostu powiedz jej, że nie lubisz pożyczać rzeczy, bo są dla Ciebie zbyt osobiste. Jeśli nie zrozumie i się obrazi to niech buja garba. Będzie to znaczyć, że nie była Twoją przyjaciółką.

czy ona oddała ci wszystkie pożyczone wcześniej rzeczy?

wfowijfowfjowfj wjfiefjejfoiejfioejfeoij

mam wscieklizne chyba :O

tak, oddała, ale o jednej bluzce "zapominała" przez kilka miesięcy :/ albo nie mogła jej znaleźć gdy u niej byłam i prosiłam o oddanie.

*błyskotka* - jesli nie chcesz jej już nic pozyczać, powiedz "nie, nie pożyczę ci, bo...(i tu wyjaśnij, dlaczego - że nie oddawała, że musiałaś się upominać i tak dalej) a jesli chcesz jej pożyczyć - powiedz "ok, pozyczę ci, ale najpierw powiedz, kiedy zamierzasz mi to oddać" (niech ONA okresli datę, ty ja zapisz w kalendarzu - jak odda, to super, jak nie - wtedy juz nigdy jej nie pozyczysz nic)

chodzi o to, że właśnie nie chce jej juz nic pożyczać, jak tylko gdzieś wychodzi to chce coś mojego, ostatnio nawet chciała sukienkę na Sylwestra :/ za którą zapłaciłam kilkaset złotych (ze studniówki). Muszę jej powiedzieć, że więcej nie chce już nic pożyczać, tylko że to na pozór się wydaje takie proste, a w rzeczywistości tak łatwo nie jest... Dzięki za wszystkie rady, coś wymyślę :*