Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Joletka

Jak odnalezć sens życia w pojedynke?

Polecane posty

Straciłam męża. Umarł. Mam dzieci ale jakoś nie umiem się odnalezć . Nie potrafie być sama.Czy taka kobieta jak ja , ma jeszcze szanse na nowy związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
Masz dzieci więc sama nie jesteś. Na nich sie skup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zacznij więcej czasu
spędzać z przyjaciółmi, zwiedzaj, poznawaj, odkrywaj, a może na Twojej drodze kiedys...gdy rany się zabliźnią, stanie kogoś, kto na nowo otworzy Twoje serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zacznij więcej czasu- żeby to zrobić trzeba mieć przyjaciół, ja nie mam. Przez 10 lat małżeństwa całkowicie poświęciłam się rodzinie, dzieciom. Przyjaznie niepielęgnowane umierają i trudno je odbudować na nowo. Z wirtualnymi przyjaciółmi raczej nie da się wyjść. Sama nie umiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jesteś z Lublina, to zapraszam na prawie wiosenny spacer :) A na spacerze i pogadać można i popatrzeć na świat innymi oczami troszkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałem 28 lat jak zmarła żona i zostawiła mnie z dwójką dzieci,malutkich. Miałem tyle szczęścia że spotkałem na swojej drodze kobietę, która wyhowała ze mną te dzieci jak swoje,Życzę ci też abyś spotkała też kogos, bo w wieku Twoim to .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a ile masz lat jesli w
olno spytac? jak dawno w Twoim zyciu wydarzyla sie ta treagedia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joletka nie wolno ci tak mysleć, wszystko przed tobą. Mój mąż umarł jak miałam 32 lata, tez zostałam z 2 dzieci bez pracy. Nigdy nie myślałam tak jak ty, zawsze wiedziałam że jeszcze całe zycie przede mną i będę szczęśliwa i szczęście przyszło bardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a ile masz lat jesli w
Przepraszam, ze tak wypytuje ale to dla mnie wazne.. Mam taka sytuacje w otoczeniu... Brakuje Ci takiej osoby bliskiej ale nie w osobie dzieci.. tak?.. powiedzcie mi czy w zyciu wdowy/wdowca zawsze przychodzi takie uczucie? czy ten ktos jest kiedys gotow na nastepny zwiazek?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okruszek Słońca, dziekuje, miałeś wiele szczęścia vanilla 2008 , ja chyba nie umiem myśleć tak pozytywnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy jestem gotowa na nowy związek, może. Brakuje mi ciepłych słow,miłych gestów,dotyku,wieczorów pod kocem z ukochaną osobą, poczucia bezpieczeństwa...wszystkiego co wiąże się z byciem z Kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo teraz jesteś w takim nastroju. Ale on nie trwa wiecznie. Najważniejsze to dać sobie szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajomi mówią że jestem atrakcyjna. Być może. Widze że mężczyzni oglądają się za mną ale tylko wtedy kiedy jestem sama, dzieci mnie dyskryminują w pewnym stopniu ( fotekik dziecięcy w samochodzie). Ale ja je bardzo kocham, one mają traz tylko mnie , jestem dla nich całym światem a one dla mnie. Nie mogę budować naszej przyszłości myśląc tylko o sobie. A który mężczyzna wezmie sobie taki bagarz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym wierzyć że są jeszcze wartościwi mężczyzni na tym świecie. Którzy potrafią kochać taką prawdziwą miłością bez fałszu i zdrady. Którzy potrafią docenić piękno dojrzałej kobiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja chciałbym uwierzyć ze są Kobiety które potrafią docenić oddanie, miłość, delikatność i ciepło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
voalka ja dbam o siebie, zawsze dbałam, mam to we krwi. Poza tym mialam młodszego męża o 4 lata więc chciałam zawsze dobrze wyglądać, nie było widać różnicy.Ale to smutne że panowie kierują się tylko wyglądem przy zawieraniu znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóż mamy podobnie... tez ne chce być psotrzegany tylko przez pryzmat wyglądu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właściwie to nie chcę szukać na siłę. Chciałabym przeżyć takie prawdziwe zakochanie i być z kimś z miłości a nie tylko ze strachu przed samotnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy ale to przenigdy nie można zrobić tego błędu i poswięcić się tylko dzieciom. Błąd karygodny, ja , cóż gdybym został sam z dziećmi, byłbym teraz sam jak kołek w płocie, dzieci dorośli i wyfruneli i co by mi zostało, no co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale aby coś znaleźć trzeba szukać... wychodzić do ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem rhyme. Ale to trudne. Nie mieszkam w mieście gdzie wszystko jest pod ręką, kino, kluby, kawiarnie, wystarczy wyjść. Do miasta mam 30 km co wiąże się z czasem. A jednak dzieci jeszcze dość male 10 i 5 lat. Nie mogą zostać w domu same.W codziennym życiu nie jest to wszystko takie proste jak tu piszecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×