Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aisza21

obcy facet podszedł do mnie podczas tańca w clubie i...

Polecane posty

...przytulił się ciałem od tyłu poruszając się w moim rytmie. nieźle się ruszał ale te ruchy były za krępujące. odsuwałam się i tańczyłam sama. po kilku takich manewrach w końcu dopiął swego :D i rozpoczął rozmowę. podczas niej mówił ze swietnie sie ruszam, mam piekne oczy i usmiech - to nie był potok komplementów. mówił to wplatając w zwykłą rozmowę. wszystko trwało 1h. o 5 rano chcial isc ze mna na kawe- odmowilam. wymienilismy sie nr. kom. powiedzial ze jak chce to zebym zadzwonila. zastanawiam sie czy on chcial mnie po prostu przeleciec i dlatego tak mi slodzil czy mmowil szczerze. w koncu kawa o 5 rano w kawiarni raczej do nieczego nie prowadzi... ma ktos jakies doswiadczenia w takich sytuacjach? mnie sie czesto nie zdarzaja... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koń kawaleryjski
Dlaczego napisałaś że to było w "clubie" a nie że w klubie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe11112
club brzmi baaaaaardzo swiatowo a nie jakis tam wiejski polski KLUB hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fyffuf
dopiął swego czy zapiął ciebie? co jeszcze gotowa jesteś robić w "clubie" gdy jakiś obcy facet się uprze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to jest juz z facetami z clubow/klubow/pubow;) ja tam nigdy do takich facetow/chlopakow sie nie przyzwyczajalam i nie rakowalam tego powaznie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisza21 - IMHO błędem było branie nr telefonu, to raz, a dwa, ewidentnie facet chce zanurzyć i pójść w cholerę ;) może to jeden z kafeteryjnych desperatów, skrzętnie wykorzystujący swieżo dostarczone techniki manipulacji, które mu nie wyszły, niestety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellishbloodystorm w takim razie jak rozpoznać, ze facet nie chce tylko "zanurzyc i isc w cholere"? bo widze ze to, ze prawi komplementy to swiadczy tylko o checi zaliczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koń kawaleryjski
Każ mu czekać. Ja np. czekałem na pewną młodą damę 3 lata i się nie doczekałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koń kawaleryjski
No ale wiadomo, że dobry koń husarski jest szkolony latami i wart jest majątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn ze jak bede normalna i nie puszcze sie z nim, co dla mnie jest naturalne ,ze nie, :P, i będzie nadal o mnie zabiegal to wtedy sie przekonam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz ,zaraz czy mam rozumiec ze jesli biore numer tzn ze oni licza ze zadzwonie na male co nieco ?! serio mowisz? ale jak to sie dzieje ze wtedy unikne tych adoratorow zanurzaczy? :) tylko czekaja jak sie do nich zadzwoni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak
to chyba oczywiste że jak koleś zaczyna znajomośc od ocieranie się o Ciebie w klubie to raczej mu chodzi o Twoje ciało niż osobowośc jedyne co mozesz zrobic by sie o tym przekonac to poczekac aż ON zadzwoni, wtedy jeśli zaczniecie się spotykac jaknajdłużej unikac pieszczot i seksu, jelsi koleś przeczeka przynajmniej 3 miesiace lub dłużej to znak że to poważna znajomośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co powiecie na to
gość na imprezie integracyjnej wszystkich odziałów (z innego miasta) ciągle ze mną tańczy. mówi, że fajnie wyglądam itp. patrzy w oczy. ja zachwuję zimna krew i robie wszystko, żeby nie wylądować w łóżku. Na drugi dzień dowiaduję się, że ma narzeczoną. porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×