Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oferma

kto tak naprawdę myśli kroczem?

Polecane posty

Gość oferma

mężczyźni czy kobiety? napisałem se swój drugi temat na forum, zainspirowany słowami jakiejś cafeteriuszki. powtórzyła ona znany slogan o mężczyznach myślących ptakiem. tylko czy to na pewno prawda? czy nie jest odwrotnie. w czyim życiu większe znaczenie odgrywa krocze? czy to przypadkiem nie kobiety częściej porzucają wszelkie procesy myślowe gdy na horyzoncie pojawia sie atrakcyjny samiec? czy nie jest tak że zgadzają się na rolę "drugiej" akceptując poniżenie jakiego doświadczają w imie "miłości" która żadną miłością nie jest? czy nie zgadzają się na rozmaite inne upokorzenia byle tylko "być z nim"? wprawdzie pije, bije i zdradza, ale ja go tak kocham!!!! czy tego rodzaju oświadczeń nie słyszy się znacznie częściej ze strony kobiet niż ze strony mężczyzn? jak często kobiety łamią wszelkie zasady zdrowego rozsądku wchodząc w związki z rozmaitymi przygłupami którzy po wstępnym okresie fascynacji okazują się tym, kim są - przygłupami właśnie. ale zanim to nastąpi, kobieta jest w stanie walczyć jak lwica ze wszystkimi, przyjaciółmi, rodziną, którzy ośmielą się powiedzieć na "niego" coś złego. bez względu na ich argumenty i fakty. czy w związku z tym nie jest to "myślenie kroczem" znacznie dalej posunięte niż poderwanie przez faceta panienki na dyskotece i bzyknięcie jej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek z forum
to zalezy chyba nie tylko od plci , ale i od osobnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
pomieszanie z poplątaniem ofermo... Dziewczyny w przypadkach opisanych przez ciebie nie myślą ani kroczem ani czymkolwiek innym. One mają nadzieję na: to,że on jest tym jedynym to że on się zmieni to że jego kocham znaczy coś więcej niż chcę cię bzyknąć itd Nie można tego porównać do poderwania w celu bzyknięcia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek z forum
niestety znam dziewczyne ktora na imprezie proponowala lozku kilku ale ja odrzucili .Wystarczy troche piwa i juz laski gotowe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
nie sądzisz że to nieco inny sort dziewczyn niż to o czym pisze oferma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek z forum
to nie byla impreza wlasciwie tylko wyjazd klasowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racji troche w tym jest... bo uczucia to nie logika... instynkt kaze kobiecie zdobywac pozycje spoleczna... itd. itp. kobiety wcale nie sa lepsze ani gorsze od mezczyzn.. sa inne... maja swoje plusy i minusy... mezczyzni mysla w waskim pasmie danych ale za to bardziej racjonalnie.. kobiety cechuje wielowatkowosc.. ale co za tym idzie trudno im podejmowac decyzji i gubia sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
ooIga: no i właśnie dlatego uważam że to życiem kobiety rządzi krocze. bo facet chce bzyknąć, to fakt. ale to wszystko, koniec i kropka. podoba mu się laska i chce ją przelecieć. natomiast żeby się chciał z nią żenić albo choćby poznać ze znajomymi to ona musi mieć trochę więcej zalet. kobiety tak nie uważają. to może być złodziej i narkoman ale jak się babie spodoba to jest gotowa go usprawiedliwić ze wszystkiego. i nieważne że on po podstawówce a ona pani doktor prawa. kiedy w kobiecie uda się facetowi uruchomić rządzę cokolwiek przestaje się liczyć. oczywiście podaje przypadek ekstremalny ale przypadków trochę mniej ekstremalnych sam znam sporo. znam sporo kobiet które związały się z rozmaitymi baranami a potem same się dziwiły jak to było możliwe. wiele z was coś takiego pewnie przeżywało i ma na koncie takie "związki". ja wiem że wy to nazwiecie "miłością". no ale bez żartów, co to ma wspólnego z miłością. użycie tego określenia po prostu ma "uszlachetnić" głupotę i kierowanie się tym co tu mówię. oczywiście powyższe teksty odzwierciedlają tylko poglądy ich autora i nie są absolutnie w żaden sposób dowiedzione badaniami naukowymi. kopiowanie w całości lub części dozwolone. nawet bez podania źródła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
oczywiście "głupotę" w rozumieniu "wyłączenie procesów myślowych". bo to przecież głupie kobiety nie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeka
moim zdaniem kobiety nie myślą kroczem( jak byłeś łaskaw nazwać -skrótowo) a raczej wykorzystują krocze w przypadku, kiedy trafią na myślącego kroczem faceta.Kobiety wykorzystują ten fakt w różnym celu i z jakiegokolwiek powodu o którym tutaj nie wspomnę,bo to już inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ty desperatem-niespełnionym filozofem jesteś... :o Faceci to potrafią uogólniać.... Kurna autorze jeżeli to nie prowokacja - to masz racje jesteś ofermą życiową :o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety po prostu lubią dać się ponieść emocjom. I dlatego jeśli pojawi się facet, który wie czego chce (czyli seksu) i umie postępować z kobietami, to ten seks dostanie. Po prostu. Z tymże większość kobiet nie przyzna się do tego, że zostały wykorzystane, a raczej będą tłumaczyły się "przeznaczeniem" i tego typu pierdółkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
to w jakim celu wykorzystuje "krocze" kochanka "zakochana" w żonatym facecie i licząca na bóg wie co. a tymczasem płacząca po nocach bo "nie mogą być razem", albo "jeszcze nie mogą być razem". albo inne bzdury oczywiste dla każdego o IQ wyższym od kury. najciekawsze w tym jest to, że taka kobieta wcale nie musi być głupia (chyba).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
"Faceci to potrafią uogólniać.... Kurna autorze jeżeli to nie prowokacja - to masz racje jesteś ofermą życiową" a ciebie ktoś pytał o ocenę mnie. odpierdol się łaskawie jak nie masz nic do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
podciągasz oferma strasznie... Rozróżnijmy więc: żądze nie prowadzą ( nawet kobiet :P) do przysłowiowego ołtarza. To o czym piszesz to ślepota u której podstaw leży nadzieja ( tak, tak, wiem, źle mówią o nadziei) i miłość, jakkolwiek by nie była rozumiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeka
temat szeroki jak rzeka;-)) kochanki rzeczywiście najczęściej "składają się z krocza "(godzą się na to bez względu na płacz,wstyd, flustrację czy też nadzieję) ale właśnie dlatego,że myślący kroczem facet tak postrzega jej rolę ( kochanki)- ograniczoa się do ciśnienia i przepływu krwi a to z kolei wyłącza uczucia wyższe(że tak to określę) i stąd mój pogląd,że jeśli zaskakuje myślenie fizjologiczne automatycznie wyłącza się praca mózgu. Proszę nie podejrzewać mnie o złośliwość, po prostu tak uważam i przekazuję w lekkim tonie. Właściwie postawiłabym tutaj znak równośći...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilouu
No ja napisalam, ze mezczyzni mysla narzadem plciowym :-) Moze to to wlasnie przeczytales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek z forum
w miłosci chodzi tez o przedluzenie gatunku . TYLko to sie tak nazywa ladnie. Milosc jest po to zeby utrzymac partnera przy sobie gdy bedzie dziecko . Gdyby laczyl ich tylko lozko to dziecko wychowywane byloby tylko przez jedno z rodzicow . Wszystko jest podporzadkowane dziecku nawet takie uczucie jak milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
oolga, manipulujesz pojęciami. w ten sposób udowodnisz każdą nieprawdziwą tezę. kobiety lubią nadużywać słowa "miłość". wystarczy pewnie parę godzin w towarzystwie jakiegoś super faceta, przystojnego i wiedzącego jak postępować z kobietami aby spora ich część stwierdziła że jest "zakochana". tymczasem to jest zwykły instynkt posiadania potomstwa z najdorodniejszym samcem. ten sam instynkt który każe facetowi zapłodnić jak najwięcej i jak najlepszych samic. NIE MA RóżNICY. nie ma tu mowy o żadnej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek z forum
moim zdaniem to czy ktos mysli kroczem nie zalezy od plci . W koncu są kobiety ktore tracą dziewictwo w wieku 15 lat i mezczyzni ktorzy sa ksiezami cale zycie albo tacy ktorzy sa prawczikami cale zycie. Dla mnie myslenie kroczem zalezy glownie od osobnika a nie tylko od plci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeka
\myślimy tak właśnie ale na podstawie tych przypadków kiedy dochodzi do zdrady , która się wyda i wówczzas zazwyczaj faceci mówią swoim żonom.." nie wiem dlaczego do tego doszło":-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
rzeka, możesz się bardziej skupić? coś tam piszesz co może i było by ciekawe, ale tak bełkotliwie że się tego zrozumieć nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeka
a co konkretnie sprawia Tobie trudność w zrozumieniu " bełkotu" jakim uszczęśliwiam tą dyskusję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
prawiczek, pomiędzy "nie zależy od płci" a "zależy nie tylko od płci" to jest ogromna przepaść nieskończoności czynników. i żadne zjawisko socjologiczne nie zależy tylko od jednego czynnika, nawet tak istotnego jak płeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeka
kobiety mówią,że...." on przynajmniej słucha co do niego mówię,widzi we mnie Kobietę a nie tak jak Ty...ble,ble"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
"temat szeroki jak rzeka kochanki rzeczywiście najczęściej "składają się z krocza "(godzą się na to bez względu na płacz,wstyd, flustrację czy też nadzieję) ale właśnie dlatego,że myślący kroczem facet tak postrzega jej rolę ( kochanki)- ograniczoa się do ciśnienia i przepływu krwi a to z kolei wyłącza uczucia wyższe(że tak to określę) i stąd mój pogląd,że jeśli zaskakuje myślenie fizjologiczne automatycznie wyłącza się praca mózgu. Proszę nie podejrzewać mnie o złośliwość, po prostu tak uważam i przekazuję w lekkim tonie. Właściwie postawiłabym tutaj znak równośći..." z tego nic nie rozumiem (może odrobinę ale wolę nie ryzykować). i jak już chcesz być sarkastyczna to najpierw naucz się pisać słowo FRUSTRACJA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeka
ponieważ zaniżasz poziom rozmowy, traktując rozmówców protekcjonalnie, kończę rozmowę na Twoim topiku( za błąd w pisowni przepraszam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×