Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oferma

kto tak naprawdę myśli kroczem?

Polecane posty

Gość ooIga
oolga, manipulujesz pojęciami. w ten sposób udowodnisz każdą nieprawdziwą tezę. kobiety lubią nadużywać słowa "miłość". wystarczy pewnie parę godzin w towarzystwie jakiegoś super faceta, przystojnego i wiedzącego jak postępować z kobietami aby spora ich część stwierdziła że jest "zakochana". tymczasem to jest zwykły instynkt posiadania potomstwa z najdorodniejszym samcem. ten sam instynkt który każe facetowi zapłodnić jak najwięcej i jak najlepszych samic. NIE MA RóżNICY. nie ma tu mowy o żadnej miłości. Czekaj, czekaj o czym my tu mówimy? o partnerze wiedzącym jak postępować z kobietami czy wprawdzie pije, bije i zdradza, ale ja go tak kocham!!!! Bo to jednak daje nieco inny obraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
a czy jedno wyklucza drugie? dlatego właśnie twierdzę że to nie jest żadna miłość. przecież ten "super facet" jest super tylko dlatego że podoba się kobietom. wie jak postępować aby go chciały i się w nim zakochiwały a nie dlatego że ma jakiekolwiek inne zalety. a że on "bije pije i zdradza" to one nie mają pojęcia bo znają go kilka godzin. a gdyby po tych paru godzinach spotkały się z jakąś jego byłą "pobitą i zdradzoną" to czy myślisz że by jej uwierzyły? a jakby uwierzyły to pewnie chciały by go zmieniać. bo procesy myślowe już się wyłączyły skoro facet taki "świetny". przecież ci wszyscy naciągacze, tulipany, to indywidua może i ponadprzeciętnie inteligentni ale też nie jacyś geniusze. a ich ofiarami są często kobiety które swoja ponadprzeciętną inteligencję też udowodniły. rozmaite bizneswomany które dały się złapać na sztuczki tak prostackie że często wstydzą się zeznawać w śledztwie i wolą machnąć ręką na stracone pieniądze. i co, z miłości? do faceta o którym nie wiedzą nic? nie przekonasz mnie że to miłość. zakochanie czy oczarowanie. to samo co przeżywają faceci w czasie "kryzysu wieku średniego" dający się naciągać małolatom. taka to i miłość. po prostu "myślenie fiutem". tylko że kobiety dają się nabierać na ten trick w każdym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przypuszczenie
kobiety lubią nadużywać słowa "miłość". wystarczy pewnie parę godzin w towarzystwie jakiegoś super faceta, przystojnego i wiedzącego jak postępować z kobietami aby ... Przypuszczasz, domyślasz się, bezpodstawnie zakładasz... To niepoważny poziom rozmowy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
może i niepoważny. ale tylko o tyle o ile niepoważne są wszelkie nauki i rozważania. nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, że nawet współczesna fizyka opiera się na "przypuszczeniach". XIX wieczny determinizm który "pozwalał" na dokładne opisywanie rzeczywistości został w wieku XX zastąpiony probabilistyką. polega ona właśnie na tym, że współczesna nauka mówi o tym co PRZYPUSZCZALNIE się stanie. wyraził to niemiecki fizyk Werner Heisenberg w "zasadzie nieoznaczoności". "niepewność zawsze będzie częścią każdego przewidywania dokonanego przez naukę". z tym faktem pogodzili się naukowcy a nie chcesz pogodzić się ty? szczególnie jeżeli dotyczy to procesów społecznych w których najsilniesze nawet zjawiska nie dotyczą 100% osobników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Pytanie brzmi: nie czy, a kiedy? Ileż to babek które wpierw zaślubiwszy się w wieku , dajmy na to lat 25, tuż przed 30 uderza w tan starając sie wykorzystać ostatnie chwile młodości, tudzież w latach późniejszych dadzą każdemu kto weźmie by potwierdzić, że są atrakcyjne. O nastkach nie wspominam, bo dla nich dziewictwo = rak :P Faceci podobnież, choć u nich to nieco inny przedział wiekowy. Zaczyna się mniej więcej od 35, a kończy na impotencji :P No nie wszyscy, nie wszyscy (przynajmniej tak należy się oszukiwać, bo inaczej co człowiekowi zostaje?) Taki troszkę gorzki akcent - zwykle staram się być zabawniejszy, ale dziś, mimo żem cynik pierwszej wody, stwierdziłem, zem nadal za mało cyniczny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnośnik 098484

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×