kiedy mezczyzna przestaje byc prawiczkiem?

ja mowie hipotetycznie o mowieniu o zyciu seksualnym bp sama czegos takiego nie preferuje, ale widze na forum, ze jest wiele osob, ktore jednak mowia sobie co robili wczesniej. wydaje mi sie, ze facet moze byc zdezorientowany kiedy kobieta powie mu, ze nie jest dziewica, a podczas stosunku dowie sie, ze jej pochwa nie byla penetrowana.

a jesli kobieta calujac sie z kims bedzie pracowac miesniami kegla? to co tez nie jest dziewica?

od samego całowania sie nie jest mozliwe miec orgazm . COs ci sie pomylło. UWierze ze sie calowalas a partner reka ci grzebal w majtkach i maialas orgazm . JEzeli ci nic nie robil tam na dole to orgazmu nie moglo byc od zwyklego pocalunku,

a jesli kobieta calujac sie z kims bedzie pracowac miesniami kegla? to co tez nie jest dziewica? jest dziewica . BO nikt nie pobudza jej krocza , tylko ona sama to robi . To chyba oczywiste

aha a w chwili kiedy ociera sie o noge faceta to juz nie jest bo noga nie byla jej hehe. wiesz troche chyba jednak demonizujesz to pojecie.

jezeli sie calujesz z kims i sama sie pobudzasz swoja reka w kroku to jestes dziewicą . TO oczywiste. Chyba ze korzystasz z reki partnera :)

aha a w chwili kiedy ociera sie o noge faceta to juz nie jest bo noga nie byla jej hehe. wiesz troche chyba jednak demonizujesz to pojecie. dokladnie . NIe jest . NO chyba ze ocierasz sie przez ubranie albo o jego dzinsy . JEzeli jezdzisz mu nagim kroczem po jego nagiej nodze to nie jested dziewica.

aha a w chwili kiedy ociera sie o noge faceta to juz nie jest bo noga nie byla jej hehe. wiesz troche chyba jednak demonizujesz to pojecie. SPokojnie jesli sie ocierasz o faceta w dzinsach czy w innych spodniach to jestes dziewicą. BO pobudzenie nie jest bezposrednie.

Jak dla mnie dziewictwo konczy sie tam gdzie zaczyna się normalny sex, z penetracją, tudziez analny(z penisem). I tyle. Jakos nikt mnie nie przekona, ze nie uprawiajac sexu mozna stracic dziewictwo.

utrata dziewictwa wiąże się z przerwaniem błony dziewiczej i nie ważne to jest jak to się stało.Wiec mozna stracic dziewictwo w wieku 8lat np. podczas upadku z huśtawki

Jakos nikt mnie nie przekona, ze nie uprawiajac sexu mozna stracic dziewictwo. a czy ktos chce cie przekonywac ? Jaki jest sens przekonac fidela castro zeby nie palił cygar ? On to lubi i nawet jak szkodzi to go nie przekonasz

Wiec mozna stracic dziewictwo w wieku 8lat np. podczas upadku z huśtawki hehehhee. zgadza sie . tylko ze jest to utrata dziewictwa fizycznego . JEszcze jest cos takiego jak dziewictwo`` umysłu``

utrata dziewictwa umyslo- pojecie ciekawe, ale jednak ma sie nijak do innych praktyk niz penetracja i wiekszosc osob uwaza, ze jadnak ta granica jest wlasnie penetracja. troche dziwne jest uwazanie, ze stracilo sie dziewictow w skutek draznienia lechtaczki czy penisa palcem, przeciez to moga robic nawet dzieci, a stwierdzenie, ze stracilo sie dziewitwo w dziecinstwie jest raczej malo zdrowe..

Prawiczkiem w momencie kiedy odbywa stosunek z kobietą, nawet jak ta jest nieprzytomna :P

akurat przytomnosc kobiety nie jest tu znaczaca

przeciez to moga robic nawet dzieci, a stwierdzenie, ze stracilo sie dziewitwo w dziecinstwie jest raczej malo zdrowe.. tylko ze malo zdrowe jest dodytkanie penisa w dziecinstwie przez dziewczynke .. Dziewictwo umysłu to całkowita utrata niewinności . DZiewictwo fizyczne to utrata kawałka błony.

no fajnie, nawet gdyby nie doprowadzał kobiety do orgazmu a byłby ojcem tuzina dzieciaków to pewno ktoś by mu uwierzył, że jest prawiczkiem - jakiś tam facet :o

w czasie penetracji tracisz dziewictwo fizyczne i umysłu w czasie lizania jak to okresalsz łechtaczki tracisz dziewictwo umysłu DZiewictwo umysłu a wiec niewinnosc jest wazniejsze niz utrata błony . Błone mozna utracic przeciez podczas cwiczen czy szpagatu . Dlatego seks oralny czy stosunek nie ma znaczenia w obu przypadkach jest to utrata niewinnosci . Chociaz w przypadku penetracji dochodzi jeszcze utrata błony.

dla mnie dziewictwo to głownie niewinnosc , a błona to tylko symbol . Niektorzy twierdza ze podczas penetracji traci sie dziewictwo . JA sie z tym nigdy nie zgodze . Bo utrata niewinnosci to dojscie do orgazmu , a kobieta predzej dojdzie do orgazmu przez lizanie łechtaczki niz podczas stosunku . DLatego poprzez minete tracisz niewinnosc a przez stosunek tracisz błone i niewinnosc.

ok to pozostawmy dziwicto umyslu w spokoju, bo bardzo nie wiele osob bierze je pod uwage. wiec jesli patrzec na to jak wiekszosc osob, ze potrzerbna jest penetracja do przestania bycia prawiczkiem, to osoba z przykladu byla prawiczkiem az do odbycia stosunku?

laska ktora robi wszystkim facetom lody w miescie i sama ma robiona minete setki razy mimo ze ma błone to dziewica orleanska . ? Niewinna to moim zdaniem raczej nie jest buahahahhahaa.

ze potrzerbna jest penetracja do przestania bycia prawiczkiem, to osoba z przykladu byla prawiczkiem az do odbycia stosunku? oczywiscie masz racje . DLatego facet ktory uprawial z 300 kobietami seks oralny i kilkuset dzi wkami to wciaz niewinny prawiczek , bo to był tylko oral a nie stosunek . dla mnie dziewictwo to tylko niewinnosc .

tak myslalam, ze o takie osoby Ci chodzi. jednak w przykladzie byl podany inny przypadek pierwszych doswidczen i trudno powiedziec aby ten ktos eksploatowal sie na parwo i lewo

JEsli ktos twierdzi ze utrata blony przez szpagat oznacza utrate dziewictwa to jest smieszny. Dlatego nie przywiauje sie wagi do błony zadnej a raczej do utraty niewinnosci . Kiedy tracisz niewinnosc . Sam wiesz najlepiej.

dziewictwo = dziewictwo umysłu = niewinnosc błona to nie dziewictwo . Bo mozna ja stracic na hustawce. Tracisz blone na hustawce i nie stracisz niewinnosci przeciez . DLatego blona nie ma nic wspolnego z dziewictwem.

czyli laska ktora robi wszystkim na osiedlu lody i ma strzelane minety , a nie uprawia stosunku jest dziewicą . A laska ktora stracila błone na hustawce nie jest dziewicą ? Ciekawe . Zaczynacie mnie coraz bardziej rozsmieszać.

a ja zaczynam miec wrazenie, ze masz cos wposlnego z kk. uwazam, ze utrata dziewictwa podczas pettingu to przesada. owszem jest duzo racji w tym co piszesz, ale bardzo demonizujesz pojecie dzieictwa.

prawictow/dziewictwo traci się po stosunku... pierwszym!, i nieistotne jest czy błona została przerwana wcześniej, czy może później bo i o takich przypadkach się słyszy. Liczy się stosunek, więc przez oral nie traci się ani jednego anie drugiego... podobnie wszelkie handjoby i inne wynalazki, liczy się stosunek kobiety z mężczyzną, PENETRACJA musi być i tyle. I tak ogólnie rozpatruje się te sprawę choć można ten problem rozważać biorąc inne aspekt pod uwagę. Jednak to jest ogólnie przyjęta norma.

jak facet spyta cię czy jesteś dziewica to powiesz "nie bo jak byłam mała spadłam z huśtawki" gezz... nie kombinujcie ; )

nie wiem dlaczego ktoś usunął mojego posta ; p ale nie chce mi się pisać na nowo... więc... w skrócie: utrata prawictwa/dziewictwa następuje przy stosunku seksualnym pierwszym!!! i musi nastąpić penetracja! o ; )