Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Indogos

Moja Sytuacja... Oczekuje kobiecej Rady...

Polecane posty

Gość Indogos

Witajcie... Chciałbym Wam opowiedzieć moją historię... Mam 20 lat... i nigdy, absolutnie nigdy nikt mnie nie kochał... i cóż... zamknąłem się na uczucia... nie wiem nawet co to przytulenie... nikt mnie nigdy tym nie obdarzył.. a nawet z przyjaźnią jest ciężko... mam paru kolegów w pracy... ogólnie jestem dość towarzyski.. ale tylko w słowach... żadnej fizyczności... Nie bywam na imprezach bo boję się dużej zbiorowości ludzi w jednym miejscu (mam wrażenie, że wszyscy mnie obserwują) Dopiero teraz... kilka dni temu dotarło do mnie, że inni czerpią radość z bycia z Drugą osobą... Cóż... od dawna to od siebie odpycham, ale w ostatnich dniach już to się przebiło i dotarło... popłakałem się... :( Nie wiem już sam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Indogos
Myśle o agencji towarzyskiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze wyjdz gdzies ze znajomymi
Jestes mlody i jeszcze sobie kogos na pewno znajdziesz:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyginam smiało ciało
masz dopiero 20 lat i całe zycie przed soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Dwudziestoletni facet i płacze. Pięknie, pięknie.:o Opowiadaj o tym nowopoznanym dziewczynom - może poderwiesz je na współczucie.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj, do wszystkiego w życiu trzeba dorosnąć. Widać x lat temu nie potrzebowałeś tego, czego potrzebujesz teraz. Grunt to otworzyć się na innych ludzi, zburzyć ten mur dookoła siebie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tesse
Jeżeli już to zrozumiałaś to teraz już krok od odtego żeby przestać odpychać uczucia.Miej oczy otwarte może gdzieś za rogiem czeka na Ciebie ten druga połowa.Idzie wiosna,więc głowa do góry a napewno coś miłego się wydarzy w twoim życiu tylko otwórz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indogos masz dopiero 20 lat.. Jeszcze napewno kogos poznasz..Powie Ci to każdy. Ale wewnętrzna blokada to juz inna sprawa, musisz się jej pozbyć, albo poznać kogoś wytrwałego, kto będzie miał chęć i cierpliwość się pod nią dostać. Kogoś takiego poznać przy takim pancerzu tez jest ciężko, więc najlepiej będzie jak sam rozbroisz swój pancerz. Uchybisz go choć z jednej strony, wystawisz zza niego 2 paluszki, a potem jakoś pójdzie. Będę 3mać kciuki. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Nikt Cie kochał, powiadasz. Dobrze, a czy Ty kiedys kochałeś? Co po miłości, kiedy niechciana?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania2a
Daj spokój. Zamiast użalać się nad sobą zastanów się skąd ta blokada. Ja kiedyś bardzo bałam się bliskości, że odpychałam ludzi (facetów) od siebie własnym zachowaniem. Nie chciałam się otworzyć. To się zmieniło, gdy zrobiłam się trochę cieplejsza. Pokazałam, że nie tylko jestem cyniczką z ciętym językiem, ale też potrafię się zachować w inny sposób. Poskutkowało. Może jesteś sztuczny, popisujesz się, grasz pod publiczkę. Kobiety tego nie lubią. Wolimy ciepłych facetów, ale też nie mazgajów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×