Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bunia1a

klub 20-sto paro latek

Polecane posty

w zasadzie to w tym roku będę miała 25 :) No właśnie czym się tak smucisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez w tym roku bede miala 25 lat. Źle mi samej... W sumie długo tym singlem nie jestem, bo od grudnia, więc ten mój smutek jest spowodowany tym, że jeszcze nie pogodziłam się z tym, że straciłam milość swojego życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi z tego powodu. Ale niema tego złego co by na dobre nie wyszło. Moze tak miało być? Może czeka cię coś lepszego? Jeszcze wszystko przed tobą! Głowa do góry!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) Ja tez w tym roku koncze 25 latek:) Słonko Twoje... przykro mi:( Ja niestety dzis siedze w pracy ale jak to w niedziele straszne nudy tu sa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć stokri. wspułcucia z powodu pracy, sobie jestem w domku robie obiadek, ale też bym chciała juz isc do pracy ale mam dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bunia w jakim wieku dzieci masz?? nie pracujesz?? czyli rozumiem ze poprostu opiekujesz sie dziecmi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonko nie smuc sie wiecej bo zycie jest zbyt krótkie na to a facet jakis sie znajdzie i to w najmniej oczekiwanej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci mam w wieku 4 i 2 latek. starszy chodzi do przedszkola ale młodsza narazie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a ja zazdroszcze ze siedzicie sobie teraz w domku:) A tak wogole to marzy mi sie ostatnio jakis urlop i wyjazd do cieplych krajow... no coz pomarzyc sobie mozna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No fajnie jest być mamą. Nie żałuje żadnej chwili choć nie raz dają w skure tak że chce sie uciekac ale za sekunde przyjdzie i ukocha i to jest cudowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez bym sobie wyjechała ale z dzieciaczkam jazda gdzie kolwiek jest cięzka ale mam nadzieje ze nadrobie jak dorosną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi sie strasznie marzy Egipt:) zaczelam oszczedzac, no ale z moimi zarobkami to szybko do tego Egiptu nie pojade;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak tak jak wy. Ale jak dzieciaki dorosną tj. za 10 lat:) to moze uzbieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez znaczenia kim jestem
ale takie topiki sa juz dwa albo 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bunia pisalas ze robisz obiadek, a mozna wiedziec co:) Ja za tydzien musze mojemu lubemu jakis fajny obiadek ugotowac ale nie mam zadnego pomyslu:( moze znacie jakis fajny przepis na cos dobrego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonko Twoje...przykro mi że sie rozstałaś z miłością Twojego życia, ja to miałam jeszcze gorzej! kochałam faceta z którym nigdy nie byłam para, a był zawsze moim przyjacielem. jejku przecież ja miałam 15-16 lat jak zaczęłam za nim świrować! w tamtym roku starałam sie od niego wreszcie uwolnić i myślę że po części tak sie stało.....i na niego w głębi duszy zwalam winę że nigdy z nikim nie byłam w związku.To jest chłopak mojej przyjaciółki od ładnych paru lat. Teraz mam 25 lat , chciałabym mieć kogo kochać żeby ktoś mnie pokochał no i dziecko mi sie marzy , no ale póki co nie mam pojęcia gdzie mam bywać żeby kogoś poznać. znajomi to już "krąg zamknięty" stała ekipa wszyscy w parach..... Ale co tam życie jest jedno i nie można zastanawiać sie co by było gdyby , tylko cieszyć sie z tego co się ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka22 ---> nie zazdroszczę sytuacji 🌼 Ja też staram się cieszyć z tego, co mam. Raz wychodzi lepiej, raz gorzej. Mam grupkę znajomych, ale każdy jest dobrany w pary, tylko ja jestem sama. Nie jest to jakaś super sutuacja, bo ostatnio nawet nigdzie nie wychodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnm
Witam:)Ja mam 23 lata,mieszkam sobie w Warszawie z moim tym samym od 4 lat chlopcem.Pracuje choc praca nie przynosi mi zbyt duzo ani satysfakcji ani co najwazniejsze kasy.Mysle o pojsciu na studia pedagogiczne ale perspektywa uczenia sie po nocach jakos mnie przeraza.Tez pojechalabym do cieplych krajow ale oczywiscie kasy brak.Poza tym pomalu marzy mi sie dzidzius:)Moja mama juz cisnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie to jest to... Z jednej strony pragniemy stabilizacji (mąż, dziecko itp), a z drugiej marzą nam się wycieczki do ciepłych krajów. Wiem, że to mozna pogodzić, ale tylko wówczas, gdy jest kasa... No ja póki co nie mam ani kasy ani rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×