Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy to prawdaaaa

Czy szczepionki moga powodowac autyzm?

Polecane posty

Gość zasmuconaa.
tzn nazwiska tych rodzicow zostaly wywieszone w szkole aby zglosic sie do poradni i wyjasnic ta sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy autyzm jest uleczalny
???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Parę dni temu w wiadomościach w amerykańskiej TV był cały blok o autyzmie i szczepionkach. Podobno najnowsze badania wykazują, że ilość dzieci autystycznych wzrasta (lub po prostu częściej niż kiedyś wykrywa się autyzm) przy czym procentowo wzrost jest identyczny w grupach dzieci szczepionych jak i nieszczepionych. Tak więc związek autyzmu ze szczepieniem jest wątpliwy. A czy to jest prawda to ja już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko mojej znajomej
choruje odkad wzieło szczepionke 3 w 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno niektórzy lekarze "lecza"autyzm eliminując z diety dziecka nabiał.Słyszałam,że to przynosi bardzo dobre efekty-jednak choroba i tak się nie cofnie całkowicie. Wiem też,że znani na świecie homeopaci lecze własnie homeopatia-ale czy to przynosi efekty nie wiem,co w Polsce jest niewielu dobrych homeopatów:( Tak czy siak-lepiej zapobiegac niż leczyc.I dlatego nie moge zrozumieć-dlaczego nadal srodowisko lekarskie nie sprzeciwia sie szczepieniom:(To nie te czasy kiedy umierało sie z głodu,brudy i bakterii.Cywilizacja idzie pędem do przodu.A w tej kwestii-jakby czas się zatrzymał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafelek poczytalam i od dawna to samo jest u mnie...nie szczepie corki...ma juz poltora roku i dalej odwlekamy...a Ty bedziesz szczepic czy wogole zrezygnujesz z tego???nie ma pojedynczych szczepionek?a co z nastepnym szczepieniem na haine-medina(nie wiem jak to sie pisze..)...bo ja nie moge znalesc lekarza ktory bylby przeciwny..wszyscy sa za szczepieniami...juz sama nie wiem co robic... Rafinka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula ❤️ Jak tam malutka z serduszkiem? Dobrze wszystko? Cholera wie jak to z tymi szczepieniami.... Zdania podzielone, jak tu się prawdy dowiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narazie nie szczepie.Przez najbliżesz pół roku napewno nie zaszczepie.Czytałam,że dopiero 2letnie dziecko jest w stanie przyjąć taki zastaw zywych bakterii,jaki proponuja w szczepionkach skojarzonych.Zreszta-gdyby ludzie wiedzieli z czego produkuje się taki Priorix,albo MMRII-to zakładam sie,ze część ze wzgledów moralno-wyznaniowych nie godziłaby sie na szczepienia ich dzieci. Ja z córka mam jeszcze wizytę u endokrynologa,a na koncu znowu pewnie u gastroenterologa-zeby wykluczyć celiakie. Tak więc-do czasu,az kompletnie jej nie przebadaja-nie mam zamiaru szczepić małej. Wprawdzie miała robione badania genetyczne i wyszły dobrze,ale ja tym wole dmuchac na zimne. Oczywiście kolejnych szczepien tez jej nie podaje. Najbardziej by mi pasowało zaszczepić ja jak ukonczy 3rok zycia,ale chyba jednak będe musiała to zrobić teraz w wakacje,bo chcę ją posłac do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafinka wszystko ok..zaroslo sie pieknie...sladu nie ma ...bylismy w styczniu w szpitalu i to nasza ostatnia wizyta bo p.doktor powiedziala ze nie mamy juz po co przyjezdzac...jeszcze raz Ci dziekuje ..wiesz za co....jak mozesz podrzuc meila to Ci wysle moja gwiazde....moj meil w stpoce... a ztymi szczepaieniami to obled...jestem zla ze cos kaza robic a to nasze dzieci...masakra...moj syn szczepiony na swinke w dziecinstwie miala strasznie uodpornic za trzy lata jest!!!sama nie wiem co robic...na razie nie szczepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIRUS ODRY I AUTYZM (skrótowy opis negatywnego działania wirusa odry w autyzmie) 1. Niektóre dzieci mają osłabiony system odpornościowy. 2. Te dzieci otrzymują szczepionki z thimerosalem, a następnie szczepionkę MMR. Niektóre z tych dzieci otrzymują szczepionki bez thimerosalu, a następnie szczepionkę MMR (większość szczepionek po roku 2001 bez thimeosalu). 3. Po szczepieniu MMR w błonie śluzowej jelita cienkiego rozwija się uporczywa infekcja wirusowa (wirus odry ze szczepionki), która powoduje uszkodzenie (rany) jelita. Może zmniejszyć się wchłanianie witaminy B12. 4. Chora błona śluzowa jelita przepuszcza do organizmu za wiele substancji - do organizmu przenika więcej toksyn i peptydy (z kazeiny i glutenu). Rozwija się zapalenie jelita + wysoki poziom cytokines. 5. Jeśli dziecko był szczepione szczepionkami z thimerosalem to wywołuje on zakłócenia metabolizmu. 6. Nasila się stres oksydacyjny i nasila się zapalenie jelit + podwyższony poziom cytokines. 7. W wyniku zaburzeń metabolicznych brakuje potrzebnych produktów methylation (np. melatonin). Zmniejsza się napływ energii do sieci neuronów. 8. Neurony tracą koordynację - nie są zsynchronizowane ze sobą. 9. Informacje ze świata zewnętrznego napływające za pośrednictwem zmysłów stają się nieczytelne. (np. Cześć Cyprian zamienia się w niezrozumiały szum). Uwaga, percepcja i reakcje wydają się nieobecne. Cała osoba traci kontakt z innymi i z otoczeniem -> AUTYZM. CZY TEN SCENARIUSZ DOTYCZY WASZEGO DZIECKA ? ABY TO SPRAWDZIĆ TRZEBA ZROBIĆ ODPOWIEDNIE BADANIA. Trochę teorii: (uw .tłumacza : Autyzm zaczyna się na poziomie każdej komórki i terapia autyzmu to terapia na poziomie komórek). ODRA, ZAPALENIE I CHOROBA JELITA Co może przyczynić się do zablokowania zdolności komórek do komunikacji, do nie reagowania przez komórki na sygnały zewnętrzne? W niezwykłych okolicznościach WIRUS może w znacznym stopniu przyczynić się do zablokowania zdolności komórek do komunikacji. Wirusy są bardzo małe (ich wielkość jest miedzy wielkością protein a bakterii). Mieszkają wszędzie : w organizmach zwierząt, w roślinach a nawet w bakteriach. Niektóre wirusy zawierają wirusowe DNA, inne tylko RNA. Celem większości wirusów jest znalezienie komórki - gospodarza, aby w niej zamieszkać i wykorzystywać ja do życia i reprodukcji. Wirus posiada specjalne proteiny na swym zewnętrznym płaszczu, które przyczepiają się do receptorów na powierzchni komórek. Zazwyczaj konkretny wirus może przyczepić się do konkretnych typów komórek i w rezultacie wywołuje konkretną chorobę w organie zawierającym wiele takich komórek. Np. wirus zapalenia wątroby atakujący komórki wątroby. Niektóre wirusy po prostu stapiają się z komórkami, które atakują. Inne przyczepiają się do błony komórkowej i czekają aż komórka wchłonie cześć swej zewnętrznej powierzchni (endocytosis). Następnie wirusy wykorzystują różne strategie, aby skłonić komórkę do reprodukcji wirusowego RNA lub DNA. W autyzmie zajmujemy się szczególnie, lecz nie wyłącznie, wirusem odry. Dr Andrew Wakefield stwierdził istnienie ran w błonie śluzowej jelita cienkiego dzieci z autyzmem i z innymi zaburzeniami rozwoju. W tych ranach znajduje się wirus odry (ten sam typ, co w szczepionce MMR). Spowodowane przez wirus odry uszkodzenia jelita cienkiego przyczyniają się do zwiększonej przenikalności jelita (dziurawe jelito') i do przenikania do organizmu toksyn i peptydów (z kazeiny i glutenu). Ponadto wiadomo, ze neuroprzekaźniki w układzie pokarmowym są takie same jak w mózgu (jeden amerykański lekarz określa jelito jako drugi mózg), chociaż ich cele i funkcje są różne. Nerwy komunikują się bezpośrednio z jelita do mózgu, wiec problemy w jelicie stają się alarmującą sytuacja w mózgu. W autyzmie cześć funkcji mózgu zajmujących się percepcją i reagowaniem może zajmować się chorobą i zapaleniem jelita. Istnieją z pewnością wystarczające dowody na to, ze infekcja wirusowa wywołana przez wirus odry jest jednym z mechanizmów, które mogą sprawić, ze komórki i cały organizm stają się autystyczne. Dzisiejsze dzieci mają osłabiony system odpornościowy z powodu nadmiernej ilości rtęci (thimerosal) pochodzącej ze szczepionek, z powodu gorszej diety (junk food), z powodu zbyt wielu wyzwań dla systemu odpornościowego w niemowlęctwie i we wczesnym dzieciństwie. U dzieci austycznych może istnieć także predyspozycja genetyczna, prowadząca do słabości detoksyfikacji. Warto zaznaczyć, ze trzy wirusy związane historycznie z autyzmem znajdują się w jednej szczepionce (MMR). Profesor Vjendra Singh (USA) zbadał krew dzieci autystycznych i stwierdził, że poziom przeciwciał przeciw wirusowi odry był wyższy u tych dzieci niż u dzieci bez autyzmu. U tych samych dzieci stwierdził obecność przeciwciał przeciw Myelin Basic Protein (podstawowa proteina myelin). Myelin jest bardzo ważna - stanowi osłonę dla nerwów. Prof. Singh stwierdził, ze 90% dzieci z podwyższonym poziomem przeciwciał przeciw odrze miało przeciwciała przeciw Myelin Basic Protein. W istocie mamy szczepionkę (MMr), która jest za silna dla niektórych dzieci ( do 0.5% dzieci). W 2003 roku prof. Singh przeprowadził ponowne badania - stwierdzono podwyższone przeciwciała przeciw wirusowi odry ze szczepionki u 83% dzieci autystycznych. Podwyższonych przeciwciał nie stwierdzono u żadnego normalnego dziecka. Badanie dzieci autystycznych (Dr Bradstreet, 2004) : Wirus odry ze szczepionek znaleziono w płynie znajdującym się w kręgosłupie i w czaszce. Wirus odry ZNALAZŁ DROGĘ DO CENTRALNEGO SYSTEMU NERWOWEGO DZIECI AUTYSTYCZNYCH. Wirus odry jest jednym z czynników wywołujących autyzm u wielkiej grupy, prawdopodobnie u większości, dzieci autystycznych. Maria_2001, 24.05.2007 15:25 A jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o sporą kasę. Więcej niż producenci farmaceutyków zarabiają tylko koncerny zbrojeniowe. Obszerne doneisienia o powikłaniach poszczczepiennych i wywołaniu autyzmu Ryzykowna dawka W Polsce niewiele mówi się o powikłaniach poszczepiennych u dzieci. W punktach szczepień nie prowadzi się ewidencji takich przypadków. Może dlatego każdego roku część rodziców przeżywa największy dramat swojego życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę o szczepionkach... ODRA Szczepionka na odrę jest podawana przeważnie w połączeniu ze świnką i różyczką (MMR). Od kiedy zaczęto podawać szczepionkę w 1960 roku nastąpił stały wzrost zachorowalności wśród nastolatków i dorosłych, choroba ta jest bardzo niebezpieczna u dorosłych. Odporność nie trwa całe życie. Amerykańska Akademia Pediatryczna zaleca podanie drugiej dawki w 11 lub 12 roku życia. Centrum Kontroli nad Chorobami rekomenduje podanie drugiej dawki w chwili pójścia do przedszkola lub między 4-6 rokiem życia. Powyższe dwie rekomendacje nie zostały wsparte żadnymi badaniami. Obecnie pojawia się nietypowy zespół odry u dzieci, które były wcześniej szczepione. Nietypowy zespół jest bardzo groźny i charakteryzuje się przesadną wysypką, słabością mięśni, peryferyjnym obrzmieniem wraz z ogromnym bólem brzucha włącznie z wymiotami. Epidemie pojawiają się w całkowicie zaszczepionej populacji. Wnikliwy przegląd tej choroby występujący w Stanach w 1995-96 odkrył, że 60% przypadków wystąpiło u osób zaszczepionych. Wirus odry jest w stanie wystymulować odruch samoodporności jeżeli zostaje w ciele jakiś czas. Badania przeprowadzone przez Rutgers University wykazały, że żywe wirusy używane przeciw chorobom takim jak grypa lub odra mogą w przyszłości stać się powodem innych chorób. Może to wystąpić w postaci stwardnienia rozsianego, artretyzmu, raka lub w innej postaci chorób degeneracyjnych. Reakcje na szczepionkę przeciw odrze to między innymi: poważne zaburzenia układu nerwowego włącznie z zapaleniem mózgu, retinopatie, ślepota a także zespół Guillain-Barre (paraliż mięśni i deficyt czułości nerwowej ) wraz z chorobą (IBS) zapalenia jelit ŚWINKA Od chwili szczepionek przeciw śwince choroba ta stała się chorobą nastolatków i dorosłych. Świnka była często pojawiająca się lekka choroba dziecięca, której nie zauważano nawet w 30% zanim nie zaczęto jej szczepić. Komplikacje w wyniku zachorowania u dorosłych są częstsze i poważniejsze. Odporność przez naturalne zachorowanie na tę chorobę trwa do końca życia. Szczepionka nie jest gwarancja na odporność, ponieważ dzieci wcześniej szczepione potrafią zachorować na świnkę. Najczęstsza reakcja uboczna to zapalenie opon mózgowych, spowodowane przez komponent połączenia (MMR) szczepionek na odrę, świnkę i różyczkę. RÓŻYCZKA Lekka choroba dziecięca bez poważnych komplikacji oprócz bardzo rzadkich przypadków. Efektywność szczepionki ocenia się na tylko 77%. Dowody wskazują, że choroba ta przeszła na starsza ludność. Reakcje na szczepionkę to: symptomy typu zapalenie mózgu, zapalenie opon mózgowych, Zespół Guilolian-Barre (paraliż mięsni i deficyt czułości nerwowej). U 12%-.0% kobiet zaszczepianych po okresie dojrzewania pojawiają się symptomy artretyzmu i potrafią trwać od kilku tygodni do miesięcy lub lat. U niektórych zmienia się to na reumatyzm artretyczny i trwa przez cale życie. Lepsza opcja byłaby zaprzestać szczepień dzieci a rozpowszechnić badania zwłaszcza dziewczyn na antyciała w latach dojrzewania lub przed planowaniem ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zaszczepie na pewno
przeciw swince, odzre, rozyczce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Hehehe,wiedziałam,ze to coniektórych zniesmaczy:P Ja mam wielkie obawy.Mam takich opracowan troszkę i sporo rozmawiam na ten temat z lekarzami.Sami nie szczepia-a nam karzą:O Ja zaczekam na ten proces w USA.Zobaczymy czy wygrają rodzice dzieci z powikłaniami poszczepiennymi-autyzm.Jezeli oni wygraja-to my będziemy mięli na czym się oprzec,żeby nie zaszczepic własnych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafelek daj Twoje namiary na mojego meila bo chce byc z Toba w kontakcie..widze ze sporo wiesz,duzo szukasz...i tak jak ja masz watpliwosci i obawy..ja mam problem bo nie moge znalesc lekarza ktory bylby przeciwko szczepieniom wiec prosze odezwij sie do mnie..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafelek prosze napisz mi z czego to wzielas? wydrukuje to i pokaze mojej lekarce zobacze co powie. Bo ja sie coraz bardziej tego maja boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ale dziś jestem o poranku:) Agula. Odezwę się,jak znajdę troszkę więcej czasu:) MamaMani. Wzięłam to z forum dla dzieci niepełnosprawnych-z uszkodzeniami poszczepiennymi i z opracowan niemieckiego naukowca i...nie wiem co tam jeszcze wklejała hehehe:P Ja Ci moge powiedziec,co Ci powie lekarka... Powie Ci,żebyś nie siedziała tyle w necie,bo Cię głowa rozboli hehehe:D:DJuz nie jeden raz taki tekst słyszałam na moje argumenty:O Grunt to robić to co samemu uwaza sie za stosowne i nie oglądać sie na to,że wszyscy szczepią.Co to mnie obchodzi,że Zosia,Marysia i Magda zaszczepiły???To ich sprawa!Ja wolę zaczekac,az ukłąd immunologiczny bedzie mógł przyjąc tyle szczepionek naraz. Kiedyś w Angorze był taki artykuł... Reporterka jechała gdzies bardzo daleko (Afryka,czy coś takiego)i musiała zaszczepić sie własnie MMRII.No i się zaszczepiła.Napisała-że czuła sie po tym szczepieniu fatalnie.Bolała ją noga(szczepienie jest w nogę),miała wysoką goraczkę,bolała ją głowa i ogólniue napisała,że fatalnie. Wiec jak sie czują nasze dzieci po tych szczepieniach???Ta kobieta miała ponad 30 lat.A nasze dzieci ledwo rok-kiedy są szczepione. I dlatego ja ciagle czekam.Zobaczymy co będzie w USA po tych rozprawach.Kto wygra???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop hop góra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goraaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeloo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzelecasdf
Moja corka miala reakcje poszczepienna i uszkodzenie jelit tzw zespol cieklego jelita (leaky gut syndrome) ktorego objawy uwidacznialy sie w ukladzie oddechowym!! Jelito cienkie bylo uszkodzone i przez to przepuszczalo do krwiobiegu toksyny, niestrawione czesci pokarmu itp, a pluca aby bronic sie przed owymi toksynami wytwarzaly niewyobrazalna ilosc gestej przezroczystej wydzieliny. Dziecko przez 2 i pol roku bralo inhalatory sterydowe ktore nie dosc ze nie pomagaly to jeszcze 'dolewaly oliwy do ognia'. Dopiero wizyta u lekarza medycyny naturalnej doprowadzila do ZALECZENIA JELITA CIENKIEGO i objawy astmy same ustapily!! Wszystkim Matkom ktorych dzieci zareagowaly negatywnie na szczepionke namawiam do ODWIEDZENIA HOMEOPATY I PODANIA ODTRUTKI CZYLI ANTIDOTUM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojnainwnaaaty
Co za bzdury! "Od 1943 roku, kiedy zdefiniowano autyzm, nie poznano przyczyn jego powstawania. Jeśli wywoływałoby go szczepienie, to skąd wzięli się chorzy z lat 40-50-tych, i wcześniejsi, niezdiagnozowani, skoro wtedy nie szczepiono na te choroby? I dlaczego choruje czterokrotnie więcej mężczyzn niż kobiet, czyzby mężczyzn cześciej szczepiono? " "A pojęcie autyzm powstało nawet w roku 1911, stworzone przez szwajcarskiego psychiatrę Eugena Bleulera. I owszem, istniała taka hipoteza, że substancje w szczepionce mogą być przyczyną powstawania autyzmu, ale ta hipoteza została w roku 2006 jednoznacznie obalona przez amerykańską organizację kontrolną Food and Drug Administration i potwierdzona w wielu studiach. Chodziło przy tym o substancję Thiomersal, która pomimo braku związku został wycofana i nie jest dzisiaj już używana do konserwacji szczepionek. Po wycofaniu tej substancji nie zauważono też żadnego spadku zachorowań. Hipoteza o powstawaniu autyzmu przez szczepionki została opublikowana w czasopiśmie The Lancet w 1998 przez autora Andrew Wakefield. The Lancet wycofał artykuł w roku 2004, kiedy okazało się, że Wakefield sfałszował swoje badania po tym, kiedy otrzymał sumę 55 tys. brytyjskich funtów od adwokatów grup "pokrzywdzonych", które liczyły naukowym badaniem udowodnić zależność i otrzymać wysokie odszkodowania od producentów szczepionek. Sprawa o fałszerstwo ciągle rozpatrywana jest sądownie. Dzisiejsza hipoteza, że za autyzm odpowiedzialna jest genetyczna predyspozycja wspierana jest wynikami badań o istniejących rodzinnych kumulacjach zaburzenia. Oprócz tego istnieje też zależność od wieku ojca. Mężczyźni powyżej 40-roku życia płodzą częściej autystyczne dzieci. Najprawdopodobniej chodzi więc o mutację genów na męskim chromosomie." W ogóle polecam przeczytanie całej tej dyskusji i odniesienie się z zazutami do jakichś solidnych źródeł naukowych (typu Lancet - tylko artykuł Wakefielda nie wchodzi w grę): http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=86228&w=93814234&v=2&s=0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×