Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Falsa-->no to faktycznie miałaś fuksa:-)...... Ja nie mam takiego ciśnienie-wręcz odwrotnie- jak dobija do 120/70 to jest sukces....za to tętno mam prawie zawsze ponad 100....raz doszło nawet do 118....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na poczatku ciazy mam w karcie wpisane 120/70, raz nawet mialam 102/57 wiec tak mi sie teraz nagle ni z tego ni z owego wzielo na sam koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nea--> gratki :) Ja miałam termin na wczoraj ale jak widac moj syn ma u mnie w brzuszku tak dobrze ze nie chce wyjsc :) napisz jak rodzilas i jak sie czujesz? 🌻 Artigiana---> Twoja córcia jest urocza :) Leci do niej buziak od kafeteryjnej cioci ;) Karo ---> Gratulacje! czekamy na wieści z porodu. A u mnie nic :( Tyle że z każdym dniem coraz ciężej i ciaśniej :( Termin z USG miałam na wczoraj ale z miesiaczki mam na sobote wiec licze ze Patryk wyskoczy do tej pory (albo chociaż w tym tygodniu). Moja przytjaciolka urodzila wczoraj w nocy :) fajny ten jej maluszek :) Niestety nie pocieszyła mnie że nie bylo tak strasznie. Rodzila co prawda tylko 2 godziny i miała tylko 3 skurcze parte ale mowila ze cos strasznego :( .. i że zaczeli ją szyc na zywca bo mysleli ze znieczulenie jeszcze działa a ono juz odchodzilo. Ale juz czuje sie dobrze (tylko dupa boli :) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak to na zywca??? ja bym darla tam jape ze maja mi znieczulenie dac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neea gratulacje!!! uaktualniam więc tabelkę Mamusie: 01. Milianna.......04.09(29.09)cc......3500......53.......... Szymek 02.Gandziulka...11.09...................3320......54.... .. .......Julia 03. MlodaMamusia..17.0.(07.10).......3770......54.............Br yan 04. emi81............29.09.(10.10)......3600.......55......... ..Czarek 05. Artigiana.........30.09...............3600......54.......... ...Blanka 06. Paula01............02.10..............4400......62.......... ..Franek 07. neea82.............05.10.............3000.......50..........Malwinka 08. Karo91.............06.10.................................... ......Damian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc mamusie i brzuchatki. Gratulacje dla nowych mamus! Ja mam termin na 28go i tez zadnych objawow zblizajacego sie porodu.. Na pewno niejedna listopadowka wyprzedzi kilka z nas. Od soboty mam stopy spuchniete non stop, czego wczesniej w ogole nie mialam:( Ale co mnie bardziej denerwuje, to to ze taka slaba sie ostatnio zrobilam. Wczoraj wstalam w poludnie, a o 4tej juz mnie powalilo z nog. Dzisiaj wstalam o 1szej. Zobaczymy jak dlugo pociagne. Boje sie, ze moze znowu mi zelaza brakuje. Trzeba sprawdzic w piatek u lekarza. Powodzenia dla wkrotce rozpakowywujacych sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Falsa---> no ona darła jape ale chyba z dwa szwy jej zalozyli na zywca a pozniej juz ona sie nie dała to znieczulili raz jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neea wielkie gratulacje -świetnie że miałaś taki łatwy poród, jak znajdziesz chwilkę to napisz nam coś więcej ... i wstaw jakieś fotki swojego synusia :) buziaki i pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMUSIE-ponawiam pytanie, które bardzo mnie nurtuje....Czy lekarz mówił wam że poród \"wisi w powietrzu\"?....czy np dzień wcześniej czułyście że coś się dzieje....?.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neea82--> gratulacje! tylko pozazdrościć tak szybkiego porodu :) czekamy na dłuższą relację! falsa-->dobrze, że jesteś w domku :) ProVitamina--> cierpliwości :) pewnie będziesz następną mamusią :) doris_78--> pamiętaj,że jak Cię zostawią to tylko dla Twojego- Wszego dobra! i nie zapieraj się tak ;) będzie dobrze! dobranoc! kolorowych snów! my dziś znów seans filmowy, także uciekam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj koteczek ja bym się bardzo cieszyła :) bardzo mi się to podoba poza tym firma fischer price cieszy się bardzo dobra opinią, jak dla mnie bomba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt zabawki z fisher mój mały ma to rzuca nimi i nic nie pekło do tej pory....ale mam kłopot bo sama niewiem co jej kupic. a to taka moja bliska psiapsiółka już wczesnioej wysłałąm jej paczke dla maluszka ale teraz nie pojade z pustymi rekami i zastanawiam sie na tym lezaczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to kupie to i bede miała prezent z głowy tylko jeszcze niech pawełek jej zrobi mi prezent:) bo ja mam 9 urodziny a ona na 9 termin i narazie nic sie nie dzieje czekam na czwartek:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nea - Wielkie gratulacje!!!!!! :D :D :D Koteczek nie czytala opisu co prawda ale sprawdź jak to się rozkłada czy ma jakąś bardziej płaską pozycję. Jeśli tak to bierz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski! doris - jak trzeba zostać to trzeba, nie ma co się wykręcać! Ale trzymam kciuki zeby jednak nie było takiej konieczności, bo co w domu to w domu:) neea82 - gratulacje kochana!!! Ale miałaś piękny poród! Pozazdrościć:D Malutka ta twoja córcia i może dlatego bylo lekko. Ale fajnie masz już malucha przy sobie:) falsa - trzymasz się na styk:D Ja miałam tak zanim zaczęłam brać leki. Właśnie takie 140/90 albo 150/100. Da się przeżyć, jeśli oczywiście nic się z dzieckiem nie dzieje, bo wtedy to od razu sama bym poleciała do szpitala. Dużo masz tych skurczy przepowiadających! Ale fajnie, że mogłaś sobie je zmierzyć na ktg. Bo tak samemu to czasem ciężko ocenić. ProVitamina - oj to ty już też niedługo! No bo jak nie urodzisz w terminie to ci pewnie każą tydzień po się zjawić na oddziale. Więc już raz dwa...:) usana - rozumiem co czujesz, bo ja mam tak spuchnięte nogi już od lata:( A teraz to są takie nadmuchane, że mam ciągle wrażenie, że jak nacisnę skórę to mi pęknie! A łydkii wyglądają jak dwa kloce. Fuu okropieństwo! Koteczek - prezent świetny! Chciąłabym coś takiego dostać:P Na pewno się przyda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę spać, bo już nie moge usiedzieć. Mały mi się dzisiaj okropnie rozpycha w każdą stronę! Dobranoc brzuchatki! Aż ciekawa jestem, która jutro napisze, że rozpakowana... Teraz to codziennie coś się dzieje:D Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wybaczcie ale nie wiem ktoraś wyżej napisała że lekarz jej powiedział żeby nie robić paniki z powodu tego okręcania pepowiną a ja się nie zgodze. Moja blanuś 2krotnie wokół szyjki-naturalnie udusilabym ją próbując urodzić. Nie chciałam Was straszyć przed porodami ale napisze bo to chodzi o bezpieczeństwo dzieciątek. W przeddzień mojego wypisu lekarze zbagatelizowali i nie zrobili dziewczynie USG,parła a dziecka jak nie był tak nie było. Jak ją wzieli na cesarkę było już za późno....Usłyszałysmy tylko na oddziale "mamy dziewczyne po cc ale ie mamy dziecka".Wracając z kapieli widzialam tego biednego tatę siedzącego na ziemi pod salą operacyjną i mocniej tylko płacząc zaciskałam ręce na wozku malej dziekując Bogu że żyje. Okazalo sie ze jego coreczka była okręcona identycznie jak moja i gdyby się ktoś pofatygował zrobić USG przeżyłaby. Ja Was na prawdę nie chce straszyć kochane to nie o to chodzi tylko o bezpieczeństwo.... Idę karmić mojego głodomora. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć dziewczyny , a co tu dzisiaj tak pusto śpicie jeszcze ? Ja już dawno nie pamiętam tak fajnie przespanej nocy całą noc spałam jak zabita , wstawałam tylko 2 razy do toalety , ale to może dlatego ,ze odtatnie 2 noce to był prawdziwy koszmar z tym spaniem . Zaraz sie ubieram i lece na miasto mam jeszcze troche rzeczy do załatwienia , a już mi tylko jutro zostało wole dzisiaj wszystko załatwić . Miłego dzionka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! A ja dziś pół nocy nie przespałam! Po kolejnej wizycie w wc tak mnie rozbolał brzuch- jak na okres, ale tak mocno bolało,że myślałam, że się zaczęło! Po kilku minutach przeszło i się nie powtórzyło- także nie wiem co to było! Ale wystraszyłam się i nie mogłam zasnąć..... Uciekam z mamcią na spacerek i do kuzynki w odwiedziny bo przyjechała na 2 tygodnie tylko! Artigiana--> straszne to co napisałaś :( tragedia! :( mi lekarz powiedział, że nie jest owiniętą pępowiną. Jak już na całego się zacznie akcja porodowa,przypomnę mu, że jeszcze raz ją sprawdził! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana - bardzo przykra ta sytuacja, którą opisałaś! NAwet sobie tego nie chcę wyobrażać. Będę pamiętać o twoich radach:) A ja dzisiaj jestem znowu niewyspana. Nie dość, że co chwilę się budziłam, bo miałam brzuch twardy jak kamień, to jeszcze znów mam koszmary jakieś. Śni mi się ciągle, że się budze a w łóżku mokro, bo wody mi odeszły, a potem naprawdę się budzę i jakoś nie mogę znów zasnąć. Jakaś się czuję rozbita w środku. Jestem juz zmęczona ciążą i mam ostatnio tyle sprzecznych myśli, ze juz sama nie wiem, czego chcę. Ciężko mi wstać z łóżka, a jak już wstanę to leżę pół dnia na kanapie. A z domu to nie wychodzę w ogóle! a jeszcze trochę mi zostało do kupienia. A nie mam jakoś siły na to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja mam dokładnie tak samo jak Ty nic mi sie nie chce najchetniej cały czas bym leżała, już sama nie wiem czy chce już urodzić czy nie jakoś tak w środku jestem całkiem rozbita . Do tego jeszcze wyszłam dzisiaj spod prysznica , a tu wstretny czerwony rozstęp cholera całą ciąze sie smarowalam , a tu na samym końcu prosze bardzo , mam nadzieje , że jak on zbieleje to będzie to jakoś wyglądalo , zaraz zadzwonie do mojej znajomej kosmetyczki i zapytam czy cos da sie z tym zrobić , aż sie poryczałam jak to zobaczyłam i pewnie na jednym sie nie skończy zajebiście . Mialam iśc do fryzjera i tez nie mam na to ochoty moze pójde jutro ale znajac życie to samopoczucie bede miala równiez fatalne ciezkie te ostatnie dni , do tego jeszcze co chwile latam sikac więc nie bardzo nawet moge wychozić z domu . Dobrze , że moj maz od piątku ma już urlop wiec może z nim bedzie mi czas szybciej leciał jak mnie odeślą w piatek do domu to kolejny koszmarny tydzień oczekiwania mnie czeka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
neea82.... gratulacje! Napisz cos więcej o porodzie....miałas wczesniej rozwarcie? mi też często boli brzuch jak w okresie, ale przechodzi i cisza. Termin mam na niedziele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się lenię, ale nie mam żadnych wyrzutów sumienia. W nocy ciężko spać, budzę się często sikać, albo brzuch mnie boli, albo M chrapie tak że mam ochotę go pobić, więc dosypiam do południa (serio, od jakiegoś czasu wstaję właśnie koło 12). Ale wszystkie koleżanki mówią zebym tak robiła i się tym cieszyła póki można, i wypoczywała \"na zapas\". Viola - wiem coś o tym pieprzonych rozstępach. Też się cieszyłam że całą ciążę nie miałam, a jak tylko brzuch mi się obniżył to wyskoczyły pod nim (faktycznie, najpierw jeden, potem drugi symetrycznie po drugiej stronie brzuchola, a potem jeszcze kilka mniejszych koło nich, i to tak z dnia na dzień, przez noc chyba cholery się zrobiły). A teraz od kilku dni boli mnie skóra na górze brzucha, pod biustem, chyba przez to że brzuch tak ciągnie do dołu więc się tam napina... Ale czemu boli po nocy, jak on jest podparty przecież kiedy leżę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola - mi się rozstępy pojawiły w 7 miesiącu właśnie tak z dnia na dzień! I po prostu wygląda to teraz tragicznie:( Cały brzuch mam w paski, nawet biodra. A smaruję się codziennie od 6 tygodnia ciąży! Nie wiem jak ja sobie z tym poradzę po urodzeniu dziecka. Chyba się nie rozbiorę przed własnym mężem! I niech mi nikt nie wmawia, że jak się kobieta smaruje to nic nie wyskoczy na skórze, bo to gówno prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A paula pewnie nie ma czasu, bo się małym Franiem zajmuje:) Zmęczona jest to nie siada przed komputerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:-D 🌻🌻🌻 Neaa GRATULACJE!!! 🌻kwiat]🌻 ...i tylko pozazdrościć takiego porodu:-) Viola, Marceli: też całą ciążę nie miałam rozstępów, w mojej rodzinie też żadna babka nie ma więc myślałam,że to mnie ominie ale profilaktycznie się smarowałam. I nagle tak jak pisze Marceli, gdy tylko brzuch się obniżył wyszły mi te gangreny! Co prawda małe i blade ale za to dużo i wszystkie od pępka w dół. Ale wiecie co, nawet jakoś mnie to nie zdołowało.Całą ciążę przechodziłam tak książkowo,że aż czasami wyrzuty sumienia miałam;-) Więc jak te dziady wyszły to pomyślałam, no cóż... urok ciąży. Artigiana: masakra ta historia. Ja co do pępowiny to w ogóle mam schizy jakieś(mija chrześniaczka urodziła się przez cc bo łożysko zaczęło się odklejać, no a podczas cięcia okazało się ze jest też owinięta pępowiną, więc szczęście w nieszczęściu ze konieczna była cesarka bo nie wiadomo jak by to się skończyło). Tak więc ostatnio na USG pytałam czy młody nie jest owinięty. Lekarz nie bardzo chciał mi powiedzieć bo stwierdził,żę raczej starają się tego pacjentkom ni mówić, bo gdyby np w 20 tc okazało się,że dziecko jest owinięte to co bym zrobiła? Na szczęście okazało się,żę młody nie jest owinięty ale masz rację przy porodzie będę pilnować,żeby zrobili USG i to jeszcze sprawdzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×