Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Artigiana dziewczyny mają rację :) wyglądasz w tej fryzurze pięknie :) Ja to bym nie była taka odważna żeby dać mężowi nożyczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje włosy i tak bez niego wyglądają tragicznie :) Mam pytanie z innej beczki :) czy wasze dzieci zgrzytają ząbkami? mój bez przerwy a nie chcę mu buzi zamykać smoczkiem ale wkurza mnie to aż ciarki przechodzą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ollie tak zgrzyta ze ja sie boje ze on sobie te zeby zetrze ! bawi sie tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymek zaczął kilka dnie temu zgrzytać- normalnie trafia mnie jak to słyszę i sprawdzam czy ząbki są jeszcze na miejscu :) A ja dziś zaszczepiłam się na grypę i niby mały z mlekiem też się uodporni. Oby ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki ;-) Wszystkim roczniakom wszystkiego naj naj najlepszego i żeby kolejne lata byłe co najmniej tak cudne jak ten pierwszy roczek! Artigina wyglądasz zniewalająco- gdyby ta fota nie była w Twoim profilu to w życiu bym Cię nie poznała ;-) Bardzo rzadko piszę bo mi czasu brakuje ale czasem was poczytuje i trochę mi raźniej jak poczytam, że inne dzieci też wydziwiają przy jedzeniu. Ten rok strasznie szybko zleciał i w sumie to nie wyczytałam czy któraś z mam czeka na kolejnego bobasa? Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana-> cudnie wyglądasz :) jestem pełna podziwu i chylę czoła za Twoją wytrwałość! super!!!!! falsa-->pamiętam kochana, ale Ty na te meningokoki , a mi chodzi o tą różyczkę, świnkę i odrę chyba.... Miśka dziś już prawie zdrowa :) dziś całą noc spała z nami i połamana jestem! tak się kręciła, siadała, mruczała....szalona! ja już w piżamce, oglądam Barwy szczęścia i kładę się po nich spaść bo padam! buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my na ta szczepionkę jesteśmy zapisani na 4 lub 6 listopada jak nam lepiej pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczynki artigiana ja już swoją opinie wyraziłam na nk :) ale nie zaszkodzi się powtórzyć -wyglądasz zajeb................................. falsa takie wekendy są zawsze fajne bo fajnie jest się wyrwać z domu a co tam z twoją pracą ? mój łobuziak zawsze częściej zgrzyta zębulkami jak nowe jakieś wchodzą ...czyli ostatnio bez przerwy bo odrazu po 4 wyszły mu 3 normalnie spokoju ani chwili nie ma ja idę z młodym jutro na szczepienie- zważyć się i zmierzyć i już się boję ze go nie utrzymam wszystkiego dobrego dla Maksia,Damianka ,Tosi i Szymonka 🌼 przepraszam ze ja z tymi życzeniami jakos tak hurtem jadę ale ostatnio coś cięzko mi się zebrać do pisania ....czytam na bierząco po czym ląduję na podusi i zapadam w błogi sen :P a paznocie u stóp już mam takie długie ze za niedługo zacznę się o nie potykać :P bo ciągle nie mam czasu ich obciąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kami --> ta szczepionke na rozyczke ospe i swinke my mamy za 3 tygodnie i na pneumokoki 3 seria. i bedzie spokoj potem przez kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Po pierwsze buziaki dla nastepnego solenizanta :* Po drugie Artigiana wygladasz po prostu super ! :) na nk poznalam cie dopiero jak przeczytalam twoje nazwisko :) fryzurka boska Dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz dziękuję za taką masę komplementów. Normalnie aż mi głupio. Co do zgrzytania zebami to Blanka już nie zgrzyta ale jak miała ok 9 miesiecy to zgrzytała że aż szału czasami dostawałam od tgo dźwięku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my już po szczepieniu na odrę, świnkę i różyczkę :) pierwszy raz mała była kłuta w raczkę i strasznie mi sie wyrywała, ale obie zniosłyśmy to dzielnie :) teraz kolejne szczepienie mamy w marcu przyszłego roku - ostatnia dawka na pneumokoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serdeczne życzenia dla dzisiejszych jubilatów: Karolka i Kacperka :) wielkie buziaki małe łobuziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! samej słodyczy dla naszych świętujących milusińskich:) my też jeszcze się nie szczepiliśmy.czekam ,żeby z mężem pojechać ale teraz go ciągle nie ma w domu.a sama to też nie wiem jak bym utrzymała tą moja gadzinę...teraz ma jakąś fobię na ubieranie i rozbieranie, rzuca się , piszczy itp więc w przychodni też pewnie da popis. miałam w tym tygodniu iść na rozmowę w sprawie pracy a tu mi rodzice zaczęli kazania prawić..że to jeszcze za wcześnie,że jak ja sobie dam rade ze szkoła i pracą, że oni też mają swoje obowiązki,że dziecko źle to zniesie... mąż znowu gdera ,że on jest już strasznie zmęczony, pracuje ponad siły, że z jednej pensji nic nie zaoszczędzimy i że powinnam spróbować chociaż.... a ja rozumiem i zgadzam sie z argumentami i jednych i drugich... sama nie wiem co mam robić....jestem między młotem a kowadłem na prawdę czuję się tak ,że cokolwiek bym nie zrobiła to ktoś będzie niezadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My na szczepienie jedziemy w czwartek ale jak zwykle idę sama, co najwyżej tata mnie zawozi ale nic poza tym więc i tak jestem zdana na słuchanie płaczu bo młody już mądrzejszy i pewnie już nie będzie taki grzeczny :) Co do zgrzytania zębami to mam nadzieję, że to normalnie bo niestety są z tym związane jakieś stare mądrości (niestety u dzieci siostry się sprawdziły), że dzieci tak zgrzytają jak mają robaki :( Dlatego ja chcę zrobić badania żeby się upewnić a mąż twierdzi, że to nie może być to bo mu mama powiedziała, że jak chrześniaczka miała robaki to gorączkowała. Tylko nie biorą pod uwagę, że każde dziecko może mieć inne objawy bo np dzieci siostry nie gorączkowały. Może bym się tym nie przejęła ale jak go ważyłam ostatnio na swojej wadze to niestety wyszło, że schudł i chyba dla swojego spokoju wolę się upewnić :( Asiurka a czy rodzice Ci chociaż w pewnym stopniu pomogą w opiece czy dajecie do żłobka dziecko? Bo powinni też Cię zrozumieć, że może potrzebujesz tej pracy? Ja na razie nie jestem zmuszona iść do pracy ale jak ostatnio załatwiałam coś na gminie i tak patrzałam jak się dziewczyny uwijają to trochę za tym zatęskniłam :( Tylko, że do tego mojego urzędu to strach wracać tyle się pozmieniało :( no i ten wieczny stres :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika --> co maja zeby do robakow?? jakies ludowe przesady znowu hehe. wszystkie dzieciaki zgrzytaja bo to dla nich nowosc zeby i sie tak bawia, znudzi im sie kiedys. asiurka --> powinnas robic jak ty uwazasz, ja ide do pracy na kilka godzin, zreszta to zoawsze jakies oderwanie sie od rutyny, mysle nawet, ze w tej pracy to ja sobie nawet odpoczne troche hehe. dzagusiu --> prawdopodobnie zaczne od soboty a jak nie od tej to od przyszlej, bo to tylko 4 godziny na sobote, nie ma sie czym chwalic nawet.. dziekuje za komentzarze na fb! a kto jeszcze nie widzial nowych zdjec to zapraszam do ogladniecia :) a dla naszych dzisiejszych solenizantow Karolka, Kacperka, Julki i Alanka zyczenia: Jak strumyk bystrej wody po zielonej płynie niwie, tak niech płynie wiek Wasz młody mile i szczęśliwie. buziolki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika-my mieszkamy u moich rodziców,moja mama nie pracuje a tata jest o 3 dzień w domu więc to na nich spadła by opieka.U mnie żłobków nigdzie nie ma... Mama po prostu się boi bo ma problemy ze zdrowiem no i poza tym to bym pracowała 7 h i jakieś 2,5h na dojazdy bo w korkach więc dosyć długo by mnie w domu nie było.Na pół etatu nie ma sensu bo bym pewnie wszystko na dojazdy wydała. falsa-wiem ,że to powinna być moja decyzja ale ja sama nie wiem co mam robić Na rozmowę chyba i tak pojadę dowiedzieć sie chociaż co proponują i czy w ogóle mnie chcą bo ja sie tu martwię a może w ogóle nie mam szans na ta pracę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiurka- wiem co przezywasz bo ja mam bardzo podobna sytuacje tyle ze ja wracam w grudniu do pracy bo "musze" konczy mi sie umowa z koncem roku i dopiero moge cos myslec jak mi przedluza co i jak robic. mama sie podjela z nia siedziec przez grudzien a pozniej sie zastanowimy co zrobic z jednej polskiej pensji ciezko sie utrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, jutro moj stary obchodzi urodziny wiec mu dzis pieke tort czkoladowy - taki z czkolady prawdziwej z czekoladowym kremem, zeby tylko byl bardzo bardzo czkoladowy bo R jest czekoladoholikiem:P. no i nie chcial prezentu ze wzgledu na wydatki nasze, ale i tak mu dalam do zrobienia kubek ze zdjeciami malego i napisami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa wobec tego wszystkiego naj dla męża dużo miłości, pociechy z żony i syna,spełnienia marzeń i mnóstwo zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a my juz po szczepieniu....mąż się jednak wyrwał z pracy i bardzo dobrze bo płaczu było coniemiara najdziwniejsze jest to ze nie od szczepienia tylko od mierzenia jak tylko pani przyłozyła metr do głowy to się tak rozpłakał ze aż się zaniusł a potem to już do końca wizyty nie moglismy uspokoić....biedactwo az się ca,łe trzęsło z tego płaczu :( waży 9300 mierzy 75 cm klatka piersiowa i główka tez ładnie rosną po szczepieniu nic się z nim nie działo przez dzień a w nocy budził się milion razy :( :( :( nie miał goraczki ani nic z tych rzeczy tylko tak jakby nie mógł spać -masakra wszystkiego dobrego dla dzisiejszych i wczorajszych roczniaczków🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej co tu takie pustki ????? ja mam dzisiaj na 13 ,właśnie gotuję ziemniaczki a w piekarniku robią się skrzydełka z pomysłu na obiad do tego gotowana marcheweczka i obiadek dla moich chłopców będzie jak znalazł ja jeszcze męczę 3 fazę diety dunkana więc tylko się na te skrzydełka załapię moje małe misiątko sobie śpi od 10.00 więc pewnie zaraz się obudzi...ale ogólnie sobie wszystko porobiłam :) i nawet znalazłam czas na obcięcie paznokci u stóp :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia --> u nas dzisiejsza nocka również była okropna po wczorajszym szczepieniu. mała nie miała gorączki, ale budziła się co chwila :( jestem strasznie niewyspana. od około 2 tygodni mała budzi się w nocy. próbuję znaleźć przyczynę tych nocnych jęków i nie mam pojęcia od czego to. już tak ładnie przesypiała całe nocki a teraz płacze w nocy, kopie, jęczy :) Milena waży 8800 i mierzy 73 cm. filigranowa panienka :) falsa --> najlepsze życzenia dla małżonka :) a dla dzisiejszych jubilatów wielka buźka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×