PAŹDZIERNIK 2008

goja27.10 -ja mam przyjaciólke w Niemczech jak chcesz to moge ją zapytać czy by mi nie kupila i moge Ci wysłać ?

goja27.10 -mam jeszcze pytanie 0,5 ml to cały zaklaplacz tak ? i podaje sie te kropelki przed jedzeniem? Musze je kupić , bo mala znowu sie pręzy nie będe patrzyła jak sie męczy a ten esputicon chyba faktycznie jest za slaby , bo niby po nim purka , ale nie za duzo i widze , że brzuszek ją niestety boli.

viola --> ja malemu wstrzykuje do buzi caly zaklaplacz przed karmieniem. maly zdziwiony smakiem ale lubi:)

Viola - pewnie że chcę! Jeśli to nie kłopot to jak będziesz kupowała lefax to mi też weź. podasz mi swój nr konta i zrobię ci przelew. Tak jak falsa pisze - przed jedzeniem cały zakraplacz do buzi. Mi kazała pediatra 3xdziennie. Jak się maly obudzi to spróbujemy. Dam ci znać czy coś pomogło.

Witam! u nas noc w miarę ok. Poza godzinnym spacerowaniem ;) mała oczy jak 5 złotych i nie myśli o spaniu ;) z tym pępkiem to niekoniecznie musi być przepuklina tylko pierścień pępka. Byłam z tym w poradni 2 tyg. temu bo wystraszyłam się, że Michasi napuchł,ale to ten pierścień tak wystawał. Ogólnie to ten pępek najbardziej mnie stresuje! z jednej strony jest ciągle mokry, a powinien być suchy :/ smaruję ciągle gencjaną i szybciej powinien odpaść :/ dziś przyjeżdża do nas moja przyjaciółka :) Michasia śpi, więc udało mi się pobuszować w kuchni :) co do kilogramów w ciąży przytyłam 20kg., spadłam 13, więc jeszcze 7 zostało, ale z 10 bym chętnie zrzuciła :)

goja27.10 -napisalam już do mojej przyjaciolki jak tylko mi odpisze to zaraz dam Ci znać czy moze mi to kupić , i daj znać czy coś pomogło małemu , bo ja też zaraz ide do apteki to kupić .

cześć dziewczynki widzę że moje problemy pokrywają się w 100% z waszymi, zaparcia, kilogramy i wogóle wszystko. ale postanowiłam że na wizycie u gina za ponad 3 tygodnie się zważę i zaplanuje jakąś strategię zrzucania zbednych kg. niby powinna nam wystarczyc taka dlieta jaką mamy karmiąc i powinnyśmy wrócić do figóry. zobaczymy jak to będzie mam do was pytanko: jakie jecie wazrywa i owoce?? u maluszka mojego martwi mnie to że pępek jeszcze nie odpadł ale wygląda dobrze więc poczekam spokojnie jeszcze kilka dni. może w końcu się go pozbędziemy. wczoraj tez miałam jazdy wieczorem. pojadł najpierw a potem się szarpał z cycem i płakał i sie prężył. ale przeszło jakoś

justa - ja sie boję jeść owoce, bo w szpitalu nas straszyli że jabłek nie wolno, truskawek, porzeczek, winogron też nie. I jem tylko banany bo już zgłupiałam! Jem też dżem brzoskwiniowy. A z warzyw to kapustę pekińską, ogórki, marchewkę, sałatę. Jadłam wcześniej buraczki, ale po szpitalnych mały mial taka kolkę, że teraz nie jem. choc prawdopodobnie była to wina nie samych burakow ale ich doprawienia. A tak to jem ziemniaki, ryż, makaron, gotowane mięso, kanapki z wedliną, dżemem, czasem z serem żółtym. Wszystko wydaje mi się podejrzane i boję sie jeśc wielu rzeczy:( Slodyczy nie jem w ogóle, jedynie slodzę herbatę, piję tez kawę zbożową. Nie jem nic smażonego. Nie wiem co z mlekiem, w sumie to ograniczyłam bardzo przetwory mleczne ale musze spróbować coś wprowadzać, bo już bym zjadła płatków z mlekiem:) A nie wiem dokładnie jakie są objawy u malucha jeśli nie toleruje mleka. Viola - dziękuję ci bardzo! Właśnie dałam małemu pierwszy raz infacol, pluł tym strasznie ale nie ma zmiłuj! Zjadł i teraz śpi i pierdzi:) Ale na efekty trzeba poczekać.

a mi w szpitalu kazali jeść dużo jabłek!

dzięki goja za porady ja podobnie się odżywiam z tym że jem dużo nabiału ale bez przesady, dziennie mleko, serek topiony, żółty, jogurt. nie skusiłam sie do tej pory na żadne owoce ale musze zjeść w koncu jabłka i banany. z warzyw tylko próbowałam buraczki i marchewke ale myślę że papryke by można, cukinie, seler?? może się ktoś jeszcze podzieli tym co je?

Mi połozna mówiła,że z owoców moge jesć tylko jabłka i banany i soki też pije bananowe i jablkowe , jem ryz ,ziemniaki , mięso tylko gotowane zupe rosół, albo pomidorową jogórty ser biały ser zółty , drzem truskawkowy i to było by na tyle. Wiecie co daje małej od wczoraj herbatke z hipa koperkową i jak tylko wypije pare łyków to od razu purka i robi kupe , mozecie spróbowac , bo u mnie to działa .Lekarka mowiła, zeby nie dopajac , ale ja daje i już jak dziecku to pomaga , a poza tym jest sezon grzewczy wiec pewnie też jej sie chce pić .

czesc, dziewczyny co do pepuszka to mojemu odpadł jak mial 4 tyg... co do lekow i roznych rzeczy to nie ma co sie sugerowac ze od miesiaca to musi osd miesiaca bo one sa juz od 1 dnia zycia moj espumisan mial przepisany jak mial tydzien, a wiele lekow bral jak byl maly na ktorych pisze powyzej 3 lat i nic sie nie dzialo....

A ja jem wszystko...!! No ale od poniedzialku bede miala diete, ale to zeby zbic kilka kilogramow ;)

Goju, ja poprosiłam kumpla o przesłanie z niemiec, z przesyłka wyszło 45 zł. Poczekam jednak na pediatre, bo tam faktycznie napisane, że od 3 miesiaca. Wstępnie chrzest mamy 28 grudnia. Mały maruda straszna - jak tylko go odkładam to beczy. Czasami brak mi sił. pozdrawiam

humm ja tez jem wszystko, w szpitalu dawali nam normalne jedzenie a i polozna nic nie mowila o diecie, a one tutaj o wszystkim mowia zanim wypuszcza do domu wiec narazie nie mam zadnych ograniczen..

kochane!!!! ja juz nie dam rady dzis plakalam razem z moja dzidzia od 3 rano do 9 wisk przystawiam do piersi jeszcze gorzej.....lefax nie dziala mam jeszcze butelke nowa jak ktoras chce prosto z niemiec z apteki!!! nie wiem co robic viburcol nie pomaga nic nie pomaga tak juz 3 dni placz nn stop...nawet na godzine nie zasnie bez budzenia sie nie wiem jak to dalej wytrzymam

ratunku mala placze non stoplefax nie pomaga nic dziewczyny wisk od 3 rano i tak caly czas ile mozna? napiszcie co robicie na kolki moze odstawienie od piersi pomoze?

sorki myslalam ze pierwszy post nie poszedl!!!!!

witam drogie mamy! ja też urodziłam syna w październiku i chciałabym się przyłączyć do topiku:) czytałam troszkę i idzę że piszecie o bardzo ważnych dla mnie sprawach:) czyli kupkach wzdęciach i zaparciach u mamusi:) troszkę o mnie i moim synku: syn jest z 29 , ważył 3700, rodziłam naturalnie, poród trwał 7 godz. miałam nacięcie, a teraz: szwy mi się rozeszły, mam zaparcia, śpię po 4 godz na dobę a śniadanie czasem jem dopiero o 14, a mleko leje mi się strumieniem, maluch nie nadąża połykać, karmię w zasadzie cały dzień z przerwami 15 minut na spanie, za to noce mamy spokojne czyli godzinka cyca a potem 2-3 godz. snu, początkowo spaliśmy z małym ale zaczął mieć bezdechy i musieliśmy kupić monitor oddechu, czy któraś też ma ten problem z maleństwem? często stoję w nocy nad łóżeczkiem i słucham jak oddycha, choć wiem że monitor będzie wył, ale się boję o mojego szkraba zaczynam wchodzić w temat kolek, już 3 dzień mały się pręży i robi się czerwony, zacznę stosować wasze rady i zobaczymy, jak narazie robię masaż brzuszka i ćwiczymy nóżkami, rano maluch po ćwiczeniach zrobił 8 kupek:) od 6 rano do 12:) a wieczorem znów mamy problem, czasem cyc pomaga, choć z zasadzie to maluch nie puszcza cyca:) od kiedy trzeba zacząc podawać witaminki d i k? jeszcze nie byliśmy na wizycie choć mały ma już skończone 2 tyg. pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odpowiedź

Co do jedzenia to w szpitalu jedna babka jak zaczęła wymieniać czego nie można jeść to wyszło, że mamy paść z głodu a babka od laktacji mówiła, żeby jeść to co w ciąży i do tego ja się stosuję. Ale oczywiście zrezygnowałam z cytrusów no i z wzdymających potraw. Z wagą nie narzekam bo przytyłam 10 kg i tyle też straciłam ale gdyby jeszcze jakiś kilogramek gdzieś zginął to bym się nie obraziła :)

kochane jak juz kiedys wspominalam u nas zaparcia sa od 4 tyg do teraz.... ostatnio nam pomogla lewatywa i przynajmiej codziennie sa kupki a on ma 3 lata.... ja jak maly byl maly dawalam espumisan w kropelkach. herbatke koperkowa, masowalam brzuszek wedlug wspazuwek zegara wczeniej dawalam oliwke na brzuszek i przykladalam cieola pieluche, czopki glicerynowe tez pomagaja... raz bylismy nawet w szpitalu bo dwa dni plakal to lekarz wlozyl jakoms rurke w odbyt i kupe zrobil maly.... nie wkladajcie termometra nigdy nie wlozylam niedaj bog niech peknie i co wtedy, juz lepiej zrobic lewatywe.....

Dałam małemu 2x infacol dzisiaj i na razie nie dziala:( Prężyl się najpierw od 15 do 18 a teraz od 19.15 do 20.45. Fakt, że po kąpaniu wariował tylko 1,5 godziny ale to raczej dlatego, że padł ze zmęczenia! Zresztą może się zaraz obudzić i dac znowu cyrk do północy! Z tym jedzeniem to widzę, że ile kobiet tyle diet. każdy mówi co innego i bądź tu mądry! Ja zrezygnuję z dżemu, bo te kolki zaczęły się odkąd go jem. Zobaczymy, może pomoże.

goja przyjaciołka napisała mi , ze kupi mi te kropelki takze podaj mi swoj adres , jak tylko będe je miala to zaraz Ci wyśle , moze to malemu pomoze , ja mojej wieczorem tez dałam infacol i dzisiaj od rana to znaczy od 3,30 tak sie pręzyla , że myślałam , ze zwariuje jak widziałam jak sie męczy , ale pomógł mi termometr , dosłownie tylko lekko wsadzilam jej końcówkę do pupy i odrazu purkneła i zrobila kupe , a teraz śpi moze też tak spróbuj. A dawałaś mu moze plantex u nas tez pomógł tylko jak rozpuściłam w wodzie to mała zwymiotowała , ale potem rozpuscilam w mleku ślicznie wypila i zaraz jej pomogło.

goja przyjaciołka napisała mi , ze kupi mi te kropelki takze podaj mi swoj adres , jak tylko będe je miala to zaraz Ci wyśle , moze to malemu pomoze , ja mojej wieczorem tez dałam infacol i dzisiaj od rana to znaczy od 3,30 tak sie pręzyla , że myślałam , ze zwariuje jak widziałam jak sie męczy , ale pomógł mi termometr , dosłownie tylko lekko wsadzilam jej końcówkę do pupy i odrazu purkneła i zrobila kupe , a teraz śpi moze też tak spróbuj. A dawałaś mu moze plantex u nas tez pomógł tylko jak rozpuściłam w wodzie to mała zwymiotowała , ale potem rozpuscilam w mleku ślicznie wypila i zaraz jej pomogło.

hej hej. Moj od kilku dni spi od 22 do teraz, oczywiście z przerwami na cycka. Za to w dzień prawie nie śpi. Wy macie zaparcia, ja od kilku dni rozwolnienie, chyba cos zjadłam, kupki małego tez jakby bardziej wodniste - to biegunka? Czy po prostu zmienia się ich konsystencja np po herbatce koperkowej? Jakby mu cos było to tyle by nie spał. A w naszym wielkim łózku wygląda jak spiący aniołeczek. Wstrętna pogoda, a dzisiaj mam duzo do załatwienia. pozdrawiam

Cześć mamuśki:-) Współczuję z tymi kolkami. Lekarz w razie kolek i wzdęć polecał COLOCYNTHIS, jest to lek homeopatyczny. Jest w tych granulkach dlatego podaje(rozpuszcza) się go inaczej niż dorosłemu ale podobno sprawdza się rewelacyjnie!! Mój Tymek na szczęście jeszcze nie miał kolek i mam nadzieję,że długo ich nie będzie miał. Za to bąki puszcza aż miło:-D Mały ciągle tracił na wadze więc po cycu dokarmiam go jeszcze moim pokarmem ale odciągniętym do butelki. Mam nadzieję,że teraz zacznie przybierać na wadze. Dziewczyny ile ml mleka wypijają wasze dzieci (do tych karmiących butelką)??? mimi_25: Witaj:-D Wit.K podaje się od 2 tyg. życia.Mój synek urodził się 25.10 i już od ponad tyg podaję. Kup sobie VITA K, specjalnie dla niemowląt, fajnie się podaje. A co do tych bezdechów, jak zauważyłaś,że mały to ma??

czesc dziewczyny chcialabym sie spytac gdyz niewie czy moglybyscie polecic mi jkkis dobry krem na rozstepy bo maam i ch pelno i jak nic z nimi nie zrobie to latem nawet krotkich spodni nie zaloze cale nogi brzuch dupa wszystko w rozsrepach to wyglada okropnie , z gory dziekuje

viola - jasne ze chce te kropelki! daj mi swojego maila, bo nie chce tak publicznie podawac adresu. No i napisz ile mam ci przelac kasy za lek i przesyłke. dzieki bardzo! po infacolu wiele sie nie zmieniło. Moze troszke mniej sie prezył wczoraj, ale za to od rana cyrk. Mam nadzieje ze zaraz zasnie bo juz 3 godziny z nim walcze. mlodamamisiu - ja uzywam musteli ale dopiero 3 tyg. i nie widze efektów:( A mam ich pełno i sa okropne:(

cześć dziewczyny a moja córcia na rękach zasypia a jak ją odłożę do kołyski to się zaraz budzi:( też tak macie???

Mimi - witaminki w zasadzie już, ale K jest na receptę, D nie. Październikowa mamo - jeśli moje dziecko chce spać to nie ma znaczeia gdzie i jak, na brzuchu, na stojąco z opadającą głową, w łóżku, w łóżeczku czy na podłodze. A powaznie to w ciągu dnia po karmieniu odkładam do łóżeczka i sama zasypia a na noc jak karmię wieczorem to zasypia w lózku przy mnie i odkładam Bierzemy udział w konkursie. Zapraszam do głosowania. http://www.mamaczytata.pl/pokaz/5761/Do+kogo+jestem+podobna%3F