Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Takie spotkania sa niesamowite i fajnie ze dziewczyny macie taka szanse. Ja pamietam jak w czerwcu wybralam sie w daleka podroz z Warszawy do Bielsko-Białej zeby spotkac sie z Viola. Powiem wam ze jechalam z drobnym cykorem czy to naprawde sie dzieje. Jak sie zobaczylysmy to bylo juz oki po kilku dniach czulam sie jakbysmy znaly sie wieki. Fajne sa takie przyjaznie. Ponawiam pytanie czy ktos moze polecic jakies lozeczko turystyczne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damian już też tylko raz dziennie śpi ale potrafi tak nawet ponad 3 h :) A kładę go spać ok 12-stej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
conqita --> dokladnie tak jak piszesz, najpierw zrezygnowal z tej popoludniowej a ta ranna jest coraz bardziej przesuwana na pozniej wiec w sumie zrobila sie popoludniowa. no i spal dzisiaj 2h 15 min, coraz dluzej. maly nie ma schodow i jest dzisiaj bardzo zrzedliwy z tego powodu, ale juz nie dawalam rady bo go co minuta stamtad musialam sciagac! ale zanim podbieglam to on juz na 5 stopniu byl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gandziulka - my mamy z jyska ale nie wiem jakiej firmy. Ale materacyk jest za miękki i musialismy go wzmocnić, bo to łóżeczko jest u mojej mamy i Wiktor tam często śpi w dzień, jak ja kończę później pracę. A tak poza tym to jest ok. U nas drzemki podobnie, ale sama zaczęłam młodemu przesuwać drzemkę na południe, bo jak spał dwa razy to wieczorem było szaleństwo! A teraz śpi ok. 2,5 godziny od 12 do 14.30. I do wieczora ładnie się bawi i zasypia ok 20. No i śpi raczej całą noc. Ale coś dzisiaj mi marudzi, pożera misia, więc może dziąsla go bolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, ale macie fajnie z tym spotkaniem :) gandziulka-->a co się dzieje z Violą, że się nie odzywa? falsa--> tylko patrzeć, a Ziutek będzie biegał po całym domu :) a my dziś jesteśmy w domku sami bez Michaśki- moja mama jest u siostry i M.raniutko zawiózł Miśkę do nich i jak wracał z pracy mamcia kazała mu nie zajeżdżać bo zostają do jutra, a bez sensu znowu Miśkę budzić o 6 rano i zawozić do siostry! więc wypoczywamy- właśnie wstałam z drzemki, i mam zamiar poczytać Twój Styl bo mi mężulek kupił :) a w lodówce chłodzi się szampan :) oj dobrze mieć taki dzionek raz na jakiś czas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - na smierć zapomniałam pogratulowac ziutkowi pierwszych kroczków!!! Oj to teraz zobaczysz, bedzie era siniaków, ale szybko minie i poczujesz odrobinę wolności. Ja tak przynajmniej mam, nie muszę wszędzie nosić Wiktora, zawołam i sam przybiega:) No i na dworze już normalnie chodzi i nie wpada w kałuże:P Kami - jejku pozazdrościć takiej kochanej rodzinki... U mnie nawet by nikt nie pomyślał o tym żeby młodego na noc wziąć. Zresztą chyba bym za bardzo tęskniła:P Ja już w pracy za nim tęsknię:) Mój misio juz słodko spi. dałam mu butlę, sam zjadł mleczko, wywalił butelkę za szczebelki, wziął smoczek z komody i położył się spać:) Uwielbiam, kiedy tak ładnie sam zasypia. Muszę jeszcze się przygotowac do zajęć. Ale jutro piątek! Super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kami - jak ja Wam zazdroszczę takiego wieczoru.Nie pamiętam kiedy ostatnio byliśmy sami we dwoje... ba! żeby chociaż we troje!!!! Cieszcie się takimi chwilami:) gandziulka- my mamy łóżeczko turystyczne też w spadku i nie znalazłam podobnego w necie ale też musieliśmy kombinować z dnem, tzn.podłożyliśmy dodatkowa gąbkę bo było dość twarde.Ale u nas jest w częstym użyciu bo korzystam z niego u teściów a jeździmy tam na dłużej. Myślę ,że przez kilka dni to w każdym się dziecko wyśpi...wakacje się szykują? A tak w temacie spotkań na żywo i z serii "jaki mały jest ten swiat" to nie znasz może Kai B.z Opaczy czy też Michałowic...bo to Twoje okolice.A ja z nią studiowałam... My już kota dostajemy w domu.Czarek mało z okna nie wyskoczy tak chce na dwór a tu po żołądkowej grypie mamy już oskrzela zapchane i potworny kaszel przez pół nocy...biedaczyna strasznie się męczy. No i w ten sposób odkąd chodzi to jeszcze na spacerze na nogach nie był... lecę na Zagubionych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Falsa buziaki dla Ziutka - te pierwsze kroki sa super ! :) ja prawie sie poplakalam ze wzruszenia :) Kami zastanawiam sie nad szczepieniem , poniewaz zdania lekarzy sa rozne na ten temat . Moja pediatra powiedziala , ze miala przypadki , ze dziecki po szczepieniach chorowały jak te nie szczepione . Kurcze Dominika dzis obudzila sie z wielkim rykiem. Biore ja a ona cala rozpalona . I oczywiscie goraczka -38,1 . Wczoraj nic jej nie dolagalo . Apetyt nadal ma . Niewiem co to moze byc . Zabkowanie raczej odpada , bo wszyskie zeby wychodzily bezobjawowo . Dalam jej czopka i zasnela . Moze to znowu 3 dniowka ? juz mi rece opadaja . Non stop cos ! :( Paula , Kamika zycze owocnego spotkania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha... Gandziulka . Ja uzywam łozeczka turystycznego na codzien . Dokupiłam tylko odpowiedni materac i jestem z niego zadowolona . Zaraz znajde je na allegro i puszcze ci linka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiurka- Znam Kaje tzn kiedys sie znalysmy a teraz to kazdy poszedl w swoja strone. Wakacjesie szykuja ale w maju lecimy to hiszpani. a teraz mam inny problem. Jakis czas temu popsulo nam sie lozeczko i oddalismy na reklamacje i w tym czasie Julka spala w turystycznym i tak sie przyzwyczaila ze do tamtego juz nie chce wejsc... jest taka uparta:) A poza tym tak sie przyzwyczaila do samodzielnego zasypiania ze jestem pod wrazeniem. Na weekend bylismy u tesciow i za nim zasnela to byl taki cyrk ze chyba cale osiedle ja slyszalo. Za cholerenie chciala zasnac zzucala mnie z lozka, jak sie odwracalam to ciagnela za wlosy, zeszlam z łóżka to wstawala i przekrecala sie z boku na bok i spadala z lozka... masakra tak jak zawsze usypia 15 min gora to wtedy sie z nia meczylam prawie dwie godziny. i musze kupic drugie lozeczko i zawiesc tam zeby bylo. A pytam o łóżeczko bo moje tez ma takie malo twarde i stabilne dno i myslalam ze moje tylko takie jest do dupy:) a tu widze ze wszystkie. Teraz jej wlozylam materacz łóżeczka i jest oki no ale drugi materac kupowac to troche bez sensu. Kami- Viola wrocila do pracy i nie ma czasu:( a swego czasu cos z kompem miala. Z tego za co moge ja pochwalic i byc dumna to schudla 10kg na diecie dunkana:) Powiem jej ze ma sie odezwac do was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po spotkaniu, było bardzo miło - mam nadzieję że kamice i Damiankowi również. Franek jak zwykle poczatkowo strasznie się wstydził, ale póxniej juz próbowł całowac Damianka:). Damianek pewnie teraz śpi, a Franek niestety nie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam również było miło i fajnie tak się spotkać w realu :) wrzuciłabym jakieś fotki ale ja gapa zostawiłam kabel od aparatu w domu :( Damianek wypił flachę mleka i już śpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kitka - trzydniówka ponoć jest tylko raz, po tym dziecko sie uodparnia. Ja bym ci radziła zrobić posiew. U nas jak jest gorączka bez objawów to zawsze coś w moczu wyłazi. Teraz leczymy e.coli:( A normalne badanie moczu nic nie wykazalo! gandziulka - Hiszpania.... Już zazdroszczę:) ja się cieszę, że już weekend, bo jakaś jestem zmęczona po tym tygodniu. No i jakoś ostatnio tęsknie bardzo za Wiktorem w pracy, więc mogę się teraz nim nacieszyć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie mówiłam ,że świat mały jest... fajnie dziewczyny ,że udało Wam się zobaczyć. kitka - mój Czarek też pierwsze ząbki łagodnie przechodził a ostatnie to była tragedia.Też straszna gorączka, marudzenie itp.Więc bądź czujna bo nam lekarka zapalenie ucha wmówiła i kazała dawać antybiotyk i stwierdziła ,że nie można się dać zwariować i wszystkiego na zęby składać.... tylko to był sierpień- a teraz wiadomo okres szalejących wirusów ale miejmy nadzieję ,ze u Was to tylko ząbki. U nas też na 6 stanęło i od sierpnia właśnie cisza w jamie gębowej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika, poczekamy na zdjęcia:) Franek spał jakieś 6 minut w aucie, a teraz lata jak opetany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula-kamika---- super że mogłyście się spotkać:-)No i chłopaki pewnie mieli radochę:-) kami---i jak tam wieczór się udał?Pewnie dziwnie było bez Michalinki? gandziulka---również zazdroszczę tej Hiszpanii.Na temat łóżeczek turystycznych się nie wypowiem bo my korzystamy cały czas z drewnianego:-)Gdybym miała wcześniej ten rozum co teraz to kupiłabym zamiast drewnianego turystyczne.W nocy tylko słysze co chwila łup, bo Zuzia łazi po całym łóżeczku i wali głową w szczebelki.O ochraniaczach nie ma mowy bo je ściąga no i niestety musimy się tak męczyć:-( kitka---u nas też zęby wychodziły na początku bezobjawowo.Potem jednak to się zmieniło i przy ząbkowaniu Zuzia łapie drobne infekcje:-(Teraz też idą zęby i jest katar oraz stan podgorączkowy.Byłyśmy dzisiaj u lekarza ale to na szczęście tylko lekkie przeziębienie:-) falsa---gratulacje dla Ziuteczka.Pewnie jeszcze ok 2 tygodni i będzie swobodnie śmigał:-) artigiana, asiurka, goja---dużo zdrówka dla dzieciaczków🌻 🌻 🌻 A ja mam mężusia w domu aż do przyszłej niedzieli:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika , paula --> no dziewczyny super ze sie udalo spotkanie, az zaluje ze nie mieszkam w gdansku bo na pewno na tym zdjeciu bylby rowniez ziutek:) gdzies czytalam, ze z goraczka to trzeba isc do lekarza jak nie przechodzi przez 3 doby albo jak jest bardzo wysoka. maly mial kilka razy ale zawsze przechodzilo. wlasnie robie czekoladowe szyszki :) maly zjada przerazajace ilosci jedzenia od kiedy go odstawilam, stwierdzilam, ze nie moge mu dawac kaszki rano i wieczorem bo za drogo mnie ten interes wychodzi - zastapilam ranna porcje pszenica pelnoziarnista na mleku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - no teraz musisz sie przyzwyczaić do takich wydatków:) Ja bardzo odczułam po kieszeni odstawienie Wiktora. A już skończył 8 miesiecy, więc jadł duzo poza mlekiem. Teraz mleko wypada 2-3 razy dziennie. Śpia moje chłopy już tyle czasu a ja sie nudzę:P Trzeba by było posprzatać, ale mam lenia. Nogi sobie depilatorem ogoliłam a teraz siedzę i oglądam na necie płytki, bo muszę zacząć cos myśleć nad nimi. Po świętach będą robione płytki, a trzeba wybrac do dwóch łazienek, kuchni, na korytarz i na schody. A ja się nie mogę zdecydować! Do dużej łazienki chyba wybiorę takie: http://www.paradyz.com.pl/Collection/bathroom/nelia-nil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa, jakie czekoladowe szyszki? ja tez chce! Goja, z całego serca polecam Paradyż, mam 2 raz i sa super, a kumpeli Opoczno popekały po roku. Ja mam takie http://www.paradyz.com.pl/Collection/bathroom/bonsa-bonsai - tylko w rzeczywistości nie są takie rózowe:) i u nie jest przewaga tego kremu. Mi zależało na małych kafelkach, bo mam niewielka łazienkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> rozpuszczasz mleczna albo gorzka czekolade, dodajesz ok. 10 cukierow toffi na jedna tabliczke, czekasz az sie rozpusci, plus kilka lyzek mleka dla plynnej konsystenji, garsc rodzynek, zdejmujesz ognia i wsypujesz tyle ryzu preparowanego ile wlezie, albo wedlug upodobania, troche przestudzasz i formujesz male szyszki. palce lizac! a 10 min sie robi. dosc sporo wychodzi i po takiej jednej szyszce to masz dosyc slodkiego :) a ja mam nerwa, wlasciwie to wkurwa.. bo dzownimy dowiadywac sie co z chata no i ze baba sobie tam cos juz zalatwila i teraz czekaja kiedy ona wyznaczy date. no i sobie czekaja i czekaja a zaraz przychodzi sms, ze ten koles co mial u nas wynajmowac oglada dzisiaj inne mieszkania bo on dluzej nie moze czekac w niepewnosci o chyba ze dzisiaj podamy date. no ale my dzisiaj nie podamy daty wiec mam zadze mordu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Falsa tez bym sie wk*** na Twoim miejscu.Nieslownosc ludzi to najgorsza rzecz 😡 Goju jak leczycie bakterie E.Coli?Pytam,bo moj synek mial ja jak skonczyl 8 m-cy.Mial wysoka goraczke,zrobilismy badanie moczu i trafilismy do szpitala na 8 dni :( I mowili,ze lecza tylko dozylnie antybiotykiem :-/ Aha i gratulujemy Ziutkowi ierwszych krokow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy lazienke waniliowo-czekoladowa(podobna do tej z linku Goji)A druga jest zolta i ta mi sie bardziej podoba,bo taka ciepla i radosna ;) No ale to wszytsko kwestia gustu ;) Myslelismy tez o czerwonej...Powiem Wam,ze naprawde ciezko sie zdecydowac,dzis jest taki duzy wybor,ze szok.Jak poszlismy do sklepu to wyszlam stamtad oglupiala.wszystko bym kupila i juz :D Wisnienko gratuluje ;) Musisz na max wykorzystac swojego małża :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam dzis lenia.Dobrze,ze zrobilam zakupy wieksze,bo lodowka byla pusta. My tez ostatnio kaszek nie jemy,bo raz-sa drogie,a dwa-nie moge dostac w sklepach tych po 12 m-cu(czyzby nie bylo popytu?) I jemy tylko od czasu do czasu,jak nie ma czasu na gotowanie.Jemy z duzym smakiem kasze manna na mleku krowim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba mam wene dzis do pisania:D Kamika ja kilka lat temu tez wkurzylabym sie na tesciowa,ze robi kanapki i wychowala syna na leworecznego ;) I tak bylo(ale z prasowaniem,gotowaniem...)a teraz bym sie tylko cieszyla....ale niestety juz za pozno....nie ma mnie kto juz wyreczac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniołeczku, ja tez wolę kolorowe łazienki, ale to kwestia gustu. Moja siostra np woli takie bezowo-brązowe, twierdzi, ze takie sa bezpieczniejsze - ja wolę kolorowo. kaszki to kupuje i ja zjadam:) wiec kupuje pod siebie - smaczny sen i malinową:) Falsa, a Ty nie masz jakiejś umowy z tą babą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×