Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poiuytr

__Czy to słuszny zarobek?-----

Polecane posty

Gość poiuytr

Otóż spiewam czasem na weselach. nasz zespół ma skład od 2 do 4 osób- w zależności od tego, jak chca młodzi. Ostatnio było zapotrzebowanie na 2 osoby, więc pojechałam ja i niby "kierownik" całego zespołu. Podział ról wyglądał tak, ze cały sprzę był jego, on grał i śpiewał. Do mnie należy śpiewanie, ale śpiewałam po równo z nim. No i teraz zarobek. Dostał za wesele 1000 zł. Sobie wziął 700 zł, a mi dał 300. Jak uważacie, czy słusznie? Ja poczułam się trochę skrzywdzona, bo tak jak on stałam całą noc na scenie. owszem on jeszcze grał i jego był sprzęt. Ale uważam, ze podział 400/600 byłby sprawiedliwy. A tak nie dostałam nawet połowy tego, co on. Wkurzyłam się trochę, bo liczyłam na 400. kto ma rację? Ja czy on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
no i jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobil cie w ciula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
no właśnie czuję się zrobiona w ciula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest jak wszystkiego
nie ustali się PRZED wykonywana pracą. Potem zawsze jest tak, ze mogą ci powiedziec, ze przeciez sie nie umawialiście inaczej. Zreszta kierownik to kierownik - jemu wolno wszystko :O niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
no własnie :O Ale kurcze liczyłam, ze potraktuje mnie odpowiednio, tym bardziej, ze zawsze się dobrze dogadujemy i ogólnie lubimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
kurcze chyba z nim więcej nie zaspiewam 😠. Chociaż 300 też pieszo nie chodzi- gdzie tyle dostanę za 10 godzin pracy. Ale wkurzyłam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to niestety jest
w biznesie na zlecenia.....kase dostaje ten co dostaje zlecenie.... ja mam podobnie, tylko, że z montażem filmów z wesel, za jeden dostaje 250zł (a dla nie to 2 dni pracy po 10h + własny sprzęt) a koleś za to bierze 1500zł (kamerzystom płąci po 300 czyli prawie 1000 ma free- niby).... ale nie narzekam, bo z kilientami się dogadywać to cięzki kawałek chleba....próbowałam....i wolę być podwykonawcą dla firm. jak masz wonty, kup sprzęt, załóz własny zespół i spróbuj jak to jest zdobywać zlecenia i dogadywać się z czesto nieodpowiedzialnymi i nieuczciwymi klientami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
łał tylko pytam, cyz uważacie, ze dostałam słuszną kwotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uważam, że słuszną. W końcu sprzęt kosztuje i podczas eksploatacji jednak się uszkadza. pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
no raczej nie napiszę jak się nazywam. A dlaczego uważasz, że się znamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
no raczej nie napiszę jak się nazywam. A dlaczego uważasz, że się znamy? A co eksploatacji sprzętu hmmm, owszem, ale różnica 400 zł w zarobku to chyba przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
nie wiedziałam, ze w zakładach zamknietych mają internet :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
mój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarusiaiasia1325
MArta jesteś:D:D:D:D:D:D Nie nalezy ci sie wiecej bo nie dajesz sprzetu na to i to on ci załatwia śpiewanie wiec ciesz te śmierdzącą dupe!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
błąd, nie jestem wcale Marta A poza tym to nie ejst tak, ze on mi załatwia śpiewanie, ja czasem tez zalatwiam, np. u moich znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
jejku jacy niektórzy są dziwni. Ludzie weźcie sobie jakąś melisę na uspokojenie emocji albo coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
Chyba wiem dlaczego dziś dostałam tylko 300zł a to dlatego gdyż byłam tak zmęczona że nie miałam ochoty na sex.......a jak pisałam dogadujemy sie dobrze i lubimy.........:( a myslałam ze nie o sex mu xhodzi:(:(:(:(:( trudno......nastepnym razem bede musiała mu znów dać zeby mieć te 400zł w końcu nie chodzi pieszo tyle kasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obawiam się, że właśnie tyle powinno wynosić Twoje honorarium. Kasa należy się - z tytułu "agencyjnego" osobie, która prowadziła negocjacje i umawiała się z klientem, - osobie, która dostarczyła i przywiozła na miejsce sprzęt - instrumentaliście i wokalistom, których w tym przypadku było dwoje - Ty i Twój szef, z tym że on wykonywał pracę podwójną. Z tego wniosek, że 300 zł to bardzo uczciwa stawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
Taak własnie u moich znajomych....(gdyż gdzie indzi enie chcieli;(() Ja wlsanie wziełam melise i żeń szeń wiec czuje sie odrobine lepiej.............tyle ze żeń szeń jest aafuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
"z tytułu "agencyjnego" osobie, która prowadziła negocjacje i umawiała się z klientem," Dajcie spokój, zespoł nie jest zarejestrowaną firmą, nie było żadnych w sumie powaznych negocjacji, bo to było wesele znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
Mój jedyny bład nie poszłam na sex........kurcze nie moge przeżałować tego........:(:(:(:( miała bym 400zł:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weź pod uwagę, że on bez Ciebie mógłby sam poprowadzić imprezę, Ty bez instrumentalisty, transportu i całej reszty mogłabyś co najwyżej pośpiewać a capella :) Na to chyba wielu chętnych nie znajdziesz? Najlepiej jest dogadywać się przed faktem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
no beze mnie by raczej nie poprowadził tego wesela, ponieważ młodzi zażyczyli sobie solistkę, a on nie ma nikogo innego do śpiewania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to czy macie zarejestrowaną działalnośc, czy nie, nie ma znaczenia. Osoba która "załatwia" robotę, zawsze powinna dostać z tego tytułu dodatkową kwotę, w każdej branży tak się to odbywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
a co do transportu to na paliwo nie stracił, bo wesele było w jego miejscowości, minutę od jego domu. To ja musiałam dojechac swoim samochodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×