Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozbita 24

wpadka za wpadka

Polecane posty

Gość rozbita 24

dziewczyny ,ktore wpadlyscie piszcie swoje historie.ja musze o tym porozmawiac bo to nie jest blacha sprawa.3 mce temu urodzzilam synka-wpadka oczywiscie teraz sie ciesze chociaz nie jest mi latwo mieszkam w anglii z moim chlopakiem .wlasciwie to jestem sama no i prawdobodobnie jutro sie okaze wpadlam po raz kolejny,tym razem nie z glupoty bo sie zabezpieczalismy ale stalo sie.jestem rozbita ,moze za kilka lat zdecydowalabym sie na kolejne dziecko ale nie teraz!dopiero co sie otrzasnelam po porodzie i powiedzialam sobie ze nigdy wiecej,rozne wyjscia mi przychodza do glowy,boje sie ze nie dam rady,boje sie kolejnego porodu.jestem zalamana.dlugo by o tym pisac.piszcie o swoich wpadkach jak to przezywalyscie,jak sobie radzilyscie z tak trudnymi decyzjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita 24
pomylka.jestem w zlym forum wiem,jak mam sie przeniesc do ciaza ,porod,maciezynstwo...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak możńa miec
dwie wpadki pod rząd ? to chyba trzeba byc mega tępym, co ? no chyba że to zaplanowane wpadki by facet nie odszedł współżyję od 11 lat i do tej pory nie miałam wpadki....ciekawe że takim jak ja się to nie przydarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popros moderatorow o usuniecie tego tematu i zaloz jeszcze raz na maciezynskim.Pozdrawiam i nie lam sie,bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita 24
do czsu,nigdy nie mow nigdy,kazdemu to sie moze zdarzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak możńa miec
skoro od 11 lat UMIEM się zabezpieczac to trudno by teraz mi się to przydarzyło....nie zmieniam metod antykoncepcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozbita przerabialiśmy to. Najlepsze co Ci ię trafiło. W ,,jednych pieluchach wychowasz", Fakt jest ciężko bo dwójka maluchów. Ale rodzeństwo ma wspólny język bo wiek prawie ten sam. Po pewnym czasie zaczniecie odcinać z tego kupony. Wychodzimy gdzieś bo dzieci spore a nie jedno nastolatek i maluch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita 24
pewnie masz dobrze poukladane w glowie,tez kiedys taka bylam ,dopoki nie poznalam ojca mojego dziecka,niektorych zeczy czsem bardzo zaluje ,ale nie ma tego zlego-tak sie mowi ale czy to zawsze prawda to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak możńa miec
ale w sumie lepsze to niż nigdy nie zdecydowac się na macierzyństwo fredi ma rację, szybko odchowasz i będziesz młodą piękną mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita 24
fredi07,z jednej strony masz racje,tylko ze ja nie wiem czy chce miec dwojke ,bo to sie juz wiaze z zalozeniem rodziny na powaznie a ja czsem nie wyobrazam sobie zycia z moim facetem na zawsze,to mnie wlasnie przeraza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita 24
fredi07 z jednej strony masz racje ale to sie juz wiaze z zalozeniem rodziny na powaznie a ja czasem nie wyobrazam sobie zycia z moim facetem na zawsze,to mnie wlasnie przeraza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita 24
jestem strasznie dzis rozkojarzona,dubluje nawet,wam jest latwo bo to nie wam sie przydarzylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak możńa miec
no to faktycznie gorzej ale z drugiej strony małżeństwo i planowanie dzieci po ślubie wcale nie gwarantuje że nasz partner zawsze będzie nas kochał i będzie z nami... czasami faktycznie jedyne co my kobiety możemy byc pewne to swoich dzieci, one zawsze będą nasze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita 24
dziki za slowa pociechy,w sumiem to gdyby nie te wpadki to ja nigdy nie zdecydowalabym sie na dzieci,a moj kacperek jest cudowny!musze go wlasnie przelozyc do lozeczka bo mi zasnal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak możńa miec
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozbita piszesz, że Kacperek jest cudowny. A go przecież nie chciałaś? Teraz cofneła byś czas? Będzie dobrze dziewczyno. Kacperek będzie miał rówieśnika. Nie ma tylko, że jest instynkt macierzyński. Ojcowie też czują i są potrzebni. Zdarzy Ci się, że drugiego chłopaka urodzisz i Twój Ci powie jak ja nieraz mówię żonie. Urodzisz, wychowasz a nigdy nie zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbita 24
bylam u ginekologa dzisiaj-powiedzial ze nic nie ma,jestem w szoku.moze sobie to uroilam,czy to prawda ze kobieta karmiaca piersia ma male prawdopodobienstwo zajscia w ciaze?jak najwczesniej usg moze wykryc ciaze?chyba zrobie jeszcze badanie krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja bratowa dwa razy wpadla.3lata po slubie i dwoje dzieci.fakt juz po porodzie i nie jest wesolo.ale sie uklada:)mieszkamy wszyscy razem.rodzice brat z dwojka dzieci i bratowa i ja:) jest wesoly domek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×