Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jshia

PARALIŻ SENNY

Polecane posty

Gość hgjgjkg
czyli ten paraliz może byc objawem tej choroby ale nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśku jesteś idiotką
Druga idiotka z tą skrzypowitą. Witaminki i skrzy na skórę i paznokcie. Tyle, żadne cudowne remedium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli ja mam tylko.. zaburzenie snu? Czy tokiedys minie? Moj tata ma to dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatylko
ja mam taką dziwną odmianę.. otóż zdarza mi się to we snie, a wygląda tak: śnię o czymś i w pewnej chwili uświadamiam sobie, ze to sen. na moment odzyskuję kontrolę(nadal we snie) nad moim zachowaniem i nad otaczającym mnie "swiatem"- czyli władam swoim snem, wiem ze to sen i mogę "czarowac" i robic co chcę, zmieniac niebo itp:) fajne uczucie. ale zaraz cos mnie porywa, jakiś bezwład, gdzieś spadam i wtedy zazwyczaj wpadam w stan który tu opisujecie- próbuję się obudzic tak na serio, ruszyc się ale nie mogę.. generalnie nie jest to az takie złe uczucie bo przynajmniej przez jakis czas mam władzę nad wszystkim, nad snem który wtedy postrzegam jak swiat realny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mamuśku jesteś idiotką " Napisałam to BTW jesteś bardzo niemiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jatylko" tak ja tez moge kontrolowac tak jakby swoje sny. Tzn moge kontrolowac strach jezeli chodzi o koszmary senne bo zawsze mam swiadomosc, ze leze sobie w lozku i nic mi sie nie moze stac. Natomiast kiedy przypomne sobie w snie o paralizu to to sie dzieje... okropienstwooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśku jesteś idiotką
Bo mnie wkurza ignorancja i ludzka głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja oglądałam o tym film \"dokumentalny\", ale to raczej było archwium x na poważnie ;) Podobno ludzie widzą, czują wtedy obce osoby w pokoju, że gdy leżą na plecach, mają wrażenie, że ktoś je dusi, a nie mogą się poruszyć. Od tego czasu boję się spać na plecach. Moja przyjaciółka to ma, mi chyba też się zdarza... Jak mam duże stresy, itp. To znaczy przysypiam, nagle czuję, że ktoś jest w pokoju, ale nie jestem w stanie się obrócić (leżę plecami do pokoju). Dziewczyny, współczuję... To jest chyba na tle nerwowym, dla osób bardzo wrażliwych bądź urazach głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
persymona "Pośród ciemności nocy budzisz się nagle z uczuciem zła, które Cię otacza, nie możesz oddychać a Twoja klatka piersiowa robi się ciężka - ktoś lub coś ją uciska, ktoś próbuje Cię dusić, ty nie możesz się poruszyć. To właśnie doświadczenie Sennego Paraliżu. " Brrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idiotka jesteś TY, i nawet nicka zarejestrować nie potrafisz. neurolog z Ciebie, że ś taka ważna i znasz się na medycynie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też często miewam paraliż
to jest akurat sen świadomy i też mi się często zdarza. Przypomniało mi się że jak byłam mała to ciągle się budziłam w nocy z płaczem, albo w ogóle nie mogłam spać całą noc. Byłam nawet w szpitalu na badaniach. Często też spadałam z łóżka, lunatykowałam, miałam koszmary. Widocznie taka już moja "uroda" :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zabrzmiało mistycznie... ;) A tak na marginesie, to niektórzy traktują to jako dar od Boga (boga?). Dlaczego? Bo mowią, że w tym stanie opanowali umiejetnosc "wychodzenia z ciała". Mogą się przemieszczać w przestrzeni bez ograniczeń, mają wizję, itp. Coś jak śmierć kliniczna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dodam swoje dwa..." dzięki , ciekawe to "Osoba obudzona z tego stadium stwierdzi, że wcale nie spała" -ciekawe! Ja np w aucie nigdy nie wiem czy spałam, czy nie. Jezeli zostalam obudzona po 20 minutach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój znajomy opowiadał, że potrafi sprowadzic sie do takiego stanu, ze widzi siebie z boku. Podobno to dla tej osoby bardzo przerazające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatylko
aa i jeszcze chciałam dodac, ze mi wtedy bardzo dzwoni w głowie to prawda, czuję wtedy nie raz lęk ale.. to takie fajne i tajemnicze, że mi się nawet podoba;) czasem czuję sie wtedy jak bohaterka ksiazki fantastycznej np kiedys sniło mi się ze gdzies w dawnych czasach jadę na koniu po wielkich , zielonych pagórkach, przystanęłam na chwilę i patrze z góry na te tereny, widzę w odddali łąki i lasy, jadę z 1 zamku do drugiego. nagle popatrzyłam w niebo i spostrzegłam, ze mogę je zmieniac wedle mojej woli!~tyle ze zaraz coś złego wzięło władze nad tą moją wola, zaczęłam gdzieś spadać no i dalej juz wiadomo, czuję ze się budzę ale ruszyc się nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jatylko jestes niesamowita :D chyba tez bede udawala jakaś.. elficę : D złe moce opętały me ciało ale jest spokoloko ;) heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatylko
a niebo zrobiło się czarne..skojarzenie wiadome, jakies złe moce :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatylko
to nie jest smieszne.. na początku się bałam bo zauwazyłam,że kazdy ten moment kiedy nagle cos się złego we snie zaczyna dziac, wszystko się robi czarne lub czerwone, zawsze kojarzył mi sie z szatanem. wtedy jakby na złosc we snie zaczyna sie dziać wszystko, czego bym nie chciała. mdleję, całe tło zaczyna sie ruszac, podłoga mi się usuwa spod nóg. następny przykład. śnie, że wchodzę do łazienki w moim domu. wszystko jakby ok, łazienka ładna, swiatło zapalone, przez okno z łazienki u mnie na parterze widac drzewa, wiec we śnie też je widzę. i zapatrzyłam się we snie na te gałęzie..aż tu nagle one zrobiły się niesamowicie czarne,a niebo między nimi czerwone. za chwilę już wszystko czerwone, łazienka też- jakbym patrzyła przez kolorową szybkę. podłoga mi się usuwa spod nóg, wszystko ciemnieje, gdzies spadam i lekko się wybudzam dosłownie na sekundę i za chwilę, dosłownie błyskawicznie śnię kadr ze znajduje się u siebie w pokoju, jest ciemno, leżę na łóżku związana i patrze przez okno dachowe, oswietla mnie swiatło ksieżyca.. potem juz się obudziłam albo sen się urwał, nie pamiętam.. przerazające, nie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspolczuje... ja tez kiedys mialam CZARNO CZERWONY sen i czulam zlosc starszna wtedy.. nienawisc tak jakby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatylko
mi się to zawsze kojarzyło z opętaniem, no i jeszcze ten okropny szum w głowie wtedy.. korci mnie zeby isc do jakiegos psychologa i zapytac o ta przypadłosć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatylko
wlasciwie to mnie nie trapi...kiedys moze z ciekawości pójde, ale to nie jest taki problem który by mi przeszkadzał w zyciu a swoją drogą, nie sądzicie, ze sen to wspaniałe doswiadczenie? czasem snią się takie dziwne rzeczy.. czasem mozemy nad tym snem panowac i robić co chcemy a odczuwamy to jak rzeczywistosc:D czasem podświadomość podsuwa nam bardzo dziwne metafory, dziwne obrazy..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny chłopaczyna tutaj
Mi się zdarzył taki paraliż parę razy w życiu, gdzieś tak kilka lat temu i myślałem, że tylko mi się coś takiego zdarzyło. Opowiedziałem o tym rodzicom ale oni stwierdzili, że to niemożliwe, że może mi się wydawało albo przyśniło. A dzięki wam dowiaduję się, że takie rzeczy się zdarzają i innym - miło wiedzieć. U mnie pierwszym razem było tak, że byłem chyba senny i położyłem się tak w poprzek łóżka opierając głowę o ścianę. Wiedziałem, że jest dzień i nie czas na spanie więc wcale nie planowałem usnąć. Tylko tak jakoś się uspokoiłem, zatopiłem w myślach, które same zaczęły przechodzić w jakieś marzenia. To było całkiem przyjemne. Nadal widziałem swój pokój. Ale w pewnym momencie zapragnąłem wstać. I co? Nie mogę ruszyć nogą, ręką. Próbowałem wydać z siebie jakiś głos i początkowo też nic. Ale w kilka chwil znalazłem na to sposób. Mianowicie zacząłem poruszać tym czym czym mogłem. Zdaje się, że oczami, potem troszkę głową i tak po kolei w sumie bardzo szybko "uwolniłem też tułów, ręce i nogi. Niesamowite przeżycie. Właśnie zaraz opowiedziałem o tym niezwykłym wydarzeniu rodzicom ale im chyba nigdy się coś takiego nie przydarzyło bo jakoś nie mogli sobie tego wyobrazić. Innym razem położyłem się też taki senny na podłodze w pokoju. Przy zapalonym świetle. Niepostrzeżenie usnąłem i śniło mi się, że jestem na balkonie. A balkon u nas nie ma jeszcze zrobionej barierki więc trzeba uważać, żeby nie wypaść. I w tym śnie byłem na tym balkonie i jakby nie panowałem nad sobą więc bałem się że wypadnę. To mnie przestraszyło i zacząłem się budzić ale obudziłem się też tylko w ten sposób, że otworzyłem oczy ale nie mogłem się poruszyć. Wtedy jakoś chwilę mi zajęło oswobodzenie się. W sumie też śmieszne jest próbowanie krzyczeć w tym stanie. Próbuję i nic ale w miarę jak odzyskuję kontrolę nad ciałem z gardła zaczyna się wydobywać początkowo słabiutki głos a potem coraz silniejszy. Z resztą to też jest metoda na wyrwanie się z tego staniu. Jak już słyszę swój głos to on mnie budzi, bo on dzieje się naprawdę a nie jest częścią snu. Kiedy ostatnio mi się przydarzył taki paraliż, też jak leżałem senny na łóżku, to już wypróbowaną metodą w moment się z tego oswobodziłem. Choć to taki fajnie niezwykły stan, że nawet przez chwilę celowo nie wyrywałem się z tego tylko delektowałem się tym. A jeszcze pamiętam pierwszym razem co sobie pomyślałem. Pomyślałem, że coś mi się stało. Że naprawdę dostałem jakiegoś paraliżu całego ciała. Pomyślałem, że może jakiś krąg mi przeskoczył i spowodował jakiś ucisk. Przestraszyłem się, że zostanie mi tak na zawsze. Chciałem zawołać rodziców na pomoc i nie mogłem. No ale to było pierwszym razem, potem już wiedziałem co to za zjawisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta.. :)) czasami sni mi sie, ze sie zakochałam : ) czasami, ze skacze po chmurkach a jak to jest z np zapachem czy smakiem? Kiedys mi sie snilo , ze bylam u dentysty i straasznie bolalo : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny chłopaczyna tutaj
fajne dziewczyny z was w ogóle, jak tak opisujecie...jak sobie śpicie..itd szkoda, że nie mam dziewczyny:( A co do kontroli nad snem lub świadomości, że to tylko sen to też mi się zdarzało ale rzadko. Bo w ogóle rzadko pamiętam co mi się śniło. Szczególnie ostatnio. Kiedyś częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedyny chłopaczyno tutaj witaj , dzieńdobry. Czyli nie tylko ja i nie tylko Ty Widzisz, ja potrafie ruszac lekko palcami u stop i przygryzac lekko zeby... a jezeli chce krzyknac, to starsznie sie mecze. Czasami moj kot lazi mi po lozku.. kiedys było tak, ze powachal mój nosek, dotknął mnie leciutko ale sie nie obudzilam i takie nieprzyjemne uczucie to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miewałam to jako
dziecko- przez kilka lat, zdarzało sie raz na tydzień, dwa. To było straszne bo byłam dzieckiem i nie wiedziałam co to, myślałam że kiedyś może zdarzyć się tak, że zostanę sparaliżowana już na zawsze :( całe szczęście to sie skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja miewałam to jako " :( znam to, dlatego zalozylam ten temat. Widze , ze nas coraz wiecej. Nasz jedyny chlpczyno, masz nas hehe :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×