Już sama nie wiem - drugie dziecko!

Miałam czekać aż Alicja skończy 2 lata, ale coraz częściej myślę o drugim dziecku. Sama nie wiem czy dałabym radę.

ja bym chciiała chociaz jedno, a nie wychodzi :( jak nie masz problemow roznych-finansowych czy zdrowotnych to sie decyduj dziewczyno!!!!!

Ja urodziłam jak moja starsze dziecko miało 2lata i 9m-cy.czyli zaszłam w ciaże w jej 2urodziny:):):) Chwalę sobie taką różnicę wieku.Jest fajnie.Teraz już nawet potrafią sie przez chwilkę razem zabawić:)

wredna ja tez mialam ten dylemat na poczatku chcialam roznice 2 lata - najbardziej taka roznice chcial maz pozniej stwierdzialam ze jednak 3 lata a pewnie po tym czasie stwierdzilabym ze 4,5 itd niestety im pierwsze dziecko staje sie bardziej samodzielne tym bardziej robimy sie wygodne za nas zdecydowal los, roznica bedzie 2,5 roku :) mysle ze dla matki wygodniej jest miec dzieci z duza roznica wieku, w mysl ze starsze pomoze przy mlodszym-co czesto sie nie sprawdza (roznica miedzy moim mezem a starsza siostra to 6 lat i jego siostra miala juz swoj swiat i swoje kolezanki, chodzenie z wzkiem traktowala bardziej jako kare-relacja tesciowej) mdlosza roznica napewno jest lepsza dla dzieci :) bynajmniej dla mojego , widze ze nudzi sie, brakuje mu towarzystwa bardzo...

Evi napisałaś świętą prawdę!!! dokładnie tak jest. a im dłużej się odkłada tym trudniej się zdecydować. wredna wredoto na pewno dasz radę!!!!!!

Dokładnie im dłużej się odkłada decyzje tym gorzej :) Tak w każdym razie jest u mnie.Synek za kilka tygoni będzie miał 2,5 roku a ja ani myśleć o drugim.Wcześniej chciałam zajsc w ciąże jak syn będzie miał 2 lata,teraz przekładam na 3 itd.Przekłądania nie ma końca.Człowiek wygodny jest i już! -bo to kolek nie ma i nie trzeba nośić codziennie pare kilogramów :) -zęby już są wiec nie będzie ciezkich chwil -bo w nocy już nie je i przesypia całą noc -bo jest z dnia na dzień coraz abrdziej samodzielny -bo załątwia się już do nocnika i takich powodów jest tysiące................ Sama mam brata młodszego o 9 lat.Jako mała dziewczynka cieszyłam sie bratem,im był starszy to mnie denerwował bo w końcu ja dorosla a on gówniarz :D dopiero teraz mamy super język :D i tak źłe i tak nie dobrze...