44 - latka z problemami, chcę schudnąć!

Robiłam niedawno cholesterol, cukier, morfologię. Po kilku miesiącach takiej zdrowej, zrównowazonej diety powtórzę badania z ciekawości. Bo do końca to nie wierzę że odżywianie ma aż taki wpływ na zdrowie i wygląd. To raczej sprawa genetyki. Moi synowie nie lubią warzyw i ich nie jadali nigdy a są okazami zdrowia. Ja też zero witamin a nigdy nie choruję, a jeśli juz sie zdazy przeziebienie to trwa u mnie 2 dni Bardziej zależy mi żeby nie mieć napadów apetytu i napadów na słodycze i zwiekszyc metabolizm. Podobno osiągnę to wszystko dzięki tej diecie. Zobaczymy. Z nabiału jest tylko maślanka lub kefir po szklance dziennie i po siłowni jogurt lub serek.

Nie przejmuj się głowa do góry,nie myślałaś o tańcu?

Mój żołądek nie toleruje papryki i sałaty, torsje jak.... dieta niełączenia też odpada! a to właśnie polecane i super zdrowe ma być! zależy dla kogo...trzeba się "wstrzelić" w dietę i tyle powodzenia! (¨`•.•´¨) `•.¸(¨`•.•´¨) (¨`•.•´¨).•´ `•. ¸.•´

to pesto na kanapki zamiast maselka bardzo mi sie podoba - chyba sobie znowu kupie. Kiedys kupowalam zielone i jadlam z makaronem - bardzo dobre, smakowalo mi. dla urozmaicenia kupie tez czerwone. wczorajszy dzien - taki sobie ale nie bylo tragicznie :D dzisiaj ide na step - wiem ze to glupie, bo mialam miesieczna przerwe w gimnastyce - juz czuje zakwasy !!!!!!!! vanilla - pisz czasami swoj jadlospis :D wczoraj zjadlam kisiel na kolacje z lyzeczka naturalnego gestego jogurtu - swietny zapychacz a kcal niewiele :D

nie wiadomo jaką wybrac diete ale pomyślcie o śródziemnomorskiej,to właściwie nie dieta ale sposób odżywiania się i jeszcze ten ruch do tego może właśnie taniec -salsa tańczona w grupie?

Dla mnie śródziemnomorska odpada, za tłusta, nie cierpię oliwy z oliwek, ma też za dużo mięsa i warzyw. W lecie brałam meridię, apetytu nie miałam jadłam max 1000 kal ale w rzeczach które lubię - płatki owsiane, jogurty, serki, kaszki, zupy mleczne, normalne zupy jarzynowe oczywiście bez śmietany i kartofli. Bez trudu trzymałam dietę. Schudłam ze 4-5 kg i bardzo długo trzymałam tą wagę, nawet jak potem jadlam lody, piłam ajerkoniak to nie tyłam. Więc nie ważne co jemy, byle mało i nie przekraczać pewnej ilości kalorii. Ale bez takiego wspomagacza jak Meridia jest to naprawdę trudne bo ja mam apetyt i ciągnie mnie do jedzenia. A Meridia przestała działać, może powrócę do niej na jakiś czas jak dostanę niepohamowanego apetytu. Na razie trzymam się na diecie, ale nic nie chudnę:(

Ja sobie czasami zamieniam posiłki, biorę np. lunch czy II sniadanie z innego dnia. Dzisiaj np. - 1/2 grahamki z hummusem i sałatą - maślanka i szklanka truskawek - zmiksowałam, dosłodziłam słodzikiem i wzięłam do pracy taki koktajl - sałatka grecka - warzywa na patelnię, szpinak, fasolka w sosie pomidorowym z puszki. Wieczorem jak mi się chce to jem jeszcze zupę jarzynową, mam w lodówce ugotowaną na kilka dni.

Dieta śródziemnomorska jest powszechnie uznana za jeden z najzdrowszych sposobów odżywiania.Jest też obecnie najchętniejzalecana przez Ministerstwo zdrowia.No i te tłuszcze omega -3i omega -6.Naprawde warto rozważyc południowy jadłospis.bei

Tak - lubię dietę środziemnomorską. Jednak jest teraz dla mnie trochę za droga, te wysokogatunkowe oliwy, czerwone wino, owoce morza. Jak tylko uda mi się schudnąć i poprawić trochę sytuację finansową to zamierzam bazować na tej diecie. Taniec jest świetny, teraz wprawdzie mogę się tylko pokołysać w rytm muzyki, ale nawt to podnosi nastrój! Mój jadłospis w tej chwili nie za dobry, jestem przed wypłatą. Głównie kasze, dzisiaj na śniadanie jaglana z odrobiną niskosłodzonego dżemu.

Napisze coś więcej w poniedziałek miłego weekendu,pa.

A ja właśnie nie lubię oliwy i nic tłustego, wina też nie lubię - tylko słodkie trunki - generalnie ta kuchnia mi nie smakuje, używają chyba też dużo czosnku a ja czosnku nie cierpię. Pozostaje mi nabiał i zmniejszenie ilości, ale na razie stosuję się ściśle do dietetyczki, jeśli nie będzie efektów to zmieni ona troche moja dietę, na razie mam stosować ten jadłospis przez miesiąc.

kasza jaglana z dzemem ? - moze zrobie sobie na drugie sniadanie albo kolacje ? :D

Wanilla - znowu mam pytanie, trochę niedyskretne; jakie są koszty korzystania z usług lekarza dietetyka, np koszt pierwszej wizyty i pozostałe? Może poszukam w większym mieście bo u nas można tylko pomarzyć.

Pozdrawiam, mam nadzieje że z nowym tygodniem nowe plany ,po za tym dziewczyny zbliża się wiosna!!! u nas w Beskidach aż miło popatrzeć!!!

zwazylam sie 85, 4 kg :( :( :( :( zaczyna sie nowy tydzien, skonczyl mi sie @ ( jeszcze rok temu mialam bite 6 dni, teraz 3 - ale to akurat mi sie podoba) biore sie ostro za siebie

Ja tez chcę jeść kasze jaglaną, np. z odrobiną owoców i słodzikiem albo na słono. Po miesiącu bedę miała troche inną diete to poproszę o kaszę jaglaną i o płatki owsiane. Nie chudnę, potrzebuję zmiany. Przez weekend sama ograniczyłam ilość kal. w tej diecie i czekam na rezultat. Zrezygnowałam z węglowodanów. Koszty sa różne, ja wykupiłam cały pakiet z warsztatami z psychologami i dietetykiem, razem 240 zł. A sama wizyta u dietetyka 90 zł.

Zapraszam do nas do hotelu za jakiś czas odbędą się u nas turnusy taneczno odchudzające,pod hasłem taneczne odchudzanie

Super! Ja właśnie myśle o wczasach odchudzających, a jeśli z tańcem to wspaniale bo bardzo lubię tańczyć. Możesz cos bliżej napisać, dać jakieś namiary.

Zobaczcie naszą stronę internetową www.hotel-magnolia.pl Pozdrawiam ,dzis nie napiszę zbyt wiele, bo mamy wizytacje do jutra, Baj

Dziewczyny zazdroszczę, gdyby nie problemy zdrowotne, też zdecydowałabym sie na taniec. Dzisiaj się ważyłam - 82,8 kg. W pracy następne urodziny, jednak wykręt z problemami żołądkowymi jest o wiele bardziej skuteczny niż nagłaśnianie, że się odchudzam.

Waga w końcu sie ruszyła. Schudłam 1 kg. Troche drogie te wczasy i szkoda że w górach. Sama nie pojadę bo dla mnie za drogo, chyba że narzeczony by ze mna pojechał (ma z czego chudnąć) ale nie sądzę bo on za tańcem nie przepada, no i praca:(

W Gdańsku wizyta u dietetyka kosztuje 50 zł.

Pozdrawiam najlepiej pójść do lekarza rodzinnego i poprosić o skierowanie do dietetyka na pewno znajdzie się ktos kto przyjmuje na kasę chorych.

Witam! Dzisiaj mam straszny głód węglowodanów. Poleciały słodycze ale nie będę się dołować, od jutra dalej dieta

to z okazji walentynek - musimy dbac o siebie - dla siebie przede wszystkim :D tez myslalam o dietetyczce - ale ona za mnie nic nie zrobi - sama najpierw musze zaskoczyc :( mysle ze dzisiaj jest na to dobry dzien :D

Witajcie, miłych walentynek :) Ja skierowania do dietetyka bym pewnie nie dostała bo nie mam nadwagi. Dziwna rzecz - na wadze nic mi nie ubyło ale ubyło mi 2% tkanki tłuszczowej to podobno dużo w tak krótkim czasie. Tylko żeby w obwodach było coś widać a ja za bardzo nie widzę, tyle tylko że nie jestem taka przejedzona i nie mam wywalonego brzucha. Diete trzymam.

Witajcie koleżanki. Trochę sobie pofolgowałam, miałam jakieś dziwne ataki wilczego głodu, od jutra znowu powrót na dietę.

Cześć dziewczyny a ja znowu siedzę i denerwuję się czy aby ktoś przyjedzie na to nasze TANECZNE ODCHUDZANIE od samego czytania o różnego rodzaju dietach chudnę w oczach.Pozdrawiam was i wytrwałości wam i sobie życzę.

Witajcie :) Niestety odpusciłam dietę i kg wróciły. od dzisiaj walczę od nowa. Na spotkania z dietetykiem nie chodzę bo szkoda kasy. Rozpisaną diete mam a czy ją stosuję to tylko sprawa mojej silnej woli. Zapisałam sie do gabinetu medycyny tybetańskiej na akupunkture + zioła, aby stracic ten koszmarny apetyt. Podobno pomaga, jeszcze to jedno spróbuję, jak mi nie pomoże to pozostaje mi zaakceptowac siebie z moim aktualnym wyglądem, albo walczyć sama.. Tylko szkoda super ciuszków, ktęre mam a nosić teraz nie mogę.