Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiercimok we

jak sie przygotowac do poczęcia?

Polecane posty

Gość wiercimok we

jestem po trzydziestce.mam męza, pracę, ale bardzo jestem zestresowana, mam napięcia mięśniowe, jakies czasami fobie, pedantka jestem, ogolnie jestem jakas sfrustrowana i nerwowa.Staram sie byc spokojna,ale to róznie z tym bywa.Chora nie jestem. Planujemy dziecko i juz wstępne rozmowy były. Jednak powiedzcie mi jak to zrobic by zajśc. Tyle słyszałam o blokadach psychicznych,że jak się chce to nie wychodzi, a jak sie nie uwaza to się zachodzi..ah.....Wiem ze po okresie najlepiej codziennie az do owulacji.No tak codziennie seks.jak to zniesiemy:) No ale trzeba próbowac, moze za któryms razem w miesiącu jakis plemnik doleci. Jednak co moze spowodowac ze nie doleci? rozumiem,ze moze stres, jakas blokada psychiczna i inne choroby .ale prócz tego? jakies nastawienie musi byc? trzeba isc do łózka z myslą"juz spuszczaj sie, wleciało?pewnie juz jest zapłodnione", a moze" e jak wleci to wleci, e a moze i niech nie wlatuje, ..".Jak myslec podczas poczęcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie codziennie a najlepiej co 2 dzien :) i nie myslec wcale o dziecku :) lepiej "kochac sie bez zabezpieczenia" nic "robić sobie dziecko" :) a o czym myslisz normalnie podczas milosnych uniesien? to o tym samym nadal rozmyślaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiercimok we
ale podczas tego czasu nie bede umiała myslec o tym o czym sie mysli podczas uniesień.Będę skoncetrowana czy juz mu poleciało, czy doszło...hmpoleciec pewnie poleci,ale kwestia czy doleci tam......chcialam synka...to najlepiej w owulację celowac, ale co bedzie jak sie nie uda? więc pomyslałam ze wole juz zacząc przed owulacją, a nóz bedzie syna albo własnie córka.To juz zostawie Bogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiercimok we
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim przestań o tym myśleć i ciesz się sex-em i czerp z niego ile się da...a wszystko przyjdzie z czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiercimok we - moja kolezanka zachodzila w ciaze 2 lata i nie potrafila zajsc wlasnie ze wzgledu na blokade psychiczna.Zaszla w ciaze na stole pokoju hotelowego w Wisle podczas urlopu i miala wlane pare drinkow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje przedówczynie napisały juz właściwie wszystko. W pełni sie z nimi zgadzam. Nie myślcie o dziecku tylko o sobie! Miła atmosfera, dużo czułosći lampka akoholu przed nie zaszkodzi. Pamiętaj że nie możesz być spięta. Podczas podniecenia seksualnego w narządach kobiety następuja zmiany, ktore ułatwiaja poczęcie. Sex co 2-gi dzień to optimum. Przy codziennym ilość ejakulatu będzie mniejsza i szanse na zajście też. Pamiętaj że plemniki zyją w organizmie kobiety kilka dni (przeciętnie 3) a jajeczko 12 godzin. Ponieważ z jednego z Twoich postów wynika że jesteś osobą wierzącą dam jeszcze taką radę: Módlcie się oto żeby Pan Bóg dał Wam potomstwo. Tak naprawdę to on daje życie. My,rodzice tylko je przekazujemy. Pozdrawiam Ciebie i małżonkai życzę żeby się udało 🖐️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×