mąż na kontrakcie za granicą a ja sama, kto się przyłączy?

Cześć dziewczyny!!!U mnie jakiś leń się dzisiaj zadomowił i za chiny ludowe nie chce się odczepić:-P Obleciałam szkołę,posprzątałam,obiad jest...i co ...i nic mi się więcej nie chce robić.Ja myślę że to przez tą pogodę takie kosmiczne samopoczucie moje jest.Bo kuźwa albo by się wypogodziło albo by lało---a nie takie nie wiadomo co !!! Piszcie laski co tam u was. Asica gadzina jakaś ani się nie odezwie.. Justa zapierdziela tylko się kurzy to usprawiedliwiona---ale wieczorem zapodaj nam tu cosik,ok???:) Jolcia ,robaczku się nie stresuj tak kochana--tłumacz i tłumacz a mała zrozumie o co chodzi z tymi murzynkami...powiedz jej że czarna człowieka -to dobra człowieka jest ---załapie zaraz :-P.Ale tak poważnie to ja nie chciałabym być w twojej skórze teraz z tym akurat problemem.Tak że trzymam kciuki za Twoją ,,spokojność,,:-D Andzia --ty nam tu napisz czyś już spakowana czy prezenty dla kochania wykupione;) Justynka a co u ciebie?Jak maluszek się dzisiaj miewa???Buziolek dla niego od ciotki topikowej---no tylko mu przekaż ---nie wszystko dla siebie:-P Angela .Ty też już pewno dni odliczasz do przyjazdu mężulka...Fajnie wam laski że już nie długo się zobaczycie...Ja to pewnie do świąt poczekam na swoje słonko A reszta babsztyli to nic nie pisze już od dawna i sama już nie wiem czy nic się nie dzieje:-P czy to LENISTWO jak pałac kultury je ogarnął???:-P Dobra uciekam już nic nie robić,aaaaa kawę właśnie zapodałam to ZAPRASZAM!!!!!!!!!!!!!!!

Hej laseczki.Właśnie ze szpitala wróciłam i codzień to gorzej,okazało sie że mały zamiast 3 zastawek w sercu ma tylko 2,jakiegoś torbiela w główce mu znalezli i do tego cały dzień bezdech przy każdym jedzeniu,no i żeby nie było tak łatwo zapalenie płuc.Normalnie życ sie nie chce.Dobrze że starszy syn w domu jest bo przynajmniej robota jest,żeby nie ten starszy to chyba nic bym nie robiła.Buziaki

hej Natka to smutne bardzo, ale musisz być dzielna, niedługo wszystko będzie ok my tu wszystkie będziemy trzymać kciuki za was!!!!!

pigwy :p nastka bedzie dobrze zobaczysz,musi byc a matussia ma w dupala, A GDZIE JA JESTEM W TYM WASZYM SPISIE COOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO???!!!! ide se ;-) mnie to nie wpisaly na liste to i pisac nie bede ooooooooooooo:p

Wiem że bedzie dobrze,musi być.Zresztą i tak ktoś musi sie tym malenstwem zająć po wypisie,a kto jak nie mamuśka,trzeba bedzie sobie jakos radzic,buziaki,ide walczyć z lekcjami i synem.

dobry wieczór paniom :p Jolcia a to ci ciotki i babki :o nie ładnie dziecku namieszali , ale wieżę że sobie poradzicie z tym problemem , przetłumaczysz dziecku i naprawisz co powiedziała babcia i myślę że będzie gicior. Kaśka jak tam leń minął ??????:D u mnie pogoda dziś była , grzało jak cholera aż mi po dupie pot leciał :p Aśka się nam zbulwersowała hehehe ,a szybko ci się przypomniało :D:D :p Angela dali biegusiem wpisuj Asiulę na listę bo fochami nam będzie strzelać :p Nastka -czek dla ciebie ,dzielna z ciebie dziewczynka ;) przy lekcjach siedziałam z młodym ,dziecko się popłakało bo mamusia pierdolca ćwiczyła ,no bo kuźwa aby tylko odbębnić z polaka ,tak popisał w ćwiczeniach że nic nie szło przeczytać , jak chce to potrafi ładnie pisać wrrrrrr . Misiorek dzwonił i jakiegoś doła załapał mi chłopina , zatęskniło mu się mówię wam nie wytrzyma do świąt ,przyjedzie szybciej ,choć na 2 dni ale przyjedzie :) mogę się założyć :D Andzia ty się eno bój ,bo pasek szykuję na ciebie ,co to ma być hyyyy pomachać nawet nie łaska koleżankom No to tyle wam powiem idę spać i buziam was wszystkie bez wyjątku aaaaaa bym zapomniała pamiętacie młodziutką Agusię hyyyy pisałyśmy chwilę na gg czuję się dobrze i jest tam u swojego i pracuję ,na pewno zajrzy na topik , ma dopiero neta . paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

nastka28- JustynkoIII trzymaj się kochana,będzie dobrze zobaczysz musisz być silna i dzielna dla swoich chłopców:) Jesteśmy z Tobą kochana:) Asiu bardzo Cię przepraszam,oczywiście już jesteś dodana w stopce także spokojnie sytuacja opanowana;) U mnie wieczór spokojny mały śpi a ja mam czas dla siebie. Dziś z mężusiem moim wspominaliśmy sobie jak to było jak się nasz synio urodził:) i wiecie co dziewczynki.. doszliśmy wspólnie do wniosku,że chcemy mieć jeszcze jedno dziecko:) Ale oczywiście jeszcz nie teraz,musimy się najpierw usamodzielnić już tak na dobre-czyli mieć swoje mieszkanko:) albo przynajmniej jak już podniesiemy się z tego dołka finansowego. Nareszcie doszliśmy do jakiegoś porozumienia i rozmawiamy ze sobą jak człowiek z człowiekiem;) A swoją drogą okazało się,że mój tata ma dobre wyniki,jest już po zabiegu i wrócił do domku:) Buziaki i dobrej nocy życzę:)

Buziam jutro dziopki napisze bo brak czasu....

:p dziewuchy nie pisalam wczesniej, ale zmieniamy chatynke ;-),bedziemy mieszkac w tym samym miejsu ino na 3 pietrze (teraz na parterze) wieksze mieszkanko bo 2 pokoje plus salon i duza kuchnia,ciesze sie baaaardzo,moze w grudniu uda sie przeniesc,trzeba tam remont wczesniej zrobic,no i ja zaczynam legalna robote ale nic porywajacego pisalam wam wczesniej ze jak nic innego nie znajde to po prostu szoru szoru bedzie :p ale co zrobic,przynajmniej zarobie na czynsz i rachunki nie ;-)

Witajcie dziewczynki,w końcu noc przespana :)prawie spokojnie.Za to dziś od rana sie dzieje.Ja juz zdążyłam z koleżanka na policji być.Wczoraj nasze dzieciaki jak szły do szkoły to zatrzymało sie trzech facetów i chciało ich do szkoły podwieść a okazało sie ze całkiem w inna strone jadą. Mój mały tak sie wystraszył bo kiedyś o tym rozmawialiśmy ze do szkoły nie chciał dziś iść. A policja-ręce opadają :( Policjant który spisywał wszystko powiedział ze nic sie nie stało ze ktoś grzecznościowo chciał ich podwieść i on tez by pewnie podwiozł. Szkoda gadać trzeba będzie dziecko zacząć wozić znów do szkoły i tyle,bo pierdziele żeby mi ktoś dziecko gdzieś wywiózł i coś mu zrobił.

dziewczyny. Żeby nie było że u mnie tylko sielanka to właśnie się zjebało:( Nie ogarniam już tego wszystkiego...sił mi brak:( Sorry dziewczynki że tak zmarudziłam dziś.Lecę po dzieci. Pa

o rany, dziewczyny, coraz to nowe problemy macie.....ja nie mogę.... a u mnie nudy że aż strach, tylko tak strasznie dziś spać mi się chce że normalnie przy kompie zasypiam, idę kawkę zrobić bo trupem padnę!!! pa pa

Jolka ja też senna jestem ,młodego odprawiłam do szkoły i dalej w kimono ,na nic nie mam sił ,nie wiem chyba przemęczona jestem, albo pogoda dzisiejsza ,,jest parno tak jak by miało się na burzę ...jeszcze coś dół brzucha mnie nawala chyba od tego siedzenia na ziemi ... Kaśka zaniepokoił mnie twój post:o co się słońce stało ? wygadaj się jak możesz .....może poradzimy coś ;) dla ciebie przecież nie zawsze jest sielanka ,każdy o tym wie .....co cię tam trapi na pewno minie i będzie dobrze Aśka fajnie że mieszkanko takie ci się trafiło ,to daleko się przeprowadzisz nie ma co :p :D a od kiedy zaczynasz pracę ? ......będziesz latać na szmacie czy co innego robić ? a na szmacie ile płacą na godzinę ? w Holandii niby od 8 - 10euro Nastka bo policja ma takie sprawy w dupie ,ale jak tak nie daj boże coś się stanie to wtedy reagują ...też miałam podobny przypadek zeszłego lata ,młody z bratankiem szli do sklepu i zatrzymał się facet na łyso ogolony z jakimiś fagasami i pyta się może was podwiesić to wskakujcie do bagażnika :o nie wiem czy faceci sobie jaja robili czy co ,bo to było latem i jakieś obce ryje byli ,bo u nas jest ośrodek wypoczynkowy i tam dużo przyjeżdża ludzi pod domki a na ogół nasza wiocha spokojna jest , dzielnicowy często gęsto jest na patrolu :D Angela fajnie że z tatą już ok no i z mężem się dogadujecie ....fajnie no nie;) to idę bo młody zaraz przyjdzie ze szkoły pa

Hej A pocięłam się ze swoim M....Kurde ,facet się za bardzo wszystkim przejmuje potem marudny jak stara baba...Aty weź i przetłumacz takiemu o co biega tak naprawdę w życiu Ale moja bestyjka to uległa tak dość do przekonania no i się udało:-D Jest ok,tylko tak se myślę że ja za długo to chyba nie pociągnę jak mi tak przyjdzie wszystkich w koło pocieszać...bo kuźwa kto mnie pocieszy????:-P Dobra idę co robić...ale mi sie tak na prawdę nie chce:-P Ej z tymi autami i podwożeniem to cyrk jakiś ....można się nie źle wystraszyć przez szczyli jakichś....

Kasiu żeby to szczyle sie tym autem zatrzymali to pół biedy bo bym moze pomyślała ze jaja sobie robią,ale to starsi faceci byli. A teraz uciekam ogarnąc chate a pozniej siebie bo "Tiger" dziś przyjeżdza do domku:) Mam nadzieje że w lepszym chumorze niż ostatnio to może jakieś "zapasy" będą :)jak synek zaśnie:)

No ale najpierw zanim do "zasasów" dojdzie to poważna rozmowa,bo biling z jego telefonu przyszedł i troche tam niejasności jest:( A jeśli nie wyjaśni tych niejasności to zamiast "zapasów" co najwyżej "Tiger" w pysk dostanie i weekend będzie miał zaliczony:)!!

Hej Moje Kochane Babiszonki, kurcze mam takie zaległości ze nie moge sie Was doczytac ,ech... Moze zaczne tak : Nastka witam Cie moja Kochana, jestem godna podziwu dla Ciebie, swietnie sobie ze wszystkim radzisz i tylko pozazdroscic tej sily do zycia i walki z nim, ale nie koniecznie walki zTigerem :D Joluniu moze czasem jest dobrze ze jest tak wszystko po staremu, bo te problemy z Waszymi pociechami to jestem w szoku i wez pusc dziecko do szkoly,ech...nie mowiac juz co w tych szkołach sie dzieje.... Asico gadzinko Kochana to kiedy zapodajesz parapetowe??? :P wiesz ze sie nie obejdzie :P Kasiu jak to kto Cie bedzie pocieszal, no Ty masz nas a Ciebie ma Boguś :D musi być jakis łancuch pokarmowy co nie??? 3maj sie Kochana i grzecznie sluchaj Bogusia :P Justynko Skarbie moj zdroweczka w brzusio, a powiedz kiedy wkoncu bedzie koniec w tej tabace, moze juz czas zebys sobie dychla bo sie biedaczko na calego rozlozysz... Buziam Cie Słońce Angelinko stuk puk gdzie sie zapodzialas??? Fajnie ze z M Ci sie tak uklada oby tak dalej, buziorki, a i pytanko kiedy Wam sie synus urodzil ktorego pazdziernika??? :D pytam bo moja Niuśka bedzie miec 22 pazdziernika 2 latka :D ale Siksa wygląda na 3 heh...

No to teraz pisze co u mnie, otoz budowa rusza pełną parą wiec dlatego troszke Was zaniedbalam bo pasowało mi wszystko pozalatwiac wlasnie przed wylotem do M, troszku sie cykam tego latania bo ja nie chce wyladowac w oceanie,ech... z M mi sie super uklada jedyny problem to ze mna bo zaczynam nie miec sił walczyc z ta tesknotka, tymbardziej ze nasza Siksa jest z dnia na dzien bardziej rozumna i bardziej pocieszna i boli mnie ze On tego nie widzi jaka ma super córeczke, bo ale cos za cos...mamy male plany ze byc moze w przyszlym roku wyladuje u Niego na dluzszy czas niz 2 tyg...ale to tak cichaczem mowie zeby nie zapeszyc :D A i oczywiscie jeszcze skrobne raport pogodowy :D troszku slonka, a tak to leje pada i mokro i ....i bardzo bardzo sennie ...kawa wiaderkami sie przelewała :D Buziam Was Moje kochane Dobrej nocki i z rana pyszniusiej kawusi :D

Zachecamy do zapoznania sie z marokanskim rekodzielem ... Arabski wystrój wnetrz i ogrodów, marokanskie naczynia tagine, ceramika, oryginalne lampy, lampiony, bizuteria ... www.marokostyle.com

Cześć dziewczynki u mnie wszystko po staremu...pogoda dopisała wieć mały latał po dworzu:)Aniu to zupełnie jak u mnie;) mały urodził się 11 października ale też wygląda na 3 latka. Taki z niego pultasek:) wierze,że z tego wyrośnie bo teście stale gadają,że jest za gruby ..no ale co nie mam mu dać jeść?? Nie obiada sie po kątach,je normalnie śniadanko,obiadek i kolacje,czasami skubnie coś między posiłakmi no ale jak to dziecko. Chrupki,paluszki, cukierek czy drożdżówka,owoce. Nie należy do tych dzieci co to nie potrafią powiedzieć nie. Pozdrawiam :)Dobranoc

laski nastka jak tam byly TE zapasy czy nic z tego :p moja gwiazda juz w szkole polskiej a stary na weekend fuche zalapal,w sumie wolalabym zeby w domu posiedzial ale co tam ,trudno ;-) Justa tutaj tez takie ceny za szmate, ja zaczynam legalnie mam 10,10e brutto sciagam wlasnie malej z internetu gry na kompa,od wczoraj pika na Barbie a dzis w takim tempie sie ubierala zeby chociaz na 5 min odpalic gierke przed wyjsciem hehehe

Były zapasy oj były...:):):):) i jeszcze będą bo Tiger do jutra zostaje :)))

witam babki weekendowo!!! u mnie nic nowego---ale może to i dobrze, lepsza stara nuda niz nowe bieda.... M wysłałam do sklepu, po półeczke taka malutką, bo mi akurat w jednym miejscu bardzo będzie pasowała... m oj synuś też wyglada na więcej niżma--- i też zawsze był duży, i nieżle jadł, po prostu ma taka budowę i juz, czy będzie jadł czy nie!!! zreszta chłopak musi byc duży, poradzi sobie w razie czego!!! a ja w tym roku nie posłałam małej do polskiej szkoły---dam jej z rok odsapnąc, w końcu ma 5 lat dopiero, zdązy się nachodzić jeszcze, niech narazie weekendy ma na zabawę, tydzień i tak ma pracowity---szkoła codziennie od 9-15.15, potem jeszcze tenis, klub ogródkowy i klub artystyczny, to niemało jak na 5 lat.

Cześć dziewczynki:) widzę,że tu tak o dzieciach rozmawiamy. Jolu może to i dużo zajęć jak dla takiego 5 letniego malca,ale przynajmniej mała się rozwija a to takie ważne dla dziecka. Ma zainteresowania a to najważniejsze...pamętam jak sama byłam mała i wszystkiego musiałam spróbować a to baletu a to gimnastyki artystycznej a to gry na flecie, jazdy konnej,tylko finansowo było rodzicom ciężko,dlatego nic z tego nie wyszło:( a szkoda.Wiem jedno,że jeśli mój synio będzie miał zainteresowania to postaramy się z mężem zrobić wszystko by mu w tym pomóc. A gdyby miał problem,żeby się w czymś odnaleść to napewno zapisalibyśmy go na jakieś zajęcia, który pomogłby mu rozwinąć się w danym kierunku. Dlatego fajnie,że Twoja córcia chodzi na dodatkowe zajęcia:) Dziecko potrzebuje zarówno czas na zabawę jak i na naukę a zwłaszcza na rozwijanie swoich zinteresowań:) A tak wogóle to u nas dziś zimno,nawet deszcz popadał:/ pogoda nie najgorsza,ale bywało lepiej. Życzę Wam kochane miłej popołudniowej niedzieli i do usłyszenia:)

tylko pomacham bo mnie rozłożyło brzusio :( z wyra nie mogłam wstać, na ziębiłam i teraz mam skutki :o

witajcie w poniedziałek, nowy tydz czas zacząć! dzieci śniadankuja, ja kawkę piję szybciutko...bo zaraz lecimy. Justa, grzej sie kobieto, nie ma żartów! Kasiu, co tam u ciebie za problemy??? Matussia masz rację, jestem tego samego zdania, dlatego pozwalam na te wszystkie kluby, może znajdzie cos dla siebie wsród nich...? a teraz lece szykować dziecko do szkoły, brr zimno dzis jakoś!!!

Cześć dziewczynki jak mija dzień ? humory dopisują ?????????????????? lecę na wywiadówkę później się odezwie ;)

Witam:)!!! Dziś pogoda o wiele lepsza od wczorajszej,świeci słonko i jest cieplej;) ja właśnie siedze i jem obiadek;) dzownił mężuś troszkę sobie pogadaliśmy:) a co najważniejsze jeszcze tylko 19 dni i będzie w Polsce!:) Mój brat przyszedł dziś ze szkoły i też mówi,że coś nie najlepiej się czuje, oby nic się mu nie wykluło. Synio właśnie zalicza popołudniową drzemkę więc mam troszkę wolnego czasu dla siebie,między innymi dlatego się odzywam:)Miłego popołudnia dziewuszki:)

Cześć panienki. A u mnie jak zawsze sajgon...najstarsza córa poparzyła wczoraj cały brzuch... Stała koło szafki z wrzącą herbatą w dzbanku,ten pękł i cały brzuch poparzony....Byłam wczoraj wieczór na pogotowiu,dziś od rana po chirurgach latałam bo trzeba było oczyścić rany.No a w pogotowiu jak to z reguły bywa...zamiast dać coś konkretnego na poparzenia,wyczyścić ranę bo aż skóra zeszła z bluzką,to nie mieli nic tylko detromecynę.Nosz kurwa mać czy ich pojebało już całkowicie???? Jak lekarz dzisiaj to zobaczył to z ryjem na mnie że się w doktora bawię...a ja mu też z ryjem że to jego debilni koledzy po fachu tak mi dziecko opatrzyli!!!!Noc miałam nie przespaną,bo nie dość że Gabrysię bolał ten brzuch to najmłodsza zaziębiona i też co chwilę się budziła,a jeszcze ten osioł się na mnie drze zamiast zapytać spokojnie.Oż ty w mordę dziadu jakiś co usłyszał to jego i pielęgniary obok:-P Piję kawę ---kolejną co by do wieczora nie paść na pysk.Zapraszam jak kto chętny!!!

Kasiu współczuje maleńkiej,sama niedawno całą ręke miałam poparzoną,a co do lekarzy to ręce opadają,mojego małego najpierw doprowadzili do zapalenia płuc a pózniej stwierdzili ze to drobna infekcja a dzieciak mało sie nie udusił. A jeśli chodzi o początek weekendu,to-nie znosze go,nie nawidze poniedziałku.Jest mąz i go nie ma,tyle lat minęło a ja nadal nie moge sie przyzwyczaić że po fajnym weekendzie jest pustka i żal...