Gryzak na dziąsło Tommy Tippie

czy uzywał ktos? warto kupić, czy raczej jest to niepotrzebny bajer http://www.allegro.pl/item302790621_tommee_tippee_gryzak_dziaselko_najlepszy_hit.html

kurcze jeszcze czegos takiego nie widzialamale jakbym wczesniej zobaczyla to bym probowala! ciekawa jestem recenzji i czy to nie wplywa jakos na zgryzi jak sie uklada w buzi?bo poreczne raczej jest

Kupilam ---szeroki rozstaw,niewygodne,maly nie chcial gryzc--wyrzucone pieniądze wg mnie.Zresztą podobno skrytykowany przez protetykow.Lepszy normalny gryzak wodny:-)

tej samej firmy sa gryzaki uspokajajace: http://www.allegro.pl/item301205689_tommee_tippee_gryzak_uspokajajacy_2_sztuki_.html

mowicie o tym pierwszym?

Tez go mialam i sie nie sprawdzil, maly nawet nie potrafil go w buzi trzymac:-(

troszeczke odbiegne od tematu- a co sądzicie o smoczku do mierzenia temperatury? Ja go kupiłam jak mały miał może 2 miesiące,teraz ma 10 i ani razu nie udało mi sie zmierzyc mu gorączki,jest z dziwnego plasiku i bardzo smierdzący. A może mnie sie taki akurat trafił? W każdym razie ja odradzam jego kupna,wolę taki na czoło,może na pierwszy rzut oka nie jest dokładny ale jak dobrze się wczytac w ulotkę to można łatwo odczytac pomiar.

a jaki masz ten smoczek? Ja z Canpolu i nie czuje,zeby smierdzial, ale jest twardy i nie ufam jego pomiarom, wiec staram sie go nie uzywac.

oj,jakas firma SANITY,dziadostwo za 28,50zł

firme znam, bo na predce po porodzie w szpitalnej aptece kupowalam odciagaczke SANITY, ktora przy okazji tez byla do niczego,ale jaka cena taka jakosc;-) Tego smoczka akurat nie znam ale mysle,ze to to samo niezaleznie od firmy. A i zapomnialam napisac,ze moj Bartek nie chcial go nawet do buzi brac i co chwila wypluwal, wiec temperatury nie mozna bylo zmierzyc:-(

upp