Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Saraaa84

Robić przerwę, nie robić przerwy, skutki uboczne...?

Polecane posty

Witam Kobietki! Moj partner wyjezdza teraz na 4 miesiace a ja koncze brac opakowanie tabletek (Yasminelle). Biore je juz rok i tak sie zastanawiam czy nie zrobic sobie przerwy do jego powrotu? Dodam ze przez caly okres brania oprocz zlego humoru i plamienia na samym poczatku brania nic mi nie dolegalo. Jakie moga byc skutki odstawienia? Czy moga wystapic nawet jesli podczas przyjmowania wszystko jest ok? Wiem ze to kwestia organizmu, ale prosze o Wasze opinie i zdanie na ten temat :) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślę że najrozsądniej będzie wybrać się na wizytę do ginekologa i jego zapytać. zrobić sobie badania kontrolne, przede wszystkim próby wątrobowe i ocenić jaka jest potrzeba zrobienia przerwy. co do skutków ubocznych to naprawdę zależy od organizmu. nawet jak teraz jest wszystko dobrze to nikt ci nie zagwarantuje że będzie tak też po odstawieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, wizyta to podstawa, wybieram sie w przyszlym tygodniu... raczej chodzi mi o Wasze doswiadczenia z robieniem przerw, jesli juz to co ile itp. Ale dziekuje za dopowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nigdy przerw nie robiłam :) brałam przez ponad 5 lat teraz odstawiłam bo już nie chcę ich brać i chcialabym za jakiś czas w ciążę zajść :) co do samej zasady robienia przerw, to co lekarz to opinia. mój nie zaleca przerw. mówi że rozregulowują organizm. że jeżeli już to takie pół roczne, bo ktrótsze nie mają sensu. ale tak jak mówiłam są różne szkoły. ja na twoim miejscu nie zdecydowałabym sie na takie rozwiązane. nie wiadomo czy wszystko bedzie ok po odstawieniu, jak szybko okres wróci, czy nie będziesz miała opóźnień, jak się będziesz czuła. wiem że te tabletki drogie są i troszkę byś zaoszczędziła, ale masz pewność że przez te 4 miesiące nie będziecie się widywali??? może jednak kiedyś zapragniecie się odwiedzić i wtedy z tabsami wygodniej :) ale ja mówię decyzja należy do lekarza i ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie ja tego rozlegulowania najbardziej sie boje... mialam bardzooo bolesne okresy i nie chce zeby wrocily a poza tym problemy z cera a teraz jak reka odjal :) pogadam z lekarzem, ale jednak sie nie zdecyduje. Dobrze jest 'pogadac' z Kims ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, mnie lekarze różnych specjalności mówili, że przerwa musi trwać co najmniej pół roku, by ustąpiły (lub nie) zjawiska, które można by (lub nie :) ) przypisać tabletkom hormonalnym. Możesz, jak radzą przedpiszczynie, wykorzystać ten czas na odstawienie i zrobienie badań hormonalnych (wątrobowe robi się również przy tabletkach), ale dopiero co najmniej w 1. prawdziwym cyklu. Co do skutków - ja odczuwam taką różnicę, że wracają mi problemy przedtabletkowe, choć w mniejszym stopniu. Ale ja hormony brałam głównie zdrowotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja pani ginekolog mówi, że warto raz na 1- 2 rok/lata zrobić przerwę, żeby dowiedzieć się czegoś o okresie i własnym cyklu. Zwłaszcza jak się myśli w przyszłości o dziecku. Z kolei moja koleżanka raz w roku robi przerwę na 3 miesiące, a przez 9 bierze. Że niby oszukiwanie organizmu, że się jest w ciąży ;) Ja bym zdecydowanie odstawiła. Po co truć się na marne przez 4 miesiące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że możesz odstawić na ten okres,i żadnych skutków ubocznych nie powinno być.nie dawno jak ja byłam u swojego lekarza zaproponowała mi żebym odstawiła tabletki na jakieś 3 m-ec żeby jak yo nazwała \"jajniki odpoczęły\", ale decyzja jak zrobić musi należeć do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×