RODZIC ZE ZNIECZULENIEM CZY BEZ????

Ze znieczuleniem ;) szczerze polecam

1. jestem uczulona na przeciwbolowe 2. podobo pojdzie szybciej, bo znieczulacze przedluzaja porod

JA SIĘ NAWET NAD CESARKĄ ZASTANAWIAM

Jesli chodzi o mnie to chcialam rodzic bez znieczulenia! Jestem odporna na bol i myslalam ze sobie z nim poradze! Niestety przy rozwarciu 5 cm bol byl juz tak silny ze poprosilam o znieczulenie:) Dostalam je w kregoslup i przespalam do pelnego rozwarcia:) Ja znieczulenie polecym, ale to kwestia gustu:)

A ja nie jestem jakoś specjalnie odporna na ból, ale spokojnie wytrzymałam 23 godziny.

rodziłam bez z nieczulenia bolało strasznie ale i tak poród skończył sie cesraką

Ja też chciałam bez znieczulenia, ale się nie udało. Najpierw długo długo nic się nie działo, a potem jak się znienacka zaczęło dziać, to już nie mogłam wytrzymać i poprosiłam o znieczulenie. Co ciekawe - o 8 nie mogli mi dać, bo nie było rozwarcia, a o 8.30 już było 5 cm.

Znieczulenie podane w odpowiednim momencie przyspiesza akcję porodową, u mnie godzine po podaniu zrobiło się 10 cm :D a jaka ulga ...czułam się nieziemsko szczęśliwa :D do momentu partych wprawdzie :o

No wlasnie dziewczyny! Was tez te parte tak nieziemsko bolaly? Bo to chyba jedyny minus znieczulenia, ze nie jestesmy stopniowo przygotowywane na bol, tak jak dzialoby sie to bez znieczulenia:( Dla mnie patre-horror:P

Mnie parte przyniosły uglę i wcale nie bolały.

ja urodzilam bez zadnego znieczulenia i bez problemów:) uznalam ze taki poród bedzie bezpieczniejszy dla mojego dziecka (oczywiscie tylko wtedy gdy wszystko przebiega bez powikłan). jesli jeszcze kiedys bede rodzic to chcialabym rowniez naturalnie pozdrawiam

No tak Hola, hola, ale parte przynosza ulge jesli rodzi sie bez znieczulenia! Tobie sie to udalo, mnie niestety nie:(

ja rodzilam bez znieczulenia bo nie moglam - akcja padala ciagle, 12 godz pod oksytocyna zrobily swoje i bardzo chcialam znieczulenie ale nie moglam... za to zadnej ulgi nie czulam przy partych, wogole nie czulam partych, polozne kazaly przec to parlam...

ja rowniez rodzilam bez znieczulenia a boli partych wogole juz nie czulam! rodzilam krotko bo 4 godzinki ale za to niezle bolalo mimo to jak jeszcze bede rodzic to tylko naturalnie i nie koniecznie ze znieczuleniem bo gorzej niz teraz juz chyba nie bedzie :-)