Nie nadaje się na partnera - trochę szkoda ale mówi się trudno

kurcze, a ja troche przeciwnie, wyksztalcenie jest, praca ciekawa i z perspektywami jest, wiek 27 lat jest, ale checi na posiadanie dziewczyny, narzeczonej itp brak :o , mimo kilku juz okazji. obawiam sie z lekka ze tak mi moze zostac. a juz ponad rok, jak jestem wolny, czy to moze poprzedni zwiazek mnie tak zniechecil :o

Ja wiem, że nikt mnie nie zechce, ale tak jest lepiej, naprawdę. Po co za jakiś czas ma dziewczyna się wypłakiwać, że związała się z beznadziejnym facetem. Niech szuka wśród normalnych.

no... potem złożyła by pewnie temat na kafe "jak to z nieudacznikiem zmarnowała xx lat bo była zaślepiona ale nigdy więcej" :O sporo tu można takich wypowiedzi znaleźć albo podobnych

Moją wątpliwą urodą żadna nie będzie zaślepiona więc nie grozi mi, że zmarnuje jej życie :)

ja nie mogę:D aż tak zle o sobie myślicie??? krzywdę sobie robicie...

A jak mam mysleć? Zdaje sobie sprawę ze swoich wad i ograniczeń, mam udawać, że ich nie ma?

Niektórzy już tak mają, że są zbyt beznadziejni żeby z kims być.

Przeczytałem taki artykuł na o2 : Dla kobiet idealny mężczyzna powinien być: zadbany, ogolony, ładny, proporcjonalnie zbudowany, z owłosionym torsem, modnie ubrany, opalony, umięśniony. Powinien też być dojrzały, wyrozumiały, ciepły, dbający o siebie, honorowy, zabawny, niezależny, twardy, ryzykancki, zdeterminowany. Prawdziwy mężczyzna, to według tego badania komandos, pilot samolotu, strażak, bokser, kierowca TiR-a, mechanik samochodowy, piłkarz, hydraulik. Najniżej notowani są fryzjerzy i...projektanci mody. - "Te badania pokazują, że Polki oficjalnie preferują ugrzecznionego, miłego, dobrze wychowanego faceta, przyparte zaś do muru wyznają, że w głębi serca tęsknią za kimś zupełnie innym: facetem z krwi i kości", przekonuje prof. Zbigniew Izdebski, seksuolog, który przygotowuje właśnie komentarz do raportu OBOP. No to mam przerąbane :(

A ja nie sadzę. To nieprawda, kobieta potrafi się zakochać nawet w brzytkim facecie lecz jest warunek musi mieć to coś w sobie, coś co ją przyciągnie. Sama z własnego doświadczenia to wiem, chudy, wysoki z dużym krzywym nosem, ale za to z szacunkiem do kobiet, kompromisowy itd. No i się zakochałam i cierpie do dziś bo niemogę z nim być, niestety niema takiej możliwości.Więc nie załamuj się trafisz na swoją kobietę napewno.

A potem założy topik - "zakochałam się w beznadziejnym facecie" :)