niech mnie ktos pocieszy

jestem załamana i sflustrowana... Cały czas to samo..studia- dom..na zmiane..nie wychodze czesto nie mam z kim..wszystkie kolezanki maja facetów i siedza z nimi w domu lub z nimi tylko wychodza...Jestem wesołą i atrakcyjną dziewczyną..tak strasznie źle mi samej w tym monotonnym życiu

życie

Gdybyś była atrakcyjna, tak jak piszesz , nie bylabyś sama. Nie moglabyś opedzic sie od towarzystwa chłopaków. Więc spójrz obiektywnie w lustro.

adrian obiektywnie nie masz racji jest wiele dziewczyn które może nie są pieknie, ale sa ladne.. i sa same

sflustrowana?

a dlaczego? bo uciekaja przed tymi którzy sie nimi interesuja dlatego sa same.

pocieszam: skończysz studia, znajdziesz świetną pracę i będziesz miała wesołe, szczęśliwe życie wszystko przed tobą zobaczysz.

Coz , przyznam ze nie znam takich. A mam mnostwo znajomych i bywam naprawde w wielu mijescach. Każda , choćby trochę ładna dziewczyna ,, ma swojego adoratora,faceta czy chlopaka.No tak juz jest.

moge z toba sypiac dopoki nie dojdziesz do siebie

zaglębiak jesteś kobietą? :)

ja niestety nie pocieszę:o takie jest zycie, dla niektórych pełne urozmaiceń, dla innych nie. ot tak, dla równowagi w naturze:P i jeśli teraz, za młodu nie masz zycia towarzyskiego to potem może byc juz tylko gorzej

nie bo co ?

a ja znam :P:D

zagłębiak, ziomalu

znam atrakcyjna dziewice lat 27 ...to dopiero dziwne :D

e tam wcale nie dziwne

PrettyInScarlet - ziomalko

jak ja mam kogos poznac jak nie ma kolzanek zeby gdzies wyjsc..?? kazde jeczy z nie ma czasu..ze nie, bo idze tu i tam z chłopakiem..lub jeszcze cos tam..nawet na kawe raz w mscu czasu nie maja...a sama nie bede przeciez po klubach łazić... :P brzydka nie jestem...wiem to bo wiele osób mi mówi ze jestem faja , atrakcyjna, madra dziweczyną....nie mam poprostu szans na poznanie kogos....

mozesz ze mna sie troche pobujac po miescie to zapoznam cie z fajnymi facetami

Tak tylko pytam. Jesteś podejrzanie uprzejmy, jak kobieta udająca faceta na forum ;)

dlaczego nie umawiaja się z toba ci, którzy mówią że jestes fajną, atrakcyjną, madrą dziewczyną?

jak to czemu sie nie umawiaja z nią? Bo Ci co jej mówią są w tych parach właśnie:D

bo sa zonaci, bo mieszkaja za granica..lub wychodzi tak ze nam nie wychodzi...

ups napisalas ze jestes atrakcyjna to zjedza cie tu teraz

studije w innym, mniejszym miesie, na uczelni nic sie nie dzieje

ja jestem zonaty ale moge isc z toba

paco rabanne wiem..taka ''mentalnosc'' tego forum.... trudno

ja zjeżdżać nie mam zamiaru, bo nie mam kompleksów na tym punkcie;) sądze tylko, że zamiast żalić sie na forum trzeba się wziąć za siebie i wyjść do ludzi. po co odmawiać sobie życia studenckiego, w pełnym tego słowa znaczeniu:D mam faceta, przyaciół, znajomych i czas na imprezy;) wszystko się da zorganizować.

"wziąć za siebie i wyjść do ludzi. po co odmawiać sobie życia studenckiego" pisałam wyzej..Nie ma z kim wysc..kolezanki sa ''zajete''.. sama mam wychodzić????

Ludzie... Dziwczyno !!! Założycielko tego nędznego tematu Zapisz się jakiś portal Randkowy... Ja dzięki temu poznałem 3 dziewczyny już... od kilku lat preferuje ten rodzaj "zapoznania" z płcią piękną... a jak cchesz wiedzieć to facetów jest znacznie więcej w tego typu "organizacjach" a jak nie jesteś jakaś straszna brzydula to walnij se niezłą fotę i zaraz będziesz mogła przebierać w chętnych na Ciebie... Nie prościej ???