Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce znów zawalić

Bardzo kocham i cierpie...

Polecane posty

Gość nie chce znów zawalić

Tak trudno było nie odebrać telefonu, tak ciężko nie odpisac na sms-a...ale nie miałam wyjścia... To nie tak, że Cię nie kocham...tylko nie pozwolę sie dłużej krzywdzić, traktować jak dziewczyna na zawołanie...nic dla Ciebie nie znaczę i tego nie zmienię, choć próbowałam tyle razy... Kochanie, każde spotkanie z Tobą było dla mnie rozbudzeniem nadziei i zimnym strzałem w twarz...dla Ciebie to był tylko seks...nie mogłam tak dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe11112
gratulacje-trzymaj tak dalej:)w koncu trafisz na kogos kto cie doceni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce znów zawalić
dziś chciał iść do kina...a ja milczę...wszystko mnie boli..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce znów zawalić
czy mam mu ten list przesłać? jak myślicie? milczeć czy wysłać mu to ckliwe wyznanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic mu nie pisz bo i tak
nie zrozumie - chłopy tępe są :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe11112
MILCZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce znów zawalić
pewnie się zdziwił...milczeć? tak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe11112
zdziwil sie a jak-skoro zawsze bylas jak piesek na zawolanie-miej swa dume dziewczyno-poboli ale pozniej zobaczysz jak bedziesz sie z tym dobrze czula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milcz milcz milcz
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej...jakbyś mi te słowa z ust wyjęła przed trzema miesiącami. ale ja ich nie wysłałam i wiesz co? nie żałuję. bo nic nie rani tak bardzo jak obojętność. traktowanie Cię jak zabawkę którą można się zabawić a kiedy sie znudzi to rzucić w kąt...a potem, kiedy przyjdzie chwila zapomnienia znowu ją wyjąć i się nią pobawić. chcesz tak dalej żyć? zastanów się. ja bym nie pisała nic na Twoim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce znów zawalić
sama nie wiem...jeżeli nic do mnie nie czuje, to pisanie nic nie da...z drugiej strony-może warto byłoby mu wyjasnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w czym jej pomoże? że ją pokocha dodatkowo a nie tylko będzie pożądał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce znów zawalić
nie wiem, co zrobić...odejście bez słowa czy wyznanie czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zaszkodzić może bardzo bo skoro dla niego to jest tylko sex to pisząc do niego takie wyznanie upewni go że ona go kocha więc on nadal to będzie wykorzystywał. choć oczywiście tak wcale nie musi być. ale najprawdopodobniej tak właśnie będzie kiedy to napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce znów zawalić
boję się, że pisząc napompuję tylko jego ego...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce znów zawalić
na razie to moje jest górą: zrezygnowałam ze znajomości "bez zobowiązań", z jego reguł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też uważam, że warto! Napewno nie zaszkodzi! a byc może coś uzmysłowi Twojemu facetowi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piątek rano
Do autorki - jestem facetem w dokładnie identycznej sytuacji co Ty. Kolejny raz próbuję odejść i już prawie miesiąc mi się to udaję. I tak samo trudno mi nie zadzwonić, napisać, zaproponować spotkanie. Bardzo mi ciężko i bardzo kocham całym sercem ale nie chcę dłużej dawać się wykorzystywać i cierpieć i być przysłowiowym pieskiem na zawołanie. Pozdrawiam Cię i życzę wytrwałości. Wiem że to ogromnie trudne ale chyba trzeba wreszcie nabrać szacunku do samego siebie. Powodzenia. A może mi coś podpowiesz...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotymadra
bo wlasnie napompujesz!!!!!!sluchaj dziobalki-ma racje.olej go bo on nie jest wart wyjasnien-wyjasniac mozesz komus komu na tobie zalezalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce znów zawalić
może faktycznie...jakby poprosił o wyjaśnienie...to może wtedy...ale milczy...pewnie już zapomniał, nie licze za bardzo, że go to obeszło...przecież nic nie czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
wysylajac ten list mimo silnej woli bedziesz "czekac" ze moze sie cos zmieni...po co chcesz mu cokolwiek tlumaczyc? A on Ci wytlumaczyl dlaczego ma taki a nie inni do Ciebie stosunek...troche wiecej respektu do samej siebie...serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie warto pisać....bo jedyne co może Cię spotkać to większe cierpienie. jeśli mężczyzna wykorzystuje kobietę tylko do sexu to jakie jest prawdopodobieństwo że się w niej zakocha? i oczywiście działa to w dwie strony.układ typu Ty mi dajesz sex i ja Tobie sex z reguły nie ma sensu bycia i przetrwania bo to tak jak w przyjaźni...uczucie na 99% się rodzi...ale jednostronnie przeważnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w przyjaźni między kobietą a mężczyzną a już na pewno uprawiającymi ze sobą sex miało być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce znów zawalić
nic...zobaczę...jak zapyta czemu milcze , to mu to wyślę..jeżeli już zamilknie...to ja też będę milczec...:( bardzo mi smutno, kocham go ale...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do Twojego myślenia że on już o Tobie nie myśli to uważam że jesteś w błędzie. on myśli, oczywiście że myśli i tęskni nawet. ale ta tęsknota prawdopodobnie jest czysto fizyczna a nie taka jakaą Ty chciałabyś żeby była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce znów zawalić
dziobalka---> nie wiem...dużo tego seksu nie było...to dość skomplikowana historia z prawie roczną przerwą( nie było go w Polsce...był na misji).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście że się zapyta. nie dzisiaj, nie jutro to za miesiąc. a już na 100% zapyta jeśli sex z Tobą uważał za zajeb***ty. pomyśl sobie jak Ty byś tęskniła za czym co uwielbiałabyś robić...eh...przykro mi jak sobie pomyślę, że ktoś jeszcze będzie przeżywał to co niedawno ja przezywałam. życzę Ci siły...żebyś miała odwagę mimo tego że tak bardzo kochasz to nie odpisać.dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×