Która to z Was ? Przyznać się ale to szybko !

http://www.joemonster.org/i/ak/kobieta2.jpg

:D

O nieeee to nie ja :P

Wujku:) super zdjecie!

pewno Szczypińska nową kupiła ;)

Wstyd mi się przyznać ale w wakacje jakieś 3 lata temu zmoczyłam sobie buty na plaży a że auto mam czarne to położyłam te buty na dach żeby szybciej wyschły, było strasznie ciepło, no i oczywiście zapomniałam o tych butach i tak sobie z rodzicami jeździliśmy po jakimś już nie pamietam jakim nadmorskim mieście, dopiero jak jakiś chłopak zaczął na rondzie machać do nas to zdębiałam bo nie wiedziałam o co mu chodzi ale sobei szybko przypomniałam, ale wstyd hehe, dobrze że nie spadły bo by już było po butach :D

W ogóle na co wam te torby ? Faceci mają kieszenie i wszystko mieszczą.

mój facet nosi torbę i ma ja bardziej zapchana niż ja :)

:D

A mój facet nosi zawsze dwie torby :D:D:D:D nie rozstaje się z nimi :P

Otóż Wujku ja jestem facetem (przynajmniej z taką opinią się spotykam) i nie mieszczę :D

wujku... moja torebka zawiera: portfel, klucze, lusterko, puder, tampony, chusteczki, okulary, płyn do czyszczenia okularów, tabletki przeciwbólowe, kluczyki od samochodu, panel od radia.... w jakich kieszeniach bym to pomieściła?

frk: proponuje penisa obwijać wokół nogi zamiast ugniatać w kieszeni i już po temacie. Sprawdzone - potwierdzone.

meeea: portfel - tylnia kieseń klucze + kluczyki do samochodu - kieszeń z przodu chusteczki - kieszeń okulary się nosi na głowie a nie w torbie panel od radia - schowek w samochodzi lub wewnętrzna kieszen w kurtce tabletki przeciwbolowe - kieszen tampon - wiesz gdzie okulary czyścimy raz dziennie przed wyjściem z pracy - co ty na żużlu jeździsz ?

portfel - tylnia kieseń ( i dupa jak odrzutowiec) klucze + kluczyki do samochodu - kieszeń z przodu (matko boska :P ) chusteczki - kieszeń (która? ) okulary się nosi na głowie a nie w torbie (nie noszę ich cały czas) panel od radia - schowek w samochodzi lub wewnętrzna kieszen w kurtce (nie mam wewnętrznej kieszeni w kurtce a aucie nie zostawie) tabletki przeciwbolowe - kieszen (która? - bo mi już brakło) tampon - wiesz gdzie (paczka tamponów w cipce mmmm nie skorzystam) okulary czyścimy raz dziennie przed wyjściem z pracy - co ty na żużlu jeździsz ? (mam obsesję czystych okularów :P ) a gdzie mam dać lusterko, puder, błyszczyk, perfumy, długopis, kalendarzyk i rękawiczki?

wujku zycie kobiety wcale nie jest łatwe :P załóżmy jeszcze sytuację, że wkładam spodnie lub spódniczkę bez kieszeni? plan sie sypie wtedy

a dildo? :-D

wypchane kieszenie dodaja kilogramow:p i zrozciagaja kieszenie ta fotka moglaby byc moja tyle ze nie to auto i nie taka wstretna torebka, ja swoja zostawiam gdzie popadnie kiedys jezdzilam z nia nawet na dachu hehe

dildo zostaje w szafce nocnej w sypialni :P

meaa -- i kurtki nie maja wewnetrznej kieszeni

A po co ci lusterko ? Zapominasz jak wyglądasz ?

kontrolnie

Wujku - nie lubię mieć wypchanych kieszeni - portfela nie noszę nigdy w tylnej kieszeni (w przedniej lub wewnątrz kurtki lub w...) bo to zachęta dla złodzieja - kluczyki, klucze w kieszeni przedniej lub w... - chusteczki w przedniej kieszeni i w... - okularów prawie nie noszę - komórka w przedniej kieszeni lub w... - kosmetyki i inne higieniczne: dezodorant, woda toaletowa, chusteczki (mam alergię i potrzebuję zapasu), krople do nosa, pomadka ochronna do ust (już słysze te śmiechy :p), krem do rąk (też śmieszne?) - skarpetki zapasowe (bardzo śmieszne?) inne: - książka - potrzebne papiery, dokumenty - długopis - guma do żucia - dmuchana lala naturalnej wielkości (:p) ...więc wszystko to nie zmieści mi się w kieszeniach. Chyba, ze jakieś bojówki, czy coś takiego, ale ja nie lubię takich spodni i lubię mieć wszystko możliwie razem. Zatem noszę plecak, taki na jedno ramię, który do płaszcza nie pasowałby ale do kurtki już tak.

frk - upchasz to wszystko po kieszeniach to będziesz spodnie nosił w kostkach co również mogłoby być ciekawe p.s. nic z tego co napisałeś nie jest śmieszne, śmieszni są faceci bojący się kosmetyków mylnie kojarzonych z kobietami

Zapomniałem jeszcze dodać: - takie wilgotne chusteczki. Gwoli wyjaśnienia portfel, klucze albo w kieszeni, gdy jestem w sklepie, na zatłoczonej ulicy, albo w plecaku, gdy ryzyko kradzieży mniejsze. Mógłbym to wszystko wozić w samochodzie ale nie będę potem chodził pół kilometra po jakiś drobiazg. Teraz już rozumiesz, Wuju?

Lala dmuchana też nie jest śmieszna? ;)

no patrz :P lalę przeoczyłam :D