Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co robic_

pozwolic by facet mna rzadził i upokarzał na kazdym kroku?

Polecane posty

Gość co robic_

Mam skomplikowana sytuacje. Mieszkam z facetem od roku czasu. Kocham go bardzo mocno- nie wyobrazam sobie zycia bez niego, ale jest jeden powazny problem...jego rodzina. Oni mnie nienawidza- nie chca mnie znać. Prae razy mnie upokorzyli. Ja tez czasem byłam nie do konca w porzaadku. On zawsze jezdzi sam do rodziny- nie liczy sie z moim zdaniem. W najblizsza sobote znowu jedzie do brata- rozmawialismy o tym zeby nie zostawał na noc- miał pojechac na kilka godzin... Dzisiaj rozmawiał z bratem i zmienił plany- ma gdzie to co mi obiecał i chce pojechac na noc. Kiedy wyraziłam swoje zdanie to na mnie nakrzyczał i wyzwał od :debilu jeba...\". Nie chce ze mna rozmawiac. Powiedział, ze nie musi wogole pojechac, ale stanie sie dla mnie potworem!! Co robic- pomozcie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopnjgo
co zrobic :)? kopnij go wtylek facet cie nie szanuje! ja jesli nei szanuje to znaczy ze nie kocha!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic_
gdyby to było takie proste... Wiele razem przeszlismy. Jak jego rodzina sie nie wica to naprawde jest super- staje sie kochany, czuły... Oni chca nas rozdzielic a ja nie mam siły dłuzej tego wszystkiego tolerowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic_
chciałabym go rzucic, ale nie potrafie bo bardzo go kocham i on niestety to wykorzystuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O RZESZ KU.
chciałabym go rzucic, ale nie potrafie bo bardzo go kocham i on niestety to wykorzystuje TY SIE SLYSZYSZ ??? jak zalosnie brzmisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie...jak mozesz kochac kogos kto ci mowi ze jestes pojebana..czy cos w tym stylu...kogos kto absolutnie nie liczy sie z twoim zdaniem i cie zle traktuje????nie potrafie tego zrozumiec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mnie wkurzaja te
wszystkie kobiety które facet bije/ nie szanuje/ upokarza/ wyzywa/ maltretuje (odpowiednie sobie wybrać) ale one go nie zostawią bo raz w tygodniu jest miły/ tak w głębi serca to dobry człowiek/ 8 lat temu kupił mi kwiaty/ to nie takie proste :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozwolić, dziękować mu za to, wielbić i pisać na forum jaki jest wspaniały. :O następna \"mądra\" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic_
po pierwsze: oni mnie nienawidza bo pochodze z ubogiej rodziny i nie mam wyzszego wykształcenia. Maja mnie za lumpa;( Maja tez zdanie, ze odsunełam od nich mojego chłopaka. Kiedys widywali sie cały czas- spedzali duzo czasu razem a odkad ja sie pojawiłam to wszystko sie zmieniło. Rodzina nim manipuluje, ale jemu to nie przeszkadza- zawsze ich broni i to ja jestem najgorsza- ciagle mi powtarza, ze nie mam prawa sie odzywac bo nie jestem jego zona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co pytasz o radę, skoro i tak od niego nie odejdziesz, a dobrze wiesz, że jesteś w toksycznym i chorym związku bez pozytywnej przyszłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic_
niestety zdarzyło mu sie, ze mnie uderzył :( jest bardzo nerwowy i wybuchowy. chce mnie całkowicie sobie podporzadkowac. Probowałam z nim spokojnie porozmawaic to na mnie krzyczy i nic do niego nie dociera :( Mieszkamy razem rok czasu a dopiero teraz wychodzi jak to naprawde z nami jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic_
jestem w tym zwiazku bo ciagle obwiniam siebie o wszystko- on zawsze robi wszystko by wina była po mojej stronie. POZA TYM JESTEM TROSZKE OD NIEGO ZALEZNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to będzie głupia i wcale mnie nie zdziwi, jak za niego wyjdzie, bo może po ślubie się zmieni, z dala od rodziny :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghjklk
ależ głupia jesteś, że tkwisz w takim bagnie, kobiety to potrafią być tępe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie troszkę, dziewczyno: ty jesteś od niego uzależniona. jak od niego odejdziesz, to i tak wrócisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro to wszytsko
wiesz to po co suko pytasz??????????????????????? kązdy ci pisze olej go a ty nie bo go kocham to czego od nas chcesz wypierdalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic_
emphetepe - GDYBYS ZNAŁA CAŁA HISTORIE TO BYS TROCHE MNIE ZROZUMIAŁA. Prawda jest to, ze moze byc coraz gorzej- bo juz podniosł na mnie reke, zawsze krzyczy i mi ubliza gdy nie chce sie zgodzic na jego warunki :( Teraz całkowicie mnie zlał i sobie poszedł do znajomych nie zwazajc ze ja płacze i przezywam to co sie stało :( Jest mi bardzo smutno- chciałabym zeby mnie przytulił i przeprosił, ale niestety jest to niemozliwe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyno, to nie milosc to uzaleznienie :( mysle ze tylko wmawiasz sobie ze go kochasz, a tak naprawde boisz się byc sama i myslisz lepszy juz taki niz zaden :( tak mi sie wydaje, ale przeciez cie nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic_
Macie racje- musze od niego odejsc. Wynajmujemy wspolnie mieszkanie a dokładnie pomkój- ja sie stad wyprowadze. Moze zrozumie to wróci!! Mam dosyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic_
dziekuje wam za rade- bardzo mi pomogliscie :( pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będzie ci pewnie groził i szantażował, może nawet stanie się aniołkiem, na 5 minut, ty uwierzysz i znowu będzie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki ze ci to powiem ale jak ty tak lubisz cierpiec to moze odrazu sobie bombe przyczep wejdz do jakiegos metra i zdetonuj....za mahometa!!dziewczyno jak ty mozesz zniec ze facet cie bije....i pozniej wykrzykujesz ze on cie kocha i to nie jego wina tylko jego rodziny....gowno prawda....jak chcesz w wieku 30 lat z powybijanymi zebami i obtluczonymi nerkami chodzic to milej zabawy zecze.... ponioslo mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mnie wkurzaja te
nie łudź się że on cos zrozumie :O to dorosły człowiek i ma ukształtowany charakter-NIE ZMIENI SIĘ. Jeśli wyprowadzasz sie w nadziei że to go zmieni to sie bardzo zawiedziesz. Może się "zmieni" na jakiś tydzień :o skąd takie kobiety sie biorą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro to wszytsko
może zrozumie i wróci?????????????????????????? ty jetseś psychiczna czyli wyprowadzisz się po to zeby jak pies za tobą przyszedł dlaczego ty jestes tak głupia,??????????widać na nikogo lepszego nie zasługujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama sobie niestety odpowiedzialas na pytanie :( musisz zakonczyc tą farsę, facet zrobil z ciebie worek treningowy, jesli tylko mu cos nie pasuje wyladowuje na tobie wszelkie frustracje, dziewczyno potrzebujesz terapii, a wiesz dlaczego? dlatego ze szukasz w sobie winy za to jak on cie traktuje !!!!!!! to on powinien byc wdzieczny ze ma ciebie, a nie ty ze trafilas na takiego potwora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dzięki takim chorym laskom tacy faceci istnieją :classic_cool: i mają się świetnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×