Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czy dużo jest takich

Dziewczyny, które straciły dziewictwo bez miłości..

Polecane posty

A jaka to różnica czy miała 10 krótko czy jednego długo. Powiem Ci więcej. Jeżeli będziesz z taką co miała jednego długo zawsze będziesz z tym jednym porównywany. I to może nie być miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz nie przystoi ale sie robi:)a co to za tekst co ona moze ci dac?milosc przyjemnosc na przyklad.to ze kiedys miala jakies przygody nie znaczy chyba ze jest zla kobieta prwada.oj zly tok myslenia...zly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz prawo wymagać od kobiet czego chcesz nawet żeby miały trzy piersi. To wolny kraj. Pytanie czy znajdziesz taką która te Twoje wymagania spełni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzadna kobieta nie uprawia
sam nie mialem przygod i nie chce kobiety co miala przygode. wole kobiety bardziej moralne i etyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzadna kobieta nie uprawia
mnostwo kobiet nie mialo przygod, bym powiedzial, ze nawet wiekszosc, w moim wieku sa nawet dziewice i to nie brzydkie, powiem nawet, ze czesto atrakcyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok to jest twoj punkt widzenia masz do tego pelne prawo ja poprostu uwazam ze seks jest dla ludzi wiecc dlaczego mielibysmy go nie uprawiac...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzadna kobieta nie uprawia
a ja po prostu nie lubie kobiet co mialy za duzo partnerow i mialy przygody, uwazam, ze takie od mnie nie pasuja, nie sa dla mnie. ja uwazam, ze kobieta powinna miec podobne poglady do mnie i miec bratnia ze mna dusze, podobne podejscie do seksu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzadna kobieta nie uprawia
chce kobiete, ktora bede szanowal i uwazal za porzadna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ci nawet powiem skąd u Ciebie takie nastawienie do przeszłości kobiet. To Atawizm który faceci mają po przodkach. Coś jak kość ogonowa. Jedni mają to bardziej rozwinięte inni mniej a niektórzy wcale. U Ciebie najwidoczniej jest to mocno rozwinięte. Zazdrość o innych samców. Ta zazdrość gwarantowała kiedyś że samiec będzie wychowywał swoje potomstwo a nie dzieci jakiegoś innego samca. Stąd obsesyjna dbałość o "porządne prowadzenie się" samic. Żeby było wiadomo kto jest ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porzadna kobieta nie uprawia - a ja uwazam ze masz w 100% racje. Tez wole byc sama niz z jakims za przeproszeniem kurwiarzem, ktory do seksu podchodzi jak do zjedzenia paczka- bo ma na niego ochote. Nadmienie, ze aktualnie jestem w bardzo szczesliwym zwiazku i UWAGA... nasz seks jest rewelacyjny, mimo ze nigdy sie nie puszczalam:D I nie sluchaj ze nie ma porzadnych dziewczyn, ktore nie godza sie na seks bez milosci bo sama znam takich pelno. I, choc pewnie osoby na tym forum w to nie uwierza, sa slicznymi madrymi dziewczynami, w duzej czesci szczesliwie zakochanymi. A wiec osobiscie uwazam ze nie bedziesz mial wiekszych problemow ze znalezieniem osoby, ktora mysli podobnie do Ciebie... pozostanie Ci tylko trafic na taka, w ktorej sie zakochasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzadna kobieta nie uprawia
dzieki anka za cieple slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez on nie mowi ze dziewczyna ma byc dziewica bo inaczej to szmata, tylko ze jezeli uprawia seks to niech robi to z milosci:o Przypominam ze ludzie roznia sie nieco od zwierzat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzadna kobieta nie uprawia
no dokladnie nic dziwnego jak dziewczyna w moim wieku nie jest dziewica, sam nie jestem prawiczkiem, ale panny w moim wieku, ktore mialy duzo zwiazkow z seksem moim zdaniem i tak sa puszczalskie. dziewczyna w wieku 21, ktora spala z 5 moim zdaniem juz ociera sie o puszczanie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anka a gdybys byla przez dluzszy czas samotna to co?tera latwo mowic bo jestes w szczesliwym zwiazku jak mowisz ale gdybys nie byla..wogole pojecie puszczanie sie w tym przypadku jest przesadzone.puszczac sie to mozna za kase a dlaa wlasnych potrzeb i przyjemnosci to co innego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzadna kobieta nie uprawia
wole po prostu te kobiety co wy je nazywacie cnotliwymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie mają różne potrzeby. Erotyczne też. Kobiecie o niskim poziomie libido łatwo jest wytrzymać we wstrzemięźliwości bo ona po prostu nie ma potrzeby seksu. I nie jest to wcale zasługą jej siły woli moralności itp. Ma niski poziom hormonów i nie ma ochoty. Ktoś nie lubi muzyki klasycznej i jej po prostu nie słucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coz, moze mam latwiej bo jestem troche inaczej skonstruowana - tzn seks bez konkretnej osoby moglby dla mnie nie istniec. I dzieki temu spokojnie wytrzymalam jakis... hmmm... rok, kiedy bylam sama. I wcale nie chodzilam sfrustrowana, nawet nie mialam kiedy myslec o seksie:D A co do tej cywilizacji - no niestety nie moge sie zgodzic. W przeciwienstwie do zwierzakow ludzie odczuwaja potrzebe akceptacji, zrozumienia czy czulosci... i nie jest to sprawa cywilizacji. Choc nawet gdyby bylo, nie jest to zadnym argumentem, bo bez znaczenia jest co wyrabia w ludziach te cechy. Wazne ze je posiadaja. Jasne, mozna je wylaczyc, tylko po co? W sumie to mi to bez znaczenia jak zyja inni - jak ktos mi nie pasuje (np sie puszcza) to po prostu sie z nim nie wiaze. Ale na pewno znajdzie sie ktos komu i taki delikwent sie spodoba;P PS Pod pojeciem "puszczania sie" rozumiem wlasnie przygodny seks. Sypianie z kims za kase to tzw prostytucja, potocznie zwana kurestwem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie niektorzy poprostu odczuwaja tak duza ptrzebe ze musza uprawiac seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzadna kobieta nie uprawia
wlasnie takie kobiety jak ty anka mnie interesuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, tylko nie wymyslajcie mi niskiego libido, na faceta ktorego kocham mam ochote 24/h :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiesz chyba czym rozni sie puszczalska od koobiety ktora zaspokaja swoje potrzeby.nie mowie o spaniu z kim popadnie ale jesli facet mnie pociaga fizycznie mam na niego ochote ale nic do niego nie czuje .pojde z nim do lozka to wszyscy powiedza ze jestm puszczalska a ja poprostu zaspokajam swoje potrzeby nie krzywdzac przy tym nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzadna kobieta nie uprawia
ja i tak wole kobiety wolne od przygod. mialem jedna partnerke to po co mi dziewczyna co miala 10 partnerow? skoro stac mnie na porzadniejsza, tak mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poziom libido to nie jest coś stałego jak temperatura u ssaków. Zmienia się zwłaszcza u kobiet. Jasne że gdy kobieta spotyka na swojej drodze odpowiedniego ojca dla swoich dzieci poziom jej libido znacznie wzrasta. I taki jest właśnie jeden z mechanizmów doboru naturalnego zaobserwowany przez niejakiego Darwina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vena cefalica
Mam 20 lat i miałam juz 2 partnerów. Pierwszego w wieku 17 lat, on byl starszy,ja glupia naiwna, blyslismy ze soba 1,5 miesiaca. Załowałam potem bardzo,bo go nigdy nie kochałam.Namowil mnie, troche poszantazował,a ja glupia zgodzilam sie. Dwa lata pozniej poznałam faceta, zakochałam sie, niestety bez wzajemnosci. Bylismy przyjaciolmi,przez ponad rok nawet mnie nie dotknął,wiec nie chodziło mu o seks. Pewnego razu jakos mnie dotknął i po 3 miesiacach wyladowalismy w lozku...to bylo przemyslane, zarowno z jego storny jak i mojej. Zachowal sie wobec mnie fair,bo powiedział,ze niczego nie moze mi obiecac, a ja myslałam,ze jesli z milosci do niego na wszystko sie zgodze to moze on odwzajemni uczucia...przeliczylam sie jak zwykle...nie wiem czy jestem puszczalska,ale mam wyrzuty sumienia. Jednak nigdy nie poszlam do lozka z facetem z wyrachowania czy z samej potrzeby seksu. Mimo wszystko załuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzadna kobieta nie uprawia
nie mam obecnie czasu nikogo poznac, poza tym nie zakochuje sie latwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupuppppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no akurat to ze jak ktos jest sam to znaczy ze nie jest w stanie znalezc fajnej dziewczyny jest ponizej pasa i wszelkiej krytyki:o Nie sluchaj facet, ja jestem pewna ze wybredny zawsze zyskuje bo dostaje tylko to czego naprawde chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×