Do kobiet puszystych!

jak reagujecie kiedy w waszym towarzystwie ktos nasmiewa sie z innych grubszych kobiet?

taktu i nei naśmiewaja sie z wyglądu i np. nazwisk czy przypadkowych gaf...

Ja jestem zaokrąglona, ale wnerwia mnie gdy ktoś nazywa moją koleżankę np. wieloryb, wtedy zawsze mu zwracam uwagę...no cóż, na brak kultury się jednak za dużo nie poradzi

hmmm bo sie zastanawiam dzis kumpel przy mnie(jestem grubaska) powiedzial do drugiej kolezanki " nie jedz tyle milkywejów bo bedziesz gruba " a potem powiedzial kiedy rozmawialismy o tym zeby zaslonic drzwi w pracy, moiwlam zeby zasłonil je sobą, a on powiedzial ze ja jestem wieksza i zebym ja zaslonila i nagle zrobilo mi sie gorąco. inne kolezanki z ktorymi siedzielismy sie speszyly i uciekly....

naśmiewanie. jesteś bardzo zakopleksiona, on poprostu stwierdził fakt, nie widzę tu szyderstwa.

a ja wam powiem ze wczoraj spotkalam przesympatyczna pania w nowym sklepie tez moooocno przy kosci, na moje oko napewno wazyla ponad 100 kg, ale byla taka uprzejma, ze chyba gdy nastepnym razem tam pojde to podziekuje za to ze jest taka jaka jest. nie wyobrazacie sobie jaka kochana kobieta :) ok.30stki. Zawsze myslalam ze osoby z taka tusza sa raczej niemile a tu taka niespodzianka.

moze i mam jakies kompleksy kazdy je ma :) i wiem ze stwierdzil fakt tylko nie wiem dlaczego tamtym dziewczyna sie tak glupio zrobilo ?Oo

nie znam zbyt wielu osób "przy tuszy " ale te które poznałem zawsze były bardzo pozytywnie nastawine do swiata i były pełne pasji w tym co robia

ja raczej gdy spotykalam wczesniej takie osoby byly one niemile i dlatego jestem zdziwona tą panią w sklepie. byla przesympatyczna :) kupiłam coś za niecałe 1 zł a ona by mi nieba przychylila :) super jednym slowem. wiecej takich ludzi, az chce sie zyc :) nie chodzi o tusze ale o charakter ;)

bo chetnie bym sie do niego przeszla :) :)

a po co do sklepu isc? przyjdźcie do mnie jak ktos jest dla mnie mily to tez zawsze jestem mila :) widac w oczach czlowieka czy jest dobry czy zly :)

w BB na ulicy listopadowej . od wczoraj myślę o tej kobiecie :) gdybym ja mogła tak podchodzić do drugiego człowieka, a nie zamykać się w swojej skorupie...... marzenie :)

zrobiło się głupio, bo cie znają i wiedzą, ze nei mówisz o swojej tuszy, ukrywasz że to dla ciebie kłopot, więc gdy ktoś w twojej obecnosci powiedział to głośno, to one się speszyły, bo tak jak ty grają i udaja, ze jesteś szczupła, zgrabna i nie ma zadnego problemu.. jednym słowem atmosfera wokół ciebei jest nezdrowa, bo wszyscy coś udają, a jak ktoś powie prawdę, to sie peszycie.