Oszukana_Załamana

Wlasnie odkrylam, ze moj przyszly maz ma na internecie konto i swoj profil w nim oferte, ze chetnie zapozna pania, ktora chce umilc sobie samotne chwile i ze interesuje go luzny zwiazek i sex. Napislam do niego na to konto - dla niepoznaki po angielsku , ze jestem studentka z uk i jestem zainteresowana. A on odpisal, ze nie zrozumieal i zebym napisala po polsku! ALE ODPISAL! jESTEM W SZOKU, MYSLALAM, ZE TO MOZE JAKIES STARE KONTO, DO KTOEGO NIE ZAGLADA. PO CO ON CHCE SIE ZE MNA OZENIC! ?????? to jakas paranoja!

A kiedy on się urodził:O?

dawno - 30 lat temu

po co Ci taki ktoś kto ma sie żenić a szuka przygód ? nie jest wart Twojej miłości...

normalnie palant, szuka sobie na boku, a z toba sie chce zenic:-o

Ach, dziekuje Wam za opinie! Wiem, ze to palant, ale to i tak strasznie boli! Takie uswiadomienie sobie, ze zylo sie w jakiejs totalnej fikcji! Ja go bardzo kochalam i bylam bardzo zaangazowana! :((

oczywiscie,jestem pewna ze to dla ciebie okropny bol i zalamanie,lecz zastanow sie,jesli z nim zostaniesz reszte zycia bedziesz sie obawiala ze cie zdradza(na co wszystko wskazuje)a takie zycie to nie zycie.

na prawde wspolczuje Ci, nie rozumiem, jak ludzie moga byc tacy dwulicowi, ale dobrze, ze zauwazylas to przed slubem! teraz nastaw sie, ze on sie bedzie tlumaczyl, ze na pewno nic zlego nie robi i bedzie Ci mowil, ze to pomylka:-o

domyslam sie ze bedzie Ci cięzko o nim zapomniec, ale z biegam czasu bedzie Ci lepiej i na pewno stwierdzisz ze dobrze zrobilas go zostawiajac.... Na nim sie świat nie konczy, na pewno spotkasz faceta wartego Ciebie i Twojej milosci uszy do góry :) a on niech żałuje, palant

Wiem, ze jeszcze nie rozmawialm z nim osobiscie (tylko chwile przez tel) i wypadaloby, ale.. Tak naprawde co on mi powie, przeciez sie nie przyzna, bedzie odwracal kota ogonem, wykrecal sie itp. itd. Nic innego od niego nie uslysze. Ogolnie przezylam Szok! NIe zycze nikomu. Wiem, ze tego kwiata pol swiata, ale ja wybralam sobie wlasnie ten jeden kwiatek :(

ale jek teraz takie cos Ci odwala, to co moze być po ślubie? bedzie Cie zdradzał? chyba nie chcesz bardziej cierpiec i lepiej by bylo rozejrzec sie za nowym kwiatkiem... ludzie tak szybko sie nie zmieniaja, a szkoda zebys cierpiała...

Macie racje! Zostanie z nim oznaczaloby chyba oszukiwanie samej siebie! Ale ja juz teraz chyba nie zaufam zadnemu facetowi! Mam 29 lat i oczywiscie lek w sobie, ze juz sobie nie uloze zycia. Ale chyba lepiej byc samemu niz z kims kto cie nie kocha i wykorzystuje.

dobrze, ze dowiedzialas sie PRZED slubem, to jedyne pocieszenie, na pewno jeszcze znajdziesz faceta, ktory bedzie wart Ciebie

ale czemu masz byc sama ? na pewno spotkasz faceta ktory bedzie Ciebie wart i bedziesz szczesliwa, jestes jeszcze mloda, a tego w d*** kopnij, na co Ci taki ?

Buziaczku, zrobie to! Niewyjde za kogos, kyo chce sobie urozmaicac samotne chwile! A ztym byciem samemu to wiesz jak to jest - wszyscy znajomi w parach, planuja ciaze, sa w ciazy albo wychowuja dzieci. I to wszystko razem powoduje, ze czuje sie strasznie samotna i mam same czarne mysli. Ale mam nadzieje, ze nie bedzie tak zle!

A tak poza tym to wydaje mi sie, ze powinien wykazac jakas wieksza skruche, bombardowac mnie telefonami, smsi i w ogole. A tu cisza! to tez o czyms swiadczy!

troszkę mogłaś to inaczej rozegrać. Poprosić koleżankę lub sama założyć fałszywy profil i go zdemaskować. Wówczas nie mógł by się nie przyznać. Zaraz potem kopnąć kłamcę w d.psko i powiedzieć, żeby nie ważył się z Tobą kontaktować, bo nie potrzebujesz w swoim życiu ludzie niewartościowych.

a czego ty szukałaś w tym serwisie??? czy może samo ci tak wyskoczyło???

może weszła w historię odwiedzanych witryn palancie "ha ha ha ha"

qwertyz a to już jest szpiegostwo;) i bez obelg proszę

i dobrze, ze weszla! dopiero mialaby przechlapane jakby dowiedziala sie po slubie czy jak juz bylyby dzieci!!!

no pewnie że dobrze, tylko niech nie twierdzi że przypadkiem odkryła;)

ha ha ha a może napisz coś NA TEMAT? czy ogranicza Cię ciasny umysł? Kobieta bardzo dobrze zrobiła, że zdemaskowała dziada, bo zmarnował by jej życie.

hahahhahahaha dobre, ciasny umysł to chyba masz ty skoro nie rozumiesz prostego zdania "no pewnie że dobrze, tylko niech nie twierdzi że przypadkiem odkryła" przypadkiem to Kolumb odkrył Amerykę a ona znalazła bo szukała i tyle na temat

nie dołuj sie ze ludzie wokół Ciebie są sparowani...ciez sie ich szczesciem, Ty tez kogoś znajdziesz,( moze oni tez maja jakiegos znajomego ktory tez jest sam = swatka :P) nie siedz tylko sama w czterech ścianach, tylko wyjdz do ludzi, na pewno poznasz kogos interesującego, kto zawróci Ci w głowie i zapomnisz o tamtym fajansie.

miał takie konta, kilka skype, siedział na sex kamerkach innych, pisał smsy z innymi mówił że każdy facet tak robi, tylko żaden sie nie przyzna i powinnam się cieszyć że mi o tym mówi .. po 3 latach odszedł do innej .. chociaż nie poznał je przez neta tylko w pracy , za granicą .. jak już wracał do kraju ..na stałe ..wrócił ale juz do inej :(

dlatego bez sensu jest tolerowanie wyskoków takiego ścierwa i bez przerwy sie zadręczać czy zdradzi czy moze jeszcze nie... :/

Sluchajcie, odkrylam to i tyle, w historii komputera. Czy mi wierzycie, ze przypadkiem to jest teraz nieistotne, bo nawet jeli byloby to szpiegostwo to fakt pozostaje faktem - znalazlam co znalazlam. Ja bylam wobec niego uczciwa i tak samo szczere bylo moje uczucie. Jest mi ciezko, ale czas spojrzec prawdzie w oczy i nie usprawieliwiac go - chociaz jet to kuszace - bo latwo wszystko zbagatelizowac zeby wrocic do swojego cieplutkiego, dawnego zycia. Ale ja tak nie potrafie. Moze jestem idealistka i moze tak jest, ze wiekszosc osob jest wobec siebie nieuczciwych, ale ja bede szukala takiego, ktory potrafi uczciwie kochac. Dziekuje Wam za wypowiedzi - pozwolilo mi to spojrzec na to zdarzenie oczami innych, bo sama jestem w samym srodku najwiekszych emocji - a one sa zawsze zlym doradca! Zreszta czlowiek zawsze widzi to co chce widziec, dlatego Wasz obiektywizm byl mi potrzebny. Scisakm goraco i trzymajcie za mnie kciuki!