przed egzaminem

czy robiliscie kiedys tak,ze przed egzaminem uczyliscie sie całą noc i potem od razu na egzamin bez spania? czy to jest dobry pomysł?

ja dzisiaj wyprobuje :D

zły pomysł ;)

a z czego masz egzamin?

nie ja zawsze dzień przed egzaminem sobie odpuszczam naukę bo mam mózg przegrzany:P zarwana noc nie jest dobrym rozwiązaniem:)

jeden mój znajomy robi tak przed kazdym egzaminem i twierdzi ze to dobry sposób,a ja sama nie wiem

hej hej niejest to dobry pomysl ale czasem,poprostu niema wyboru i trzeba zarwac noc zwlaszcza jak materialu duzo a czasu jest malo i dochodzi stres,ja czasem tak mam ze jak nie umiem to niemoge spac przed egzaminem taka jest adrenalina i powtarzam,jednak polecam przerwy w nauce jakis spacer kawka troche cwiczen i tak z 2h snu nad ranem ale to zalezy od ciebie powodzenia na egzaminie:)

ale czy przez te pare godzin snu nad ranem tylko nie bede bardziej rozespana?

ja zazwyczaj spie normalnie przed egzaminami,juz teraz to one nie robią na mnie wielkiego wrażenia

dlatego napisalam ze to zalezy od ciebie ja lubie sie zdrzemnac choc na chwile pozniej chlodny prysznic, kawa, zjedz cos lekkiego ,mnie zawsze mdli troche po nieprzespanej nocy... jak do tej pory zdalam wszytskie egzaminy a jestem juz na 8 semestrze:)

zamiast tu siedziec lepiej sie uczcie:P

po nieprzespanej nocy albo po paru godzinach snu nad ranem będziesz się gorzej czuła niż jakbyś w ogóle nie spała i nie będziesz mogła się skoncentrowac podczas egzaminu... lepiej się wyspać i na egzamin iść świeżą, wypoczętą i z pozytywnym nastawieniem:)

hmmm ciezko jest isc na egzamin swiezym i wypoczetym i radosnym jak sie nic nie umie;)

to się trzeba uczyć żeby się coś umiało;) a jak się uczy to zawsze jest szansa że w głowie coś zostanie

jak sie nic nie umie to przez noc sie nie nauczysz co najwyzej bedzie ci sie wydawac ze cos wiesz :D zreszta dla mnie np najlepiej przestac sie uczyc juz 2 dni przed bo jak kuje do ostatniej chwili to jest gorzej ;P

tak,tylko jak czasami miedzy jednym a drugim egzaminem są 2-3 dni,to tak nie bardzo nie uczyc sie 2 dni przed.