Cz zmienić pracę??????????

Witam.Mam problem.Pracuje obecnie w jednosce budżetowej ale atmosfera i pieniadze nie zawsze sa do zniesienia.Otworzyla sie przede mna nowa szansa na inne stanowisko tez w państwowce ale za troche wieksze pieniadze i blizej domu.Na dodatek pracowałabym z kolezanka w jednym biurze.Problem polega na tym ze czekalam na ta okazje od bardzo dawna ale teraz zdecydowalismy sie z mezem na dziecko i boje sie ze po porodzie zostane na lodzie:)w obecnej pracy mam umowe do konca roku z szansa otrzymania na czas nieokreslony od przyszlego roku.A w tej nowej dostalabym umowe na pol roku a potem jak sie sprawdze to tez chyba na stale bo takie maja zasady.Nie wiem co teraz zrobic czy przyjac ta nowa oferte czy dac sobie spokój i meczyc sie dalej.Poradzcie mi.

W przedostatnim zdaniu odpowiedziałaś sobie sama:) Zmień tę pracę.

Ale ten cholerny strach czy jak urodze dziecko to zostane na zasilku.Ale z drugiej strony i tak zostane dlugo w domu z dzieckiem bo nie mam go z kim zostawic.Chyba najgorsze dla mnie jest poinformowanie obecnego pracodawcy o tym ze odchodze i strach przez zmianami ale z drugiej strony chce juz czegos nowego bo ta obecna praca to moja pierwsza praca od 3 lat a ludzie z tad ciagle odchodza.

Ale ten cholerny strach czy jak urodze dziecko to zostane na zasilku.Ale z drugiej strony i tak zostane dlugo w domu z dzieckiem bo nie mam go z kim zostawic.Chyba najgorsze dla mnie jest poinformowanie obecnego pracodawcy o tym ze odchodze i strach przez zmianami ale z drugiej strony chce juz czegos nowego bo ta obecna praca to moja pierwsza praca od 3 lat a ludzie z tad ciagle odchodza.

jak chcesz mie dziecko o po co zmieniac prace zajdz w ciaze i wykorzystja urlopy a potem zmienisz prace

Bo teraz sie trafila okazja na ktora czekalam od bardzo dawna.Zwolnilo sie stanowisko w tej firmie w ktorej chcialam pracowac.A pozniej nie wiem co bedzie.Moze rzeczyiscie dac sobie spokoj.Pojsc na wychowawcze i wtedy rozgladac sie za praca.Ale kto nie ryzykuje ten nic nie ma.

jestes juz w ciąży czy jeszcze nie? jak nie poczekaj z poł roku :)

jesli 85 to data Twojego urodzenia, to poczekaj spokojnie rok na zajscie w ciaze, albo i 2 lata. Jestes mlodziutka. Zazdroszcze Ci.

heh dzieki za wszystkie odpowiedzi.W ciazy jeszcze nie jestem.Mam w sumie 3 wyjcia: albo zostane w obecnej pracy i poczekam az urodze dziecko i potem zmienie prace albo zmienie teraz prace i poczekam z ciaze do poł roku albo zmienie teraz pracę i pojde na zywiol - co bedzie to bedzie:) Najgorzej ze czlowiek nigdy nie wie czy dobrze zrobi.Jezu ze tez musialam sie dowiedziec o tej pracy:(

I tu pojawia sie powazny problem.Rzeczywiscie mam 22 lata i duzo czasu na dziecko ale moje problemy zdrowotne nie pozwlalaja mi na to zeby odkladac ciaze na pozniej.Z kazdym rokiem moje szanse maleja a z drugiej strony praca jest tez zaraz po zyciu rodzinnym wazna w moim zyciu.Wiec czekam na rozwiniecie dalej sytuacji i mam nadzieje ze ten problem wkroce zniknie:)