Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość okropnie wredna zazdrosnica

zazdroszcze wam...

Polecane posty

Gość okropnie wredna zazdrosnica

Zazdroszcze dziewczynom, ktore w tej chwili nosza w sobie dzidziusia i zazdroszcze mamom majacym swoje pociechy...strasznie zazdroszcze...Juz myslalam, ze dolacze do waszego grona, juz sie cieszylam, a tu znow to samo...okres, placz, wielki zawod...jak zwykle... W sumie nie wie po co to pisze, ale nigdy nie zapominajcie, ze spotkalo was wielkie szczescie i ja wam strasznie zazdroszcze...Wiem, ze nie powinnam, bo zazdrosc to okropnie plytkie uczucie, ale nie potrafie inaczej...przepraszam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może wyluzuj co? bo z takim podejściem trudno cokolwiek zdziałać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie wredna zazdrosnica
Co to znaczy wedlug ciebie "...bo z takim podejscie trudno cokolwiek zdzialac"? Przeciez ty mnie w ogole nie znasz, nie wiesz jak wyglada moje zycie i co robie, a oceniasz mnie po tych kilku slowach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oceniam nie ciebie tylko twoje podejście przedstawione w poście powyżej stresujesz się bardzo, spinasz, że musisz miec dziecko a potem nie ma i dół, potem znowu nadzieja i znowu to samo. po co? szkodzisz sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona780
uda się, może następnym razem. Ciebie też to spotka, i będziesz miała swoje szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdrosnica - ja też przeszłam full badań by miec obok mojego szkraba - najdziwniejsze, ze nic nie znaleźli. Koleżanka mówiła żebyś wyluzowała, bo każdy lekarz ci powie ze pary, które chcą za bardzo mają często wieksze problemy z zajściem w ciąże. W moim przypadku sie to nie sprawdziło, bo naprawdę byłam wyluzowana, nie mialam ciśnienia że juz natychmiast i nic nie wychodziło ponad 3 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem przez stres zanika owulacja w cyklu, więc stres na pewno nie jest dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie wredna zazdrosnica
To nie jest tak, ze ja cisne na sile, bo mamy z mezem ciekawe zycie, dobra i interesujaca prace, jestesmy zajeci roznymi sprawami i naprawde nie skupiam swojej uwagi wylacznie na dziecku i checi jego urodzenia...i to nie jest tak, ze na okraglo siedze i mysle o nim, ze mierze temp czy inne takie...po prostu chcialabym i ludze sie, ze kolejna miesiaczka nie nadejdzie...a jednak zawsze nadchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie wredna zazdrosnica
A teraz tak pisze, poniewaz w piatek dostalam miesiaczke, a juz myslalam, ze jej nie dostane, bo spozniala sie 5 dni...wiec dlatego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justta
ja się nie dziwie autorce topiku, sama byłam w podobnej sytuacji i wiem co to oznacza..to właśnie ktoś kto nigdy nie był w takiej sytuacji że pragnął dziecka a z jakiś przyczyn było to niemożliwe nigdy nie zrozumie kobiety dla której nie ma rzeczy ważniejszej niż zajście w ciąże.... Ja też zazdrościłam dziewczynom będącym w ciąży, nawet nie mogłam słuchać ich opowieści... a teraz sama sie cieszę z bycia ciężarną.... łatwo mówić wyluzuj komuś kto nigdy nie musiał czuć zazdrości... niestyty nie każdemu od razu udaje sie zostać matką... droga autorko zazdrość normalna rzecz, ale musisz postarac sie podejść do tego z dystansem, nie znam cie może próbujesz już bardzo długo ale wierze że ci sie uda i ujrzysz niebawem dwie kreski..tego ci życze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa ależ ja dobrze rozumiem co czuje. sama nie mogę zajść w ciążę, ale po co się zadręczać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdrosnica - nic nie piszesz czy robiłaś badania. Moze dla własnego spokoju warto? Moze jest jakaś drobnostka którą szybiutko lekarz wyreguluje? I koniecznie niech mąż też przebada nasienie. Tylko idź do lekarza który zajmuje sie leczeniem niepłodności. Ja przynajmniej byłam spokojna, ze zdrowi jesteśmy i pozostawało cierpliwie brać sie za robotę;) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justta
meaaa a nie myślałaś nigdy tak jak autorka...przecież to normalny odruch... ja często miałąm takie podejscie, zadręczałam się tymbardziej że dwie moje bratowe chodziły z brzuchami a ja swoje maleństwo straciłam w tym czasie....... wiem że to nie jest zdrowe podejście ale niestety czasem nic nie poradziesz na swoje emocje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem jest mi smutno, ale nie zadręczam się. na mnie tez przyjdzie czas. a teraz tę pustkę staram sie wypełnić inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dacdasca
heh, ja mam dokładnie odwrotnie niż autorka tematu gdy widzę kobietę w ciąży lub z wózkiem, myślę jak to dobrze, że mnie to jeszcze nie spotkało mam nadzieję że jak wpadnę, to mi się odmieni ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justta
dacdasca --- rzeczą pewną nie jest to że już kiedy zapragniesz dziecka (bo tak może być) to będziesz je mogła mieć.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dacdasca
justta, no co ty????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dacdasca
przecież... no... wypatrzę bociany, pójdę ich tropem w pole kapusty, i tam tylko szukać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość również z tych co
autorko proponuję zakupić dwa opakowania testów owulacyjnych, mi tylko one pomogły po miesiącach starań i teraz oczekuję dziecka POWODZENIA 🌻 życzę szybkiego zaciążenia ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ to pozytywne fluidy dla Ciebie od mojego maleństwa, niech Ci ześlą piękne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie moge zajsć w ciążę i bardzo zazdroszczę wszystkim mamusiom, obecnym jak i przyszłym, sprawia mi ból nawet rozmowa z osobą w ciąży:( tak szczerze to denerwują mnie rady typu wyluzuj się bo jeśli się czegoś bardzo pragnie to się o tym myśli i nie można tak po prostu przestać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×