Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margaretigaa

DENERWUJE mnie tesciowa poradzcie proszę!!!! -

Polecane posty

Gość margaretigaa

Powiedzcie mi czy to jest normalna sytuacja: Tak sie złozyło ze po slubie ( nie mając innego wyjścia zamieszkalismy u tesciów) Mamy swoje pieterko 2 pokoje, kuchnia jest wspólna (ale mniejsza o kuchnie ). Najbardziej denerwuje mnie to ze juz którys raz z kolei tesciowa wyjmuje nasze brudne rzeczy z kosza na brudy (naszego który stoi u nas, tesciowie maja swoj) i robi pranie, chociaz np w koszu sa 2 pary majtek juz cały kosz, niewazne poprostu wykrada nam pranie :-) Mało tego wyzyca MOJe smieci z kosza złazienki (nie jestem syfiarą, wcale nie wypadaja z kosza :-)) poprostu WKURZA MNIE ZE TO ROBI!!!! Wiem ze to jej dom ale bez przesady czy moja złosc jest normalna?? Podkreślam BARDZO MNIE TO DENERWUJE!!! A, i jeszcze jak jakis brudny kubek stoi to tez go zanosi do mycia!! Ale najleprsze jest ze robi to jak mnie nama w domu!!! Musze z nia pogadac ale niewiem jak to jej powiedziec zeby sie odwaliła od moich rzeczy!! POMOCY czy słusznie sie denerwuje na nia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
plis help :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
ale jesteście :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żmyja
Kobieta pierze, wyrzuca śmieci, myje po tobie gary - tego że się stara, że pomaga, że robi coś dobrego nie potrafisz dostrzec. Ważniejsze jest że to TWÓJ KUBEK, TWOJE ŚMIECI :O Łał, no faktycznie bardzo osobiste i cenne rzeczy! Spójrz na to trochę życzliwiej i obiektywniej, a nie z nastawieniem "anty"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie powinnaś się denerwować, ale głowy uciąć sobie nie dam, że zrozumiałam Twoj chaotyczny post:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
może masz racje :-) ale nie jestem leniem i resztę rzeczy ja robie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh... ciesz się że masz taką teściową inaczej byś mowila jak to Ty byś musiaąl to wszystko za nia robić... brać jej brudy, myś, wyrzucać... teściowe czasami nie śa takie złe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
No własnie moja chyba jest za dobra :-) Ale swoje gacie wolała bym prac sama, a tu zawsze jak wracam i chce wstawic pranie to pusto w koszu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2mante
Ja mam wlasnie tak jak piszesz. Sprzatam, myje, piore. Jak zrobie jej pranie, to slysze ze podloga w kuchni jest brudna. Jak ugotuje obiad (2 dania) to slysze ze ona moje naczynia musi myc.... eh. trudne zycie z mama swojego faceta,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sieeeee
żmyja-ale ty pojetka kobieto jestes no zal po prostu. Zrozum, ze autorka jej o to nie prosi to raz, a dwa to prosze mi wierzyc, jestem pewna ze kaz\\das z nas wolalaby sama uprac swoje osobiste rzeczy wlacznie z bielizna nizeli miaalby to zrobic tesciowa. Za co ma byc jej wdzieczna? Zawsze mnie takie podejscie smieszy, uszczesliwianie na sile i jeszcze czlowiek ma byc wdzieczny. Nie dziwie sie wcale, bo to normalne, swoja bielizne piore sama i nie zyczylabym sobie zeby ktos szperal mi w koszu na pranie, nawet za cene upranej odziezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
No, dzieki :-) czyli mam troche racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
Albo to jej wyrzucanie moich smieci z łazienki (podpaski, tampony i jakieś inne rzeczy osibiste) szlak mnie trafia jak pomysle ze ona mi to wynosi, co ja małe dzicko jestem!!! Nawet jak kosz jest tylko do polowy zapelniony!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sieeeee
oczywisice ze masz. Takie traktowanie to tez jakas sugestia w stylu: zrobilam to za was bo wy robicie to zle/nie umiecie tego robic tak jak trzeba albo w ogole tego nie robicie brudasy. Zrozumiale byloby gdybys Ty ja sama poprosila o wyopranie czegos ok. Ale pranie bilizny przez osobe trzecia? Ja tez kiedys tak mialam mieszkalismy z tesciowa przez 3 miesiace, wiec wiem jak to jest. Nie zyczylam sobie ani zeby ogladala jakie mam majtki a juz tym bardziej zeby je ogladala po dniu noszenia. Powiedzialam jej co o tym mysle i ze moze jej syn nie ma nic przeciwko grzebaniu w jego gaciach, ale ja sobie nie zycze, dlatego wlasnie pranie jest w osobnej reklamowce (moje pranie) i niech tak pozostanie. Jakos jej przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
Dzieki :-) tez musze jej powiedziec, ale nieche popsuc relacji z nią :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co za problem...masz po prostu tak jak ja duże poczucie własności i prywatności...ja też nie lubię jak ktoś mi coś rusza ...powiedz np. "teściowa nie grzeb w moich brudach i nie wyrzucaj mi śmieci sama sobie będę to robić,nie lubię jak ktoś rusza moje rzeczy...chciałaby teściowa żebym teściowej grzebała gdzieś w pokoju?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza pani1
Źle robi teściowa, masz prawo denerwować się jej zachowaniem. Twoje rzeczy są Twoimi i nuikt nie powinien ich dotykać, a już na pewno nie teściowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
Fajne fajne :-) mam nadzije ze sie nie obrazi,bo jeszcze puki nie dozbieramy do mieszkanka to musimy troche z nia poieszkac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sieeeee
poza tym, u mnie tez tak bylo margaretigaa-tesciowa robila takie rzeczy pod moja nieobecnosc jak u Ciebie. To znacz\y ze jednak sama tesciowa wyczuwa ze robi cos niewlasciwego. Moze robi to zlosliwe? A moze sadzi ze wg niej (podkreslam wg niej) tych smieci i prania za duzo sie zbiera i tak Ci chce po chamsku zasugerowac co ona o tym mysli? Sam fakt, ze robi to gdy Ciebie nie ma juz swiadczy o tym ze to dzialanie pokatne i nie widze zadnej podstawy, zeby byc z tego powodu wdziewcznym. Gdyby np u mnie mieszkala prez jakis czas kolezanka, czy siostra meza to ja, gdybym chciala ja osmieszyc to wlasnie tak bym zrobila-wypralabym jej osobiste rzeczy zeby miala swiadomosc ze w pewnym sensie nie ma juz takiej intymnosci u mnie, bo ja i tak grzebie jej w rzeczahc do prania i ona ma o tym przykra swiadomsc. Ja tak sobie to tlumaczylam, nie wiem dlaczego tesciowev tak robia. Moznaby uznac ze dla nich to nic zlego ze to normalne wg nich ,ale dlaczego robia to ,gdy nas nie ma? Skoro mialyby dobre i szczere zamiary to po co sie z tym kryja? Ja osobisicve watpilam w szczerosc zamiarow mojej tesciowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
Di ki Baby za wypowiedzi juz mi lepiej, postanowiłam tu napisac jak ok 40 min temu wróciłam do domu a tu ona moje majty wiesza na suszarke SZOK :-) Ale tylko zacisnełam zęby zeby sie nie pokłucic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
Miało byc DZIĘKI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza pani1
Załatw sprawę jak najszybciej. Postaraj się zrobić to delikatnie, ale stanowczo. Potrafisz tak:) my kobiety jesteśmy dobrymi dyplomatkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No proszę...
A moja bratowa jakoś nie ma skrępowania żeby moja mam prała jej brudne gacie...:o Wrzuca wszystko do wspolnego kosza i jakoś ani razu od kiedy mieszkamy razem czyli jakieś 4 miesiące, nie widziałam jej żeby sama włączała pralkę... Może nie umie...:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
hehe możliwe!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktorowa jadzia
wymien zamki w drzwiach i sie skonczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
dziś sie zbiore w sobie i jej powiem aby przestała praktykować te swoje tezłodziejskie zagrywki :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamykaj
drzwi na klucz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2mante
margaretigaa-pogadaj z mamunia. jezeli macie osobna lazienke, popros ja o to aby nie prala twoich rzeczy,wytlumacz, ze ty sama lubisz nastawiac pralke. ze smieciami tak samo. najlepiej to sama czesciej wyrzucaj badz pierz czesciej. a najlepiej to z mezem pogaaj. w koncu to jego matka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
Ale jak mam pranie zamknac w łazience ?? :-) Chyba lepiej kosz z brudamu na zamek szyfrowy zamykać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2mante
a macie wspolna lazienke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretigaa
No razem z mezem pojde pogadac albo jego wysle :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×