Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GRRRRRRRRRRRRRR

Mój kuzyn bierze ślub tydzień przede mną -SZUJA!!!

Polecane posty

Gość GRRRRRRRRRRRRRR
Fafddf! Wiesz, jak by to był ślub z przytupem, to pewnie nie byłoby problemu. Ale to skromy ślub i skromne wesele, a teraz się okazuje, że będzie jeszcze skromniejsze. Chociaż i tak liczę, że większość wspólnej rodziny przyjedzie, nawet z ciekawości, bo nigdy w tych okolicach nie byli. :) Już mi poniekąd przeszło, tak w ogóle. Najważniejsze, aby był mój ukochany i ja. Reszta jest milczeniem... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z terminem
a właściwie z jego doborem też miałam. Tak się dziwnie składało, że i w mojej i mojego męża było kilka wesel. Długo zastanawialiśmy się i w końcu podjęliśmy decyzję, wesela nie będzie! Wzięliśmy skromny ślub, a za pieniądze przeznaczone na tę uroczystość kupiliśmy mieszkanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...widzisz!!!optymizm,optymizm..,żyć jakoś trzeba..Spokój tkwi w nas,pomagając znosić rzeczywistość nas otaczającą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GRRRRRRRRRRR
Problem z terminem! Oj! To rzeczywiście się wielkie wesele szykowało. Ja kredyt już od kilku lat spłacam, a wesele szykujemy skromne - do 60 osób. I aż tak drogie i tak nie będzie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza z woza
ja biore slub tydzien po moim kuzynie ktory ponadto jest moim sasiadem. nie napawa mnie to takimi obawami...chociaz on bierze slub 500 km od domu a ja w naszej rodzinnej miejscowosci. mam zamiar jechac na jego slub z narzeczonym i nawet jesli czesc rodziny nie dotrze na moj z powodu przemeczenia to jakos to trzeba bedzie przezyc. najwazniejsze zeby rodzice byli z nami.wesele jest jednak ta mniej wazna czescia wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR
Przyjadą do nas! PRZYJADĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Właśnie się dowiedziałam i szaleję z radości! Tak się cieszę!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza z woza
bardzo sie ciesze :) nie trzeba sie bylo zamartwiac na zapas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co za problem, żeby w piątek wieczorem wsiąść w samochód, trochę się przespać i iść na wesele do kuzyna. Dla mnie żaden. Jednak to jest typowa domena Polaków, że chcieliby być zawsze wyspani, mieć same wygody itp. Ludzie nie potrafią się poświęcić i patrzą tylko, aby ich tyłkom było dobrze. Mam takich znajomych i aż mnie telepie na samą myśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wbij mu nóż
w plecy, zdechnie i po kłopocie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×